Moj maz zglupial, jak go powstrzymac?

Moi rodzice zwyzywali mojego meza od nieudacznikow zyciowych, skurwysynow, smieci, chujow. Przy calej tej klotni byli obecni rodzice i siostra meza, oraz ich gosposia a takze dwoch kolegow meza. Moj maz powiedzial ze zamierza moich rodzicow podac do sadu o znieslawienie. Jak go powstrzymac?

tu jest: http://www.youtube.com/watch?v=fYzWn0njThI&fe ature=related

http://www.youtube.com/watch?v=5jN2xaGVcQw&feature=related

Strzel wałkiem przez łeb to mu wybijesz ten pomysł z głowy :P

na to, że słowa, które padły pod adresem Twojego męża, są zgodne z prawdą.

Moi rodzice przesadzili, ale moj maz powiedzial mi ze albo stoje po jego stronie albo po jego rodzicow. Z reszta moj maz ma swiadkow na zachowanie moich rodzicow i powiedzial ze im tego nie daruje. Z reszta rodzina mojego meza to szumowiny i moj maz dokladnie sie w nich wdal.

To po co z nim siedzisz, jak to szumowina ?? hę ??

No bo go kocham, ale nie myslalam ze kiedys dojdzie do czegos takiego ze on wlasnych tesciow bedzie chcial postawic przed sadem, jeszcze najgorsze jest to ze sa swiadkowie ktorzy beda zeznawali na jego korzysc a moj maz jakby specjalnie ukartowal to spotkanie i wiedzial o tym ze moi rodzice nie panuja nad soba.

poradź mężowi, żeby w takiej sytuacji oskarżył rodziców o zniewagę, a nie o zniesławienie. Zniesławienie oznacza, że rodzice powiedzieli o nim niepradę - a ciężko udowodnić, że nazwanie go "chujem" było prawdziwym czy nieprawdziwym stwierdzeniem.

twoi rodzice zasługują na szacunek niezależnie od tego co by mówili. Gdyby mi tak mój mąż zrobił to zabiłabym go.

Ja nie chce by moj maz ciagal moich rodzicow po sadach, to sa starsi ludzie a on powiedzial ze jego to nic nie obchodzi i stwierdzil ze powinnam sie wyprowadzic do rodzicow skoro tak ich bronie, moi rodzice mu duzo wiecej powiedzieli niz tylko to co tutaj napisalam.

Ale nie widze najważniejszego-czy powiedzieli prawdę:P.

W pewnym sensie powiedzieli prawde, moj maz zarabia 2500 tysiaca, nie mamy jeszcze wlasnego mieszkania bo mieszkamy u jego rodzicow. To jest miedzy innymi powodem dla ktorego moi rodzice tak powiedzieli mojemu mezowi.

h - mamy demokrację, sądy są dla obywateli - nic w tym złego że rozwiązujemy konflikty w cywilizowany sposób. Moim zdaniem lepiej przedstawić swoje racje przed sądem niż sądzić się samemu. Wolałabyś, żeby Twój mąż sam wymierzył karę według własnego uznania i poczucia sprawiedliwości? Może lepiej dla wszystkich jeśli zrobi to obiektywny i ograniczony przez niezależne od niego prawo sędzia.

Mowilam mezowi by porozmawial z moimi rodzicami, ale on sie uparl w dodatku jego rodzina caly czas go napuszcza by im nie odpuscil. Powiedzialam mezowi by darowal to moim rodzicom i sobie odpuscil ale on jest uparty i zawziety.

i pokazał jaja. Nikt nie ma prawa znieważać drugiego człowieka. Uważam, że powinien doprowadzić to do końca, też bym tak zrobiła na jego miejscu!

niech poda ich do sądu... o czym tu debatować..... :D

Ale po co ma to robic? to sa starsi schorowani ludzie, on chce ich wykonczyc, skonczy sie w koncu tym ze i ja od niego odejde. Nie raz jak byla miedzy nami awantura to moi tesciowie grozili ze wezwa policja, i mowili to tylko do mnie twierdzac ze ja rozpoczynam klotnie. Tak wyglada nasze malzenstwo.

To wolisz, żeby Twój mąż sam wymierzył sprawiedliwość?

opsesa a ty ile zarabiasz? rozumiem, ze znacznie wiecej od swojego meza skoro Twoi rodzice nazwali go nieudacznikiem

tak poz tym to mysle ze to prowo sytuacja tak absurdalna, ze wrecz niemozliwa

wystaw mu anala ...

bardzo dobrze chlopak zrobi. jeszcze tobie powinien spuscic wpierdol a potem wywalic z domu

gdyby moi rodzice tak powiedzieli do meza to dostali by w pysk rowno :P a potem zakonczylabym kontakt z nimi widze ze macie solidne podstawy w malzenstwie - brac strone rodzicow nawet jesli wyzywaja ci meza od choojow

Ja zarabiam 900 zlotych, to jest wystarczajacy zarobek jak na kobiety. Moj maz narazie pracuje, liczy na awans, przynajmniej tak mowi. Jestesmy niecaly rok po slubie i do tej pory nie mamy wlasnego mieszkania, tylko mieszkamy u jego rodzicow.

nastepny glupi temat prowokacja. Powiedzialam ci dziecko zebys sobie wziela ksiazke i poczytala bo narazie to jest setny temat o tym samym. Kazdy twoj temat to klotnie w rodzinie, zmien temat bo robi sie to nudne...

opsesa ciagle podejrewam ze to prowo, bo jestes absurdalna 900zl to nie jest ponizej minimum? aha :O no tak skoro ty dokladasz do budzetu 900zl, a on tylko 2500zl to niezaprzeczalny fakt- goscui jest zalosnym nieudacznikiem przy twoich wysokich zarobkach powinien zarabiac co najmniej 5tys i juz rok temu wybudowac dom wspolczuje rodzicow, chyba sama sobie zdajesz sprawe, ze sie zachowali jak buce

to bedziesz mogla podskakiwac

Też to zauważyłam że tematy jakie tu są to "kłótnie rodzinne""zmuszanie do aborcji" itp, pisane z różnego punktu widzenia, widocznie komuś marzy się takie życie :D :D :)