Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Piotrek sam jak palec

Czesc kochani szukam dziewczyny. Mam 21 lat, jestem

Polecane posty

Gość Piotrek sam jak palec
Tak pytalem po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek sam jak palec
Mi sie tez tak wydaje. Ale wiesz nadzieja matka glupich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkshgsdfkdhgsdfk
Darker nie widziałeś go więc po co te farmazony ciśniesz???nie napisałam tego z litości. jak gość napisał że jest gruby i nie może znaleźć dziewczyny to naprawdę wyobraziłam sobie kolesia z 20-30 kg nadwaga... a tu normalny chłopak. Mam 19 lat,oczy i mieszkam w dużym mieście, widuję różnych mężczyzn i naprawdę Piotrek wygląda spoko. Nie mówię że jak model z okładki ale spoko.Ma czarne włosy, ciemne oczy. normalne ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkshgsdfkdhgsdfk
swoją drogą to dlaczego Wy mężczyźni jesteście tacy niedowartościowani? Lakaś laska was upokorzyła czy co?? wiem że to co za chwilę powiem może wydać wam się bez sensu ale mimo wszystko opowiem. W gimnazjum chodziłam do klasy ze strasznie chudym, wręcz szczurkowatym chłopakiem do klasy. Jasne włosy, odstające masakrycznie uszy, i niezbyt ładna twarz. Na ulicy za takim chłopcem nie obejrzałabym się na pewno.Jednak 90 procent dziewczyn w klasie podkochiwało się w nim bo był najfajniejszym chłopakiem w klasie, dusza towarzystwa.Później rozdzieliliśmy się, każdy poszedł do innego liceum czy technikum.Parę miesięcy temu spotkałam dziewczynę która jak się okazało chodzi do liceum z tym chłopakiem.Podobno w dalszym ciągu jest rozchwytywany. Panowie więcej wiary w siebie. nie mówię że wygląd nie jest ważny ale każda kobieta ma swój gust. Na pewno znajdzie się taka co zakocha się w was.A co do nieśmiałości.Zgadzam się to duża przeszkoda ale są dziewczyny które wprost ubóstwiają nieśmiałość u chłopaka.Bo wtedy znajomość wolniej dojrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klarra90
dfkshgsdfkdhgsdfk ma rację ;) Ja np nie rozumiem stereotypu pięknych blondynów. Od zawsze podobały mi się ciemne włosy (szczególnie czarne). Kobiety naprawdę mają różne gusta. Moja koleżanka np lubi chłopaków, którzy mają "więcej ciała", ja zaś uwielbiam przeraźliwie chudych. Nie ma reguły, ale u większości naprawdę fajnych lasek (nie solar czy tapeciar), jeśli spodobasz im się z charakteru, to czy masz 10 kg w te czy wewte nie zrobi im różnicy. Poza tym... Piotrze. Jest wiele kobiet, które lubią nieśmiałych. Sęk w tym, jak je spotkać? Jak już wspomniałam wcześniej, internet naprawdę w tej kwestii jest dobry. Oczywiście nie chodzi o to by zamykać się na świat, ale aby wykorzystywać możliwości jakie się ma. Ludzie są skorzy do rozmowy, a jeśli ta fajnie wychodzi, to często i do spotkania. Jeśli będziesz miał szansę spotkać się z kimś kogo znasz z internetu i z kim dobrze Ci się rozmawia, to zrób to :) Nawet jeśli mielibyście być tylko przyjaciółmi. Takie spotkania mogą Ci pomóc przełamywać nieśmiałość. Poza tym jeśli kogoś znasz już jakiś czas i wiesz o nim prawie wszystko, to łatwiej zacząć rozmowę i dobrze się bawić :) Jeszcze wszystko przed Tobą :D Tylko pamiętaj, nie nastawiaj się od razu że szukasz tej jedynej czy coś takiego. (wiem, już to pisałam, ale to naprawdę ważne) Przeważnie jeśli czegoś usilnie szukasz, to jakby specjalnie nie chce przyjść. Dlatego nie myśl już, że szukasz kogoś. To zjawi się samo, w czym możesz pomagać, właśnie poprzez poznawanie nowych ludzi. Uwierz w siebie :D Ja będę w Ciebie wierzyć :) Pozdrowienia ze śląska :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jedyne na co możemy liczyć to na jakąś wyrachowaną sukę" Takim paniom to ja dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, współczuję :P ale nie masz 100% racji w tym co piszesz. Wiesz jak trudno znaleźć normalnego faceta? Ci co niby zarywają i są odważni, zwykle poszukują tylko laski do seksu. A nawet jeśli nie, to zbyt pewni siebie kolesie wychodzą z założenia, że i tak sobie znajdą lepszą, wiec mają w dupie uczucia własnych dziewczyn. Nieśmiali są jak błogosławieństwo zesłane z nieba. Może to trochę brutalne, ale jeśli dziewczyna sama sobie takiego poderwie, to przynajmniej wie, że nie zostawi jej dla jakiejś wytapetowanej pindy. Poza tym tacy są bardziej uczuciowi i potrafią dać siebie. Nieśmiali często mają wspaniałą duszę i charakter. Wiesz jaka to satysfakcja, jeśli odkryjesz taki diament w tym morzu gówna, jakim są obie płcie? Osobiście uważam, że może i to jest fajne, jeśli jest się podrywaną. Lubię jednak sama się za to wziąć. Też kiedyś byłam nieśmiała i dlatego wiem, co za tym się kryje. Darker, pomyśl sobie o tym jaki jesteś. Może te wszystkie upokorzenia zniszczyły Cię za bardzo i przez to teraz jesteś sam. Nie możesz myśleć że wszystkie kobiety są złe. Poza tym znam wiele kobiet w wieku około 20 co kręcą z takimi 26-30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, dosłownie przemawia przez ciebie gorycz. Może daj coś od siebie? A nie tylko narzekasz. Kurczę, faceci, was naprawdę trudno zrozumieć! Jak już tutaj pisałam, kiedyś uwielbiałam nieśmiałych chłopaków! Wydawali mi się tacy... uroczy i chociaż sama nie jestem przebojowa, to jak ciągnęło mnie do chłopaka, to sama starałam się zagadywać. I co z tego? Za każdym razem było to samo: chłopak się rozleniwił, wiedział, że na kolejnym spotkaniu to JA postaram się, aby było miło, tak jak na poprzednich spotkaniach więc on zda się na mnie - po paru spotkaniach to zaczyna nużyć i denerwować! Naprawdę, dotychczas myślałam, że to pewni siebie faceci będą mnie traktować z góry, a okazuje się, że ci niepozorni i nieśmiali także tacy są. Jeden to wydawał się taki w porządku, nieśmiały, dobry, a potraktował mnie jak śmiecia, bez szacunku. Także dajcie coś od siebie, choćby głupi uśmiech, zmuście się do rozmowy - i wygląd nie ma tutaj nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociażby* - zaczynam się denerwować na te wasze farmazony i strzelam byki :D Brać się do roboty i więcej optymizmu w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopie, jeśli kręcisz się w nieodpowiednim towarzystwie, to tak masz. To że Twoje koleżanki są głupie, to już ich problem. Znalazł byś sobie inne, a nie same takie co bawią się w męczennice i lecą na idiotów, a później marudzisz że niby tak jest zawsze. Gdzie je poznałeś? Na imprezach? Poszedłbyś do klubu książki czy też pograł w WoWa to byś znalazł coś bardziej wartościowego. No ale tak, najlepiej powiedzieć że się nie da i psuć nadzieję innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Nie masz pojęcia, jak mi czasem w życiu ciężko. Nie masz pojęcia! I nie narzekam z tego powodu, nie płaczę nad sobą! Dlatego wkurwia mnie wasze gadanie i użalanie się! Dupy z was, nie faceci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa mać, ofiary losu z was, naprawdę. Uciekałabym gdzie pieprz rośnie od takiego jak ty, Darker. Tu masz odpowiedź, czemu nie masz dziewczyny! Może warto zmienić charakter? Momentami aż się czytać twoich wypowiedzi nie chce, nic nie dasz sobie powiedzieć, bo przecież wiesz lepiej. I co, uradowany smutną prawdą? :classic_cool: Weź się w garść, chłopie! Ileż można jęczeć o jednym i tym samym? "od roku nie mam towarzystwa!" To je sobie kurwa znajdź! "każda mi dawała kosza" - Ależ ja jestem biedny! "nie znoszę imprez", bla, bla, bla... A co kurna lubisz robić oprócz narzekania i smęcenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, czy ja mówię że zawsze musi się wszystko udać? Jeśli nie wierzysz w siebie, naprawdę mało możesz zdziałać. Podstawą jest pozytywne myślenie. Nie należę to szalonych optymistów, ale wiem jak jest. Przypadków podobnych do Piotrka jest wiele i wcale to nie znaczy, że wszystkie muszą się skończyć tak jak Twój. Kwestia tego jak to autor rozegra. Darker. A skoro wszystkie dawały Ci kosza, to może miały jakiś powód? Było nim coś więcej, niż tylko gadanie że jesteś zbyt nieśmiały czy coś? Nic nie dzieje się bez powodu, więc albo one były niewartościowe, albo masz w sobie coś co odstrasza kobiety. Nie znam Cię, więc nie mogę ocenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie. Oczekiwanie braku jakichkolwiek przeciwności po drodze jest co najmniej nierozsądne." Nie mówię, że przeciwności nie będzie. Przecież to oczywiste, że zawsze coś musi być nie tak. Życie już takie jest, że daje po dupie. Sęk w tym, żeby się mu nie dać. "Tylko, że ja już po tylu latach dostawania po głowie straciłem cierpliwość i postanowiłem zająć się czymś innym niż dziewczynami bo tylko marnowałem swój czas. O bólu emocjonalnym nie wspomnę." "zajmować się dziewczynami"? Kobieta to dodatek do życia, a nie jego nieodłączna część. Ucząc się żyć bez, dopiero znajdujemy taką, która pasuje do naszej układanki. Wg mnie bezsensownym jest zajmować większość swojego czasu poszukiwaniem, tym bardziej, że los lubi nam robić na odwrót. Jak czegoś nie chcesz, to tego masz w brut. ""Jeśli nie wierzysz w siebie, naprawdę mało możesz zdziałać." Jak juz wspominałem; to rezultat a nie przyczyna mojej samotności." Przykro mi z tego powodu. W moim życiu pewne sprawy też zniszczyły kilka moich dobrych cech. Staram się jednak z tym walczyć. życie jest tylko jedno i nie zamierzam do jego końca wyzywać wszystkich mężczyzn za to że paru było idiotami, czy coś w tym stylu. "Pozytywne myślenie oderwane od rzeczywistości jest pomyłką." Nie mówię o czymś takim. Od biedy, jeśli chce się być szczęśliwym, można nafaszerować się lekami antydepresyjnymi i żyć jak robot, ale po co? To w co wierzymy, jest jak kłamstwo powtarzane 100 razy i stające się prawdą. ""Przypadków podobnych do Piotrka jest wiele " Niewątpię. Przebojowość zawsze się liczyła." Dużo gadam z podobnymi do niego ludźmi i uważam ich za naprawdę wartościowe osoby. Fakt, że czują się osamotnieni, zawdzięczają temu, że boją się zagadać do dziewczyny, przez co myślą że już wszystko stracone i i tak nigdy im nie wyjdzie więc po co próbować (przynajmniej w większości, bo właściwie to każdy jest inny). Dziewczyny też są nieśmiałe i co? Zawsze tak było. Może trochę by się zmieniło, gdyby ci odważni byli mądrzejsi. "Popełniłem błąd nie prosząc o pisemne uzasadnienie odrzucenia mojej kandydatury? Heh... za spokojny jestem. Mało przebojowy i nieśmiały do tego. Teraz jeszcze dodatkowo zrezygnowany. Po co tracić czas na takiego jak ja; zamkniętego w sobie introwertyka skoro jest tylu fajnych facetów i dziewczyny mogły przebierać wsród nich." Nie mówię że masz prosić o pisemne powody. Zwykle jednak mówi się dlaczego się zrywa (no chyba że jest się niedojrzałą egoistyczną osobą i robi się to przez smsa, gg czy kolegę, a tym bardziej jeśli dzieje się to bez powodu). Jak już wspomniałam, świat jest okrutny. Wiele osób wykorzystuje te nieśmiałe, nie zdając sobie sprawy z tego jak bardzo je w ten sposób niszczą. To że to robią, jest karygodne same w sobie. Nie znaczy to jednak, że wszyscy są tacy, choć spora większość tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudyna, weź idź z tym na tematy erotyczne. Wątpię żeby powiększanie piersi coś tutaj zmieniało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkshgsdfkdhgsdfk
co tam u Was panowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja jestem prawdziwym facetem, tylko ktoś rzucił urok, że nie mogę mieć dziewczyny." Loos - witam w klubie. Ja jak próbowalem to zawsze na zajęte trafiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×