I trymestr; seks

Jestem w 2 miesiącu ciąży i mam pytanie do doswiadczonych czy lekarz zabraniał Wam seksu?? Ja w czasie stosunku odczuwam ból i czuje sie "sucha"

wiesz co, każdy ginekolog zjakim gadałam zabrania seksu podczas ciąży, mimo, ze u mnie wszystko w porzadku jest.. Przyznam, że nie stosuje się szczegolnie do tego, ale też sucho, boli i nieprzyjemnie.. żadna frajda

Ja odkad sie dowiedzialam nie "szaleję" do lekarza ide za tydz

Marionetka, nie wprowadzaj dziewczyny w błąd. Jeśli kobieta w ciąży ma krwawienia, bóle brzucha itp, to seks jest wtedy zabroniony. Jeśli wszystko okej i kobieta ma ochotę na seks, to może go uprawiać. Nie ma żadnych przeciwskazań

Nie mam krwawień czasem lekko pobolewa mnie brzuch; ale rzadko i jest to chwilowe. Sam stosunek nie daje mni raczej przyjemności, czuje dyskomfort. Mam nadzieję, że to minie bo nie wytrzymam tyle miesiecy:)..

pierwszy raz słyszę, że sexu nie wolno jeśli wszystko jest ok ... wiadomo , że nie należy szaleć i trzeba zabrać się za to delikatnie ale żeby całkiem zrezygnować...no i najlepiej w gumce bo sperma coś tam powoduje...

Co? Niby dalczego nie uprawiac seksu w ciaży? W Polsce to juz niedługo nic nie bedzie można robic w ciaży. Sport nie, fryzjer nie, seks nie - to co tak? Szukałam informacji na temat jazdy konno w czasie ciąży. Na forum niemieckim zdania były podzielone, wiele kobiet twierdziło, ze jeździło i nic im nie było, a lekarz im nie zabraniał. Tego samego szukałam na polskich stronach, spytalam tu nawet na forum i mnie kobity prawie zadziobały, jaka to jestem głupia i nieodpowiedzialna, ze w ogóle jazde konno rozwazam. Tak, nie uprawiaj seksu, nie myj glowy, nie myj pipy, nie wychodź z domu, nie myj zębów, w ogóle sie połóż i lez 9 miesięcy.

qqlecka popieram, weszlam na to forum i odnosze wrażenie że powinnam oprawic sie w ramki i powiesić na scianie.....i broń boże nie kiwnac palcem bo nóz widelec "fasolce" zaszkodzę Tu siedza infantylne panny chyba tylko....pozdr nie sfiksowane matki ")

o rany, ale ja nie napisałam, ze nie wolno, tylko, że mi lekarze tak powiedzieli, mimo żadnych problemów z ciążą i że ja uważam to akurat za bzdurę i nie stosuję się do tego.. przeczytajcie co napisałam :)

Ok, marionetko, przecież nie mówię, że ty cos tam - mówię o tym dziwnym nastawieniu ogółem, niekoniecznie na tym topiku, tylko na dziale ciażowym w ogóle. I w życiu realnym. Pare moich znajomych w czasie ciaży zaczęło takie banialuki wymyslac, że az strach.

Na forum na temacie o jeździe konno powiedziano mi, że osiodłać konia to już cieżka praca i przede wszystkim siodło jest za cieżkie. Jakos widzę cieżarne i to w zaawansowanym stadium, jak niosą starsze dziecko na rękach - takie, co spokojnie 10 kilo waży, jak nie 15. I dziecko mozna nieść - ale kilkukilowe siodło to juz nie. i do tego każda wie najlepiej. Nie powie - nie wiem, nie znam sie, nie zajmowałam sie tym tematem - tylko z przekonaniem wali swoje, choc gówno wie

w porządku, tylko trochę zdziwiły mnei te ostre komentarze w stosunku do mnie, nie wspominając już o temacie założonym o tym, jaka to ja niby jestem. A daleko mi do słuchania "dobrych rad" cioć, babć i innych "serdecznych", które uważają, że noszenie korali w ciąży jest zakazane.. Swoim pierwszym postem chciałam podkreślić jedynie to, że sama jestem zdziwiona dlaczego zabraniają mi tego (trzech lekarzy w szpitalu, w tym ordynator) skoro nie mam problemów.. i tak jak potem napisałam robię to mimo to, choć oczywiście delikatniej.

moniczka8619, brzuch Cię pobolewa, bo rozciąga Ci się macica. Nie martw się niczym ;-) Ja jestem w 19 tygodniu ciaży, współżyję bardzo często, bo po prostu mamy z narzeczonym na to ochotę ;) I maluszek rośnie zdrowo. Któraś z dziewczyn napisała, żeby współżyć z prezerwatywą.. Hmm sperma powoduje podobno skurcze macicy, ale to się tyczy bardzo zaawansowanej ciąży, bo może wywołać przedwczesny poród. Ale nie sądzę, że któraś kobietka miałaby ochotę kochac się dwa tygodnie przed terminem ;p

mari-onetka, pytanie z innej beczki: masz już brzuszek? ja praktycznie nie mam, wygląda,jakbym przytyła lekko

Mimika890 Przytyłam 1,8 kg, choć zrobiłam się taka jakby okrąglejsza, to brzuszek nie jest wklęsły jak dawniej, tylko taki ekhm.. najedzony jakby :) choć nie odstaje jakoś i na razie tylko ja widze zmiany.. ale bywają dni, że jest jakby większy i już cieszę się wtedy, a to znów zmniejsza się :D

marionetka jestes w 18 tygodniu i nie masz brzucha? ja tez tak chce:((

ale jakoś ogólnie większa jestem :(

ja jestem w 18tygodniu i też nie widac nic. Jak mnie ktoś dobrze zna, to wie, że zawsze miałam taki płaski brzuszek, a teraz leciutko odstaje. I jak mario-metka czasem mam większy, a za chwilę się zmniejsza.

mi znowu się tak "rozciąga" ten brzuszek. Nie jest wypukły, ale jakby tracę talię. Jestem w 19tyg. Przytyłam pół kilo

Pytałam lekarza o współżycie, tym bardziej że w pierwszej ciąży były komplikacje- niewydolność mięśni szyjki macicy. Nie wiem na ile seks w ciąży (a właściwie sam orgazm- w czasie którego ponoć są skurcze mięśni macicy) może zaszkodzić. Pytałam teraz mojego gina, co do którego jestem pewna że jest dobrym lekarzem- stwierdził że jeśli czuję się dobrze to nie ma żadnych przeciwwskazań, że jeśli mają się moje problemy powtórzyć to i tak się powtórzą i bez współżycia i nie mam na to wielkiego wpływu. Oczywiście gdyby pojawiły się skurcze, ostre bóle brzucha czy plamienie/krwawienie to nie ma o tym mowy. Z tego co wiem seks jest też niewskazany w ciąży bliźniaczej. Ja na wszelki wypadek czekam na pierwsze usg (teraz męża chwilowo nie ma, więc ten problem odpada). Faktycznie troszkę się boję, ale jeśli na usg zobaczę że wszystko w porządku to się uspokoję. Ciężko wytrzymać 9 m-cy bez seksu (chociaż oboje się liczyliśmy z tym że może być taka konieczność).

jestem w 19tygodniu, pomyliłam w pości wyżej

ja jestem tak w 8 tyg i juz obawiam się wielu dodatkowych kg.....juz 1 kg przytyłam masakra