Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zoom1

Jak sobie poradzic z odzrzuceniem???

Polecane posty

Gość Zoom1

Byłem z dziewczyną na kilku randkach. Bardzo mi sie spodobała, znalismy sie od dłuzszego czasu. Fajnie sie dogadywalismy i w ogóle...Na 3 randce sie pocałowalismy, od tego czasu myslałem że sie jej tez spodobałem...w zasadzie to sie zakochałem wtedy i zacząłem być szczęsliwy, robic sobie nadzieje, ale ona na ostaniej randce kiedy chciałem ją znów pocałować stwierdziła, że to nie ma sensu, że myslała ze nasze spotkania mają charakter tylko koleżeński...i stwierdziła że to nie ma szans...kiedy spytałem ją dlaczego pozwoliła sie całować ona powiedziała, że sama nie wie, że to był tylko impuls...Ja już nie mam siły, po tym spotkaniu upiłem sie sam, nie śpie , nie jem...mam wrażenie jakby cos umarło we mnie, straciłem motywacje do życia, nic mi sie nie chce...cały czas jestem smutny. Jak sobie z tym poradzić, cały czas o niej mysle, chyba zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh zakochales sie i chyba swoje teraz odcierpiec musisz dopoki ci samo nie minie, milosc to cholernie zla choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do pocalunku-coz nie wiem jak mezczyzni ale jako kobieta moge powiedziec tylko ze ja juz po pierwszym wiem czy cos z tego bedzie czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety są jak autobusy: za 2 minuty będzie następny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zoom
Zoomik,spokojnie ,jasne ,że boli.Szybko się zaangażowałeś,powinno też szybko minąć,czego Ci życzę.Wiesz,może lepiej ,że wcześniej się zakończyło,byłoby gorzej ,gdyby to ciągnęła ,żeby Cię nie urazić lub gdyby trwało to dłużej a potem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terryyyyyy
kobiety sa bezuczuciowymi maszynami.. to ze sie z toba pocałowała kompletnie nic nie znaczy, powiem wiecej.. nawet gdyby sie z toba przespala TO ROWNIEZ ABSOLUTNIE NIC NIE ZNAZCY ze strony kobiety... facet bedac z baba jest caly czas w niepewnosci, nigdy nie wiadomo co jej nagle przyjdzie do łba.. jednego dnia moze byc cudownie, facet jest w niebie, ze ma kobiete a nastepnego dnia taka idiotka mu mowi, "nic z tego nie wyjdzie, zostanmy przyjaciolmi" niestety ale wpadles w sidła jakiejs szmaty.. teraz przed toba dlugi czas cierpenia.. znam doskonale ten stan i szczerze ci wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terryyyy co ty pieprzysz???nic nie znaczy?pfffff....znaczy,pocalunek duzo znaczy ale jesli nie ma iskry to co babka ma ja sobie narysowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terryyyyyy
ale jakiej kurwa iskry? ty kiedy zayczynasz sie calowac z facetem to leca jakies iskry ? :O bo nie rozumiem jebania pocałunek to tylko pocałunek.. nie ma w tym nic "sprawdzającego" chyba za nim sie pocałujesz z facetem to widzisz jego twarz, wiesz jaki jest i to jzu jest wyznacznik co ma byc dalej.. a nie to jak sie z nim pocałujesz niestety ale dzisiejsze kobiety traktuje kontakt fizyczny z facetem tylko jako sport, przyjemnosc dla siebie itp.. wiec mowie do autora tematu, nawet gdyby rozłozyla przed toba nogi to NIC NIE ZNACZY... one tak maja i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj obrazasz nas, bo to nie tak ze nie widziala jaki jest itd,ale pocalunek to duzo,ogolnie kontakt fizyczny to duzo bo utwierdza nas w tym czy cos z tego wyjdzie czy nie,co do dziewczyn ktore rozkladaja nogi od tak-no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terryyyyyy
a co ma pocałunek do tego czy macie z nim byc czy nie ?:O moze mi zaraz powiesz, ze to jaką siła trzyma twoja reke jest wyznacznikiem czy bedzie twoim mezem, chlopakiem, kochankiem czy moze przyjacielem eh.. jakie kurwa durnoty sex dzisiaj ze strony kobiet jest absolutnie zadną wyznacznia.. kiedy jesli kobieta sie oddala facetowi, ten byl w niebie, ze zdobyl kobiete a dzisiaj to on jest usługa dla kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba ci jakas babka strasznie zycie zjechala albo nie znasz zadnych "zwyklych dziewczyn" co to nie wlaza do lozka po jednym spotkaniu. a zawsze jak calowales dziewczyny to ci sie podobalo oO???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terryyyyyy
w dupie to mialem.. nigdy nie werfyfikuje dziewczyny po pocałunku :O dla mnie to sam fakt calowania sie z kobieta (jesli juz to robilem to byla to dziewczyna ktora mi sie podobala i ktorej bylem w miare pewny.. chyba, ze ty zaczynasz od calowania a dopiero potem patrzysz na wyglad goscia i jego charakter, wtedy rozumiem ze od calowania wszystko zalezalo) ale kiedy ja sie juz zaczynalem calowac to bylem pewny tej dziecyzny i nigdy nawet by mi do łba nie przyszło zeby ja rzucic bo sie srednio całuje :O:O widocznie wy jestescie tak puste aby po takim CZYMS :O oceniac goscia.. brak słów dla mnie brak słow dla kobiet, ktore oceniaja po sexie ale zeby po pocałunku? to juz w ogole.. to tak jakbym ocenił dziewczyne czy z nią być po tym czy w pokoju ma okna plastikowe czy szklane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka WuWuA 1916
"di3trying" skoro twoim priorytetem i testem faceta jest to jak całuje to współczuje chłopakom, którzy się z toba zadają wiele razy slyszalalam, ze kobiety sa puste, ale czytajac np to stwierdzenie sama sie w tym przekonuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu uwazam ze pocalunek duzo mowi o tym czy cos z tego bedzie czy nie,bo jak "nie pasujecie do siebie" calujac sie i nie sprawia wam to obojgu takiej przyjemnosci jaka powinno no to chyba cos jest na rzeczy,ja nie mowie ze przez to sie ma nie udac ale jesli cos ci nie pasuje to nie zawsze jestes w stanie to przezwyciezyc,czasem warto wtedy zainwestowac w kolezenstwo bo na tym polu moglo wam byc swietnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terrryyy
ale nie rozumiem.. co to za stwierdzenie "ze nie sprawia wam to przyjemnosci" no chwileczke.. dla mnie jest wazne Z KIM sie całuje, a nie to JAK sie całuje.. bo gdyby dla mnie było istotne "samo odczucie fizyczne" to bym chodził codziennie na dziwki.. tam napewno dziewczyny sa cudowne w kazdym askepcie sexualnym pocałunek to tylko pocałunek, zwłaszcza, ze wiekszos cjest takich samych, naprawde rzadko kiedy czuje wieksza roznica podczas calowania sie z jedna dziewczyna z druga.. to wszystko prawie to samo wiec nie rozumiem kompletnie dziewczyno o czym ty piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mowie ze to nie jest wazne z kim sie calujesz,bo jest,ale U MNIE podkreslam to moje odczucie i nikt sie z tym zgadzac nie musi,w trakcie pocalunku tez cos musi zaskoczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konska spierdolonna
a co ma zaskoczyc podczas pocałunku :O ? oczekujesz jakiejs nadprzyrodzonej mocy? albo by nagle jakis cud sie stal? nie no . niektóre teorie pań są naprawdę przyjebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie oczekuje i nie wiem o co mi jakies wrzuty robicie,sorry jak wam sie kazdy pocalunek podoba tak samo no to wasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konska spierdolonna
pocalunek to tylko pocalunek, skoro ty po pocalunku oceniasz czy byc z facetem to zal mi cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrzebuje twojego wspolczucia wyobraz sobie:) powiedzialam ze to wazne i tyle,kazdy ma prawo do swojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Pacanowi Kozy kują
dzięki "wymianie śliny" rozpoznajemy na poziomie biologicznym odpowiednie dopasowanie genetyczne osobnika - patrzenie na twarz Ci tego nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arhelala
pacanow kozy.. to ciekawe, b o jakos nigdy nie ocenialem laski pod wzgledem pocałunku a tego jaka jest osoba widocznie wy tak płytko patrzycie, pewnie kolejna sprawa na ktora patrzycie to to jaki ma samochod facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Pacanowie Kozy kują
jesteśmy istotami biologicznymi - rozumowo mogę wybrać faceta z mercedesem, instynktownie - tego, którego zapach spoconego ciała nie doprowadza mnie do mdłości tylko do "wrzenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A żebyś wiedział, że zwracam uwagę na to jaki chłopak ma samochód... Przynajmniej wiem czy gościu się zna na autach czy tylko chce dodać sobie kilka cm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Pacanowie Kozy kują
a co jest ważniejsze - rozum czy uczucie (które jest w dużej mierze reakcją biochemiczną) to kwesta do dłuuugich dyskusji i zawsze indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram poprzedniczke w Pacanowie i dziekuje za bardziej naukowe wyjasnienie tego co chcialam tu napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie łam się Starrry! Poboli i przestanie. Widzisz, taki pocałunek dla niektórych kobiet nic nie znaczy. W przypływie ulotnych namiętności dają się ponieść emocjom i tyle. Nie jedna Ci też powie, że gdy nie ma chemii na pierwszym spotkaniu, nie przechodzi prąd po ręce, to taki facet jest skreślony jako kandydat do poważnego związku. Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja swego czasu spotykałem się z dziewczyną, z którą się całowałem już na pierwszej randce. Ona nie miała żadnych oporów, hamulców. Dawała mi jasno do zrozumienia, że jej się podobam. Nawet sama się do mnie przytulała. Po tym pierwszym naszym spotkaniu zostałem obsypany takimi komplementami, że głowa mała. Oprócz tego ściemniała, że było jak w bajce. Po kilku dniach dziewczyna stwierdziła jednoznacznie: nie potrafię Cię pokochać. Nie dałem za wygraną i umówiłem się z nią na kolejną randkę. I znów powtórka z rozrywki: pocałunki, pieszczoty. Po tym spotkaniu dziewczyna nie bardzo wiedziała jak się zachować. Nie było już komplementów w moim kierunku, a słowa: lepiej będzie jak od Ciebie odejdę, zanim mnie znienawidzisz. Rozmawiałem z nią, chciałem, aby mi jasno powiedziała o co chodzi, że jednego dnia mnie odrzuca, drugiego che abym był przy niej. Usłyszałem, że się spotyka nie tylko ze mną. Zrobiłem wywiad środowiskowy i okazało się, że ta dziewczyna romansowała z kilkoma facetami naraz. Oprócz tego miała męża. Więc teraz sobie Autorze wyobraź, jak się poczułem. Jak zwykła zabawka, która gdy się znudzi idzie w odstawkę. Takie są niektóre kobiety. Typowe zołzy, pozbawione wszelkiej moralności, hamulców, wredne i wyrachowane do granic możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×