Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdybyś miał wybór

Którą byś wybrał, ładną ale skromną i delikatną, z pozoru małomówną, czy.... ???

Polecane posty

Gość gdybyś miał wybór

1. (powiedzmy że blondynkę), w bliższym kontakcie mającą wiele ciekawego do powiedzenia... 2. czy nieszczególną z twarzy, ale za to pewną siebie, wyprostowaną, kontaktową i zadziorną brunetkę ... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /ł
tą drugą xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość David Bovie&B.Howie
Wybieram obie jeśli tylko są ładne,miłe,uczciwe,zdrowe,inteligentne,wierne,w miarę zamożne,kochają macierzyństwo,lubią ciepło domowe,doskonale gotują,dbaja o czystość,są dobre w łóżku. Są stosunkowo młode.A reszta nie ma dla mnie żadnego znaczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbcvcbcv
jak tyle samo biorą za godzinę to blondynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybór..
Napiszcie też dlaczego daną dziewczyne wybralibyście..... P.S. Wiecie jak to jest, te zadziorne, pewnie bardziej sexy, co zapewne przyciąga sporo adoratorów a te spod 1 - są delikatnie kobiece i bardziej 'zasadnicze',

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tą pierwszą, mój facet "woli" te drugie, ale w dłuższym związku jest ze mną, a nie z tą drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybór..
Głaszczka, wygląda to tak, jakby poszedł na kompromis... Nie jesteś nigdy o to zazdrosna, że on ma inny typ? Nie obawiasz się nigdy, że np. jakby znalazł taką, to by Cię zostawił? W sumie dla niektórych Ty byłabyś wzorcem jako CAŁOŚĆ, nie tylko częściowo.. Wybacz szczerość, tylko badam, bo to ważne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sosss..
Małe masz wymagania... Czyli jakby cała dziewczyna była śliczna, z charakteru super, no i mógłbyś ją nawet pokochać, to i tak byś ją odrzucił z powodu koloru włosów??? ja chyba śnię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba pierwsza. Gustuje w takich "szarych myszkach" chociaz do drugiej nic nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytłumaczcie mi
bo jestem siksa, niedoświadczona :)to większość ludzi ma swoje typy partnerów? bo dla mnie to nieco dziwne, mi się podobają czasami kompletnie różniący się od siebie chłopcy, i ciężko by było stworzyć z nich jakiś mój jeden typ. no i zawsze mi się wydawało że jak się ktoś podoba to się podoba a nie patrzy się wtedy na kolor oczu, włosów czy wzrost. i np. mijając jakąś osobę nie myślimy "o fajna babka/koleś, ale wielka szkoda że nie ma ciemniejszej karnacji/że pracuje w banku/że nosi zielone ubrania itp"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siksa ma racje.....jak sie zakochasz to nie wazne czy ci odpowiada kolor wlosow czy tez oczu bo to sa rzeczy 3 cio rzedne...... kochasz czlowieka bo ma to "cus" w sobie co sprawia ze chce sie zyc!!! ehhhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzizas, no juz nie bierzcie tak na powaznie tego co sos mowi :D zakochał się w takiej jednej brunetce i przezywa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, facet zdradzi bo jest z blondynka, uwielbia brunetki i akurat spotkal chetna czarnulke- w taka teorie nie wierze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×