do pań robiących pszetwory zimowe

witam jestem zielona w tym temacie i się nie znam a więc .. Czy może któraś z pań robiła szczaw w słoiku taki na zimę chodzi mi o przepis moja babcia robiła kiedyś miał on na samej górze biały "osad" piszę tak ponieważ nie wiem jak to nazwać fachowo. tylko nie wiem czy był to specjalny przepis czy po prostu po określonym czasie tak się działo że powstał biały kolor na gorze .. a moje drugie pytanie jest takie czy można robić o taką porę tzn w lipcu szczaw ponieważ czytałam gdzieś że najlepszy był by majowy. bardzo proszę o odpowiedz i z góry bardzo dziękuję.

pszetwory hahahaha

Robiących co?:o

Najpierw proszę pszetworzyć slownik języka polskiego :) dobre

Pszetwory - potwory

ja tu nie przyszłam po to abyście mi błędy wytykali ! tylko zadałam pytanie jak się komuś nie podoba to nie wchodzić i nie cwaniakować !!! to że komuś się jedna litera pomyliła to chyba nie jest koniec świata? nie trzeba mnie za to linczować

nie ma znaczenia czy majowy czy lipcowy,ja robilam lipcowy,a co do tego bialego ,,czegos'' to mogla byc plesn na wierzchu,bo bylo zle zrobione albo nakretka przepuszczala powietrze,a druga wersja to taka ze babcie mialy metode zalewania przetworow paroma lyzeczkami smalcu wlasnie po to zeby sie nie psuly. Jesli przetwory sa dobrze zrobione a nakretki nie przskakuja to napewno dlugo postoja.

dzięki ci bardzo raczej to chodziło o ten smalec dziękuje za odpowiedz ;) pozdrawiam