Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciotka klotka123

Do nieśmiałych i samotnych-pytanie

Polecane posty

Gość Ciotka klotka123

Tyle jest samotnych, nieśmiałych ludzi wypłakujacych się w internecie na wszystkie nieszczęścia. Pragnących zmienić swoje życie. Ale ile razy próbuje wyjśc na zewnątrz tzn zorganizować jakieś spotkanie w realu na róznych forach to chętnych już nie ma. Wytłumaczcie mi to bo nierozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak sama droga ciociu zauwazylas, sa niesmiali - nie wierza ze moga sie komus spodobac i boja sie konfrontacji z rzeczywistoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka klotka123
Ja też jestem nieśmiała mam fobie społeczną, ale innej rady jak wyjść do ludzi to nie widzę. Boję się jak każdy inny, ale próbuje to przełamywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze o to chodzi wlasnie. inaczej nigdy sie nic nie zmieni, chyba ze jakims szczesliwym zbiegiem okolicznosci na ktory mozna czekac do usranej smierci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelinkaaaaaa
co wy z ta fobia?? Ja tez sobie to kiedys wmowilam ale wyszlam z tego po czesci. Sami sobie to wmowiliscie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka198905
hej a skad jestescie ja chetnie sie spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka klotka123
No niestety sobie nie wmówiłam:( Ale staram się z tym walczyć. Chociażby wychodząć do ludzi z propozycją spotkania się w realu. Ale lepiej jest siedzieć w domu i użalac się nad sobą niż się spotakć. Dla mie to też trudne, ale jak nic z tym nie zrobię to zeświruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka klotka123
Poznań:) Duże miasto, a chętnych a spotkanie brak. Jęśli w takim duzym mieście nie ma chętnych to co dopiero w mniejszych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola.hola
a macie jakis znajomych przyjaciol? Bo ja nie, od 2 lat mieszkam za granica i nie mam tu zadnych znajomych, w dodatku mieszkam z rodzicami i matka ciagle truje ze nie moze patrzec jak siedze w domu. Mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola.hola
A macie jakis znajomych? Ja od 2 lat mieszkam za granica i nie mam tu zadnych przyjaciol, tragedia. W dodatku mieszkam z rodzicami i matka ciagle narzeka ze siedze w domu, czasem mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola.hola
A macie jakis znajomych? Ja od 2 lat mieszkam za granica i nie mam tu zadnych przyjaciol, tragedia. W dodatku mieszkam z rodzicami i matka ciagle narzeka ze siedze w domu, czasem mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka klotka123
ktoś się jescze wypowie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaKatarzynaKinga
Ja jestem nieśmiała i też mam FS. Jedyni znajomi to ci ze szkoły i tylko w szkole się z nimi widuję. W sumie to lubię być wśród ludzi, dlatego też chodzę na długie spacery po moim mieście, uśmiecham się do ludzi, lubię gdy np ktoś przysiądzie się obok mnie na ławce... ale właśnie - może się tylko przysiąść, bo jak zaczyna rozmowę to ja tchórzę i uciekam :( miałam już tak parę razy. Dlaczego nigdy nie zgodzę się na spotkanie z wami (czy z osobami chętnymi na takie spotkanie)? Bo ja naprawdę jestem bardzo bardzo bardzo małomówna, lubię rozmawiać na tematy, którym większości nie odpowiada lub nie mają na ten temat zdania, nie lubię obgadywać nikogo. Poza wiem, że przed tym spotkaniem miałabym bol brzucha z nerwów, napady paniki i ogólnie przesrany dzień. Ostatecznie i tak bym nie poszła i chwila, z którą włączyłabym sobie komputer zamiast wyjść z domu byłaby naprawdę bardzo przyjemna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka klotka123
Wiesz takie spotkania mają to do siebie, że spotykają się ludzie do siebie podobni i nikt się na wzajem nie krytykuje. Poza tym łączy nas wspólny problem i dzięki temu jest łatwiej się przełamać poniewaz nie trzeba udawać kogoś kim się nie jest. Być wyszczekanym wygadanym itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×