sasiedzi zniszczyli mi życie

nienawidzę swoich sąsiadów- bo mnie obgadują, wyzywają od kurew, a każde wyjście z domu to według nich idę się puszczać. A to jest nie prawda. Dodam tylko, że jestem ładna, szczupla A ci sąsiedzi to stare , grube babska, dresiarze psychicznie juz tego nie wytrzymuję. miałam myśli samobójcze z tego powodu,depresje, płacz. . A ostatnio zauważyłam, że jestem nerwowa i stałam się chamska-bo ciężko zachować normalność w takich warunkach. A niemiła i zdystansowana stałam się nie tylko do sąsiadów ale nawet do obcych. kiedyś byłam fajna, miła i wesoła

Kierwa, gdzie Ty mieszkasz?

a moi znajomi podejrzewają, że mam nerwicę. A czy to prawda-nie wiem u lekarza nie byłam i chyba raczej nie pójdę

nie martw sie ja tez mam gowna na osiedlu, ale przynajmniej pierwotne scierwa pozaluja- trzeba brac sprawy w swoje rece szkoda czasu na depresje i tak co bysmy nie zrobili bedziemyy cierpiec wybierz mniejsze zlo i zemscij sie..

Patologia.

mieszkam w mieście-na małej ulicy. są tu domy(parter i pierwsze piętro) i jeden wieżowiec-10 pieter

ludzie są świnie ;)

pppppppp- a jak mam się zemscić? myslałam o tym ale nie mam pomysłu a po sądach się włóczyć nie będę-ta opcja odpada. coś innego

Sąsiedzi w blokowiskach to największa patologia!

ja z natury zawsze byłam typem samotnika. sasiadom zawsze mowiłam dzińdobry ale w dyskusje nigdy sie nie wdawałam a od pewnego czasu juz nawet nie mówię dzieńdobry, traktuję jak powietrze

ale bardzo to boli

Dziwne ze akurat na ciebie sie tak uwzieli,zupelnie bez powodu.. Cos sie musialo stac,co spowodowalo ze maja taki stosunek do ciebie.Nic nie dzieje sie bez powodu

Też jestem ładna i szczupła, ale do tego skromna i elegancka, więc nigdy żaden sąsiad mnie o kurewstwo nie posądzał. Widocznie ubierasz się pretensjonalnie bo nie sądzę, że sugerowali ci puszczanie się, kiedy twój wygląd nic takiego nie przestawia. Albo to wymyśliłaś albo mieszkasz na zapyziałej wsi. Chociaż to drugie raczej odpada bo tam każdy wie co drugi robi. Jeżeli normalnie się ubierasz i nie masz np. jakiegoś wyzywającego makijażu to uważam że zmyślasz a topik jest tylko po to że ci się nudzi

klaudyna-tego typu stronki mnie nie interesują i prosze nie zaśmiecaj mi tematu. (a jakbym była zainteresowana to znajde sobie sama i takie reklamy nie są mi potrzebne)

marimita- ale ja tu nie widzę żadnej przyczyny. nie wiem, może to że jestem typem samotniczym, może zazdroszcza mi urody. nie wiem kiedyś miałam psa i wychodziłam z nim późno-raczej starałam nie być z nim na swoim podwórku tylko iść gdzieś indziej. Casem jacyś znajomi mnie z psem odprowadzali a według moich sąsiadów był to facet z którym się puszczam

żuraw- nie zmyślam i wcale nie ubieram się wyzywająco tylko normalnie, a makijażu w ogóle nie stosuję

przez tą sytuację nabawiłam się lęków boję się wyjść z domu-najpierw patrzę przez okno czy na ławce nikogo nie ma. jak słysę że ktoś idzie po klatce schodowej to czekam aż pójdzie sobie i dopiero ja wychodżę a na podwórku staram się udawać, że nie widzę-odwracam głowę

poradzciie coś

to sie wyprowadz ja pitole

...mam tak samo Wychodze z domu i od razu wsiadam do samochodu żeby tej patologii nie oglądać :( Blokowiska to totalne dno. Same stare qrfiska co nienawidzą całego świata albo dresiarze, co nigdy nie zamoczyli . Poprostu nie trzymasz z nimi jak ich koleżanki z gimnazjum (w domyśle nie współżyjesz :P) - jestes qrfisko co puszcza się gdzie indziej

widza ze sie boisz i to ich nakreca. pokaz ze masz ich w nosie, musisz udawac ze tak jest bo inaczej zeswirujesz.

jesteście pojebane. naprawdę musi być cos z wami nie tak albo sobie coś wkręcacie bo lubicie sobie wmawiać ze każdy wam zazdrości. Ja naprawdę należy do bardzo ładnych kobiet i często nawet sąsiadki mnie zaczepiają zeby mi o tym powiedziec, albo mówią moim rodzico i oni mi powtarzają. wiadomo, ze jedna zawistna sąsiadka moze sie trafic ale nie kurde cała klatka schodowa. wez sie pierdolnij albo idz sie leczyc na fobię

myślalam o wyprowadzce ale finansowo w chwili obecnej mnie na to nie stać. a poza tym nie jestem nastolatką tylko kobietą w wieku 31 lat

ta sytuacja zaczęla się 7 lat temu jak dostałam od koleżanki psa. Lubiłam z psem wieczorem wyjść na dłuższy spacer gdzieś w miasto.

zadne normalny sąsiad nie posądził by dziewczyny która wyłazi z psem na smyczy że idzie się kurwic. hahaha no po prostu szczęka opada

niestety ale tak było jak wychodziłam z psem wieczorem na ławce siedzięli dresy i od razu epitety w moją stronę

ale też wychodząc z psem wieczorem (jak był weekend i było ciepło) spotykałam sie ze znajomymi- mam kolezankę co ma ogród i tam siedzieliśmy. czasem ktoś ze znajomych odprowadzał mnie i to już był powod do wyzwisk

o jezu, u dresów to normalne. Każda dziewczyna jaką znam, czy ładna czy czasem naprawdę nieładna, doczekała się epitetów pod swoim adresem ze strony drecholi i skate'ów. KAŻDA. więc nie czuj się wyjątkowa. Oni po prostu zaczepiają wszyskie dziewczyny i młode kobiety. Ja osobiście absolutnie zawsze słyszę gwizdy za sobą lub jakieś nieprzemyślane komentarze. Tak samo jest u robotników i innych niższych sfer. A jeśli chodzi o sąsiadki, to jeżeli są wredne to niezaleznie czy jesteś ładna czy nie zawsze znajdą powod do plotkowania. Ochłon i wyjeb na to kobieto. Za stara jesteś zeby się przejmować czymś takim

no wiesz, gdyby te komentarze były ze strony osób obcych to wtedy na pewno bym to olała-bo wiem, że chyba? nigdy już nie spotkam, ale tak na co dzień, widywać te osoby, mijać je- to żadna przyjemność. Ja już na sam widok zaczynam się denerwować, robię się spięta i serce szybciej mi bije