Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Livka23

Zcznijmy ćwiczyć razem i dzielmy się efektami!!!

Polecane posty

Gość Livka23

Od wczoraj zaczęłam ćwiczyć i chciała bym być bardziej zmotywowana stąd ten temat. Chciała bym abyśmy ćwiczyły razem bo wtedy zapala się lampka na delikatną rywalizację jak również powielanie najlepszych efektów. Mam nadzieję że temat się rozwinie i będziemy wspólnie cieszyć się z sukcesów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuy
A gdzie i co ćwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
To ja się przyłączę do Ciebie:-)Ostatnio zaniedbałam ćwiczenia,przez te upały...Od dzisiaj 30min na stepperku i 100pół brzuszków.Ale to dopiero przede mną,mam nadzieję że się nie złamię.A Ty?co ćwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się. Najwyższa pora. Chciałabym w szczególności wyszczuplić nogi (łydki). Jestem szczupła, dlatego chcę wyrzeźbić trochę ciało. Będę ćwiczyć codziennie. Zastanawiam się na razie nad ćwiczeniami. Myślę, że będę się dużo rozciągać (łydki wyglądają na trochę umięśnione), biorę pod uwagę pilates i calanetics na nogi. Mam w domu orbitrek- mam nadzieję, że jakoś się zmobilizuję i będę na nim ćwiczyć, ale nie codziennie, jakieś 4 razy w tygodniu po 45 minut powinno wystarczyć. Właśnie przeglądam internet i ustalam sobie ćwiczenia. Podajcie swoje wymiary. Moje: Łydki: lewa: 36,5 cm, prawa: 37,5 cm Uda: 52 cm Kostki: 24 cm :o Dodam jeszcze jakiś pięciominutowy masaż na nogi, głównie na łydki i kostki, bo wieczorem puchną... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozciągałam się 45 minut! To mój rekord w tej dziedzinie:). Do tego 4 ćwiczenia pilates na nogi. Jesteście? Mam nadzieję, że nie stracę zapału lada dzień, bo do tej pory zawsze tak było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45 minut samego rozciągania?
ja dzis cwiczyłam 20 minut rozgrzewka brzuszki , pompki, unoszenie nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny miło że już znalazły się chętne do wspólnych wysiłków :p Dzisiaj nie mam już siły się mierzyć ale jutro podam całkowite wymiarki i napiszę o moich ćwiczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny miło że już znalazły się chętne do wspólnych wysiłków :p Dzisiaj nie mam już siły się mierzyć ale jutro podam całkowite wymiarki i napiszę o moich ćwiczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obłoczekbiały
hej. ja tez dolączam. nie jestem szczupla, wrećz przeciwnie, odchudzam się ze sporej nadwagi. sama dieta to nie to. troche się schudnie, by potem przytyć. chcę ćwiczyć, żeby chudnąć, mieć kondycję, poprawić ciało, lepiej się czuć psychicznie i fizycznie. skupiałam się na diecie, a teraz skupiam się na ruchu. wybieram proste formy, bo są dla mnie najlepsze. zaczęłam od marszów, teraz jest to nordic walking. ćwiczę też przy radiu z hantlami, ale nie jakos bardzo forsownie, bo nie mam mocnych miesni. mam tez rower stacjonarny, ale nie lubie na nim ćwiczyc. poza tym step, jest bardzo przydatny i efektywny step, czyli schodek. ostatnio chodziłam z kijkami po godzinie dwa razy wczoraj na przykład dwa razy po godzninie nw- czyli nordic walking plus godzina z hantlami i stepem, takie sobie cwiczonka przy muzyce acha, zakładam tez obciazniki na nogi dzis tylko 1h nw i 20 minut takiej rozgrzewki z hantelkami jutro mam nadzieje 2 h nw godzine tych lekkich cwiczen z hantlami itd jeszcze musze dołozyc brzuszki, ktorych nie cierpie ale to jutro pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45 minut
mnie niestety od zbyt intensywnych cwiczen rozbolały stawy, więc musiałam trochę przystopowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obłoczekbiały
jestescie? ja mam za sobą 1h nw, ale dzis dodałam obciązenie na nogi i ręce. zaraz jeszcze idę na pól godziny troche sie powyginac. jak Wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti222
No to ja się dołączę- z okazji wakacji wzięłam się za siebie i powiem Wam, że zapisałam się do klubu zaraz przy pracy- nawet nie wiedziałam, że tam jest ^^ No i zaczęłam chodzić 3 razy w tyg od poniedziałku- dziś idę trzeci raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja..
Ja sie tez chętnie przyłącze ;) próbowalam juz wiele razy ale dochodzilo do tego, ze moja motywacja opadala i w następnych dniach juz mi sie tak nie chcialo jak na początku :P heh, ale wierze, ze tym razem uda mi sie wytrwać :) przynajmniej tydzien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezmotywowana
Witam dziewczyny! Ciesze się, że natrafiłam na ten topik! Już wiele razy próbowałam zabrać się za siebie, ale jakoś nigdy nie znajdywałam większej mortywacji. Owszem ćwiczyłam, robiłam diety, głodówki, ale wszystko tylko pare dni i znów wracały złe nawyki. Najgorzej mam ze słodyczami, bo nie potrafię się im oprzeć.. Teraz spróbuję z Wami, może taka wspólna mobilizacja coś mi pomoże. Licze na to, że wspólnie będziemy się wspierać i dążyć do upragnionego celu!:) Mam 160cm wzrostu i ważę 56kg. Niby normalnie, ale moja masa jest strasznie nierównomiernie rozłożona. Wszystko mi idzie w uda i w tyłek, a ostatnio i w brzuch. Mam zamiar to zmienić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45 minut
ja dzis cwiczyłam w domu ok. pół godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obłoczek biały
Czesc, wczoraj nie cwiczyłam, mialam wyjatkowo ciezki dzien, ale dzis zamierzam. ....bede wieczorem, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45 minut
czy ktoś tu jeszcze cwiczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królowa narni
hej ja cwicze, najczesciej silowo i aerobowo na siłowni,a od wrzesnia basen i rozne formy aerobiku, pilates, tae-bo... do tego sauna, platforma wibracyjna i roller. Moim problemem jest tylko dieta - nie moge sie zmobilizowac,a przydaloby sie zrzucic co najmniej z 10 kilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×