Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana życiem

załamana życiem pomocy

Polecane posty

Gość załamana życiem

Mam problem nie wiem co mam znim robić.Pracowałam 4 lata u takiego prywaciarza w sklepie spożywczym tyrałałam jak wół cały miesiac za 800zł miesiecznie zwolnił mnie 24 grudnia w wigilie bez podania przyczyny z jego winy bo kierowniczka przyprowadziła na moje miejsce kuzynke po rodzinie.Jest juz 6 miesiac jak nie pracuje szukam pracy miałąm bardzo dużo ofert mieli do mnie dzwonic i umuwic sie na 1 dzien do nowej pracy potem okazało się ze dzwonia po opinie do byłego pracodawcy a on od 6 miesiecy po zwolnieniu robi mi kolo dupy za przeproszeniem wymysla na poczekaniu ze nie poleca i wogóle jakas laska co dalej robi u niego nasłała pip na jego sklep i miał on machloje i byly szef oskarza mnie o to ze ja na niego zadzwonilam a to nie byłam ja.Dostaje bezrobocia jeszcze ostatni miesiac 360zł nie mam z czego życ miałąm tyle ofert roboty a ten robi na paskude poszlam do bylego szefa powiedzial mi tak ZDECHNIESZ Z GŁODU DO KONCA ZYCIA NIE ZNAJDZIESZ ROBOTY BO GDZIE SIE DOWIEM ZE ROBISZ WYWALA CIE ZA TO ZE PIP NASŁAŁAS NA MNIE!! ale to nie ja nasłałam i teraz cierpie nigdzie nie chca mnie przyjac.Bardzo pragłam miec dziecko byc matka i plany poszły daleko bo nie ma pieniążków by dzidziusiowi zapewnić warunki godne by miał co jeśc.Prosze poradzcie co mam robic czy isc do sadu?jakiegos zeby mnie pracodawca nie straszyl od zwolnienia jest 6 miesiecy i straszy mnie dalej nie mam zadnych nagran dowodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana życiem
prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Nie jestem pewna, czy to legalne zwolnic kogos bez podania przyczyny. I nie wiem, czy mozna kogos zwolnic z dnia na dzien; chyba trzeba zawiadomic dwa tyg. przed, ale musisz poczytac prawo pracy. Moznaby sie do kogos zwrocic, owszem, moze napisz na forum prawniczym, czasami siedza prawnicy i beda mogli ci powiedziec, co robic. Na moje oko, to cham i lajza, moze nie podawac go w referencjach, skoro ci kolo dupy robi? Albo zagrozic, ze jesli nie bedzie dobrze o tobie mowil, to dopiero naslesz na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak ty zal zal
idz do radcy prawnego, jakby dało rade nagraj rozmowe jakas z nim narusza twoje dobra osobiste i twoje dobre imie mozesz wniesc pozew cywilny o naruszenie dobrego imienia i bezpodstawne oskarzenia rzadaj odszkodowania za czas pozostawania bez pracy, dobrze jakbys miala zaswiadczenie od psychiatry ze sie tym zalamujesz ze twoje zdrowie emockonalne podupadlo przez ta sytuacje, ze sie na tobie zneca emocjonalnie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Nie jestem pewna, czy to legalne zwolnic kogos bez podania przyczyny. I nie wiem, czy mozna kogos zwolnic z dnia na dzien; chyba trzeba zawiadomic dwa tyg. przed, ale musisz poczytac prawo pracy. Moznaby sie do kogos zwrocic, owszem, moze napisz na forum prawniczym, czasami siedza prawnicy i beda mogli ci powiedziec, co robic. Na moje oko, to cham i lajza, moze nie podawac go w referencjach, skoro ci kolo dupy robi? Albo zagrozic, ze jesli nie bedzie dobrze o tobie mowil, to dopiero naslesz na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeffica
na początek dlaczego pracodawca zwolnił cię z dnia na dzień? nie miałaś umowy o pracę? słuchaj to jest mobbing w czystej postaci Zgłoś pracodawcę do PIP, to już drugie zgłoszenie, więc chłopak będzie miał pod górkę, dobrze gdybyś miała opinie niedoszłych pracodawców, w sensie, że tamten cię oczerniał. Pożycz dyktafon, a najlepiej gdybyś miała mini kamerę i jeszcze raz poszła porozmawiać z facetem, byłyby czyste dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa miejsca,gdzie
można uzyskać darmowe porady prawne.Czasem przy kościołach,chyba przy MOPRze też,rozejrzyj się,znajdziesz.Myślę,że tam uzyskasz najpewniejsze porady.Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szefffica
dodam, że nie masz się czego bać i tak nie masz nic do stracenia, najwyżej uratujesz dobre imię swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana życiem
ja miałąm umowe do 2015 roku i miałam 2 tygodniowe wypowiedzenie nie wiem co robic chyba oddam sprawe do sadu nawet na chleb nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana życiem
ja mialam umowe do 2015 roku wypowiedzenie 2 tygodniowe i nawet na chleb nie mam tak sie zneca nademna ludzie wykonczona jestem mam 21 dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana życiem
kto dal mi wypowiedzenie powiedzial ze nie mam co myslec o odprawie itd.Ale gdy ja wywalczylam 3 msc odprawe to powiedzial ze mam odprawe ale juz za to nie znajde zadnej pracy bo kto tylko do mnie zadzwoni powiem wszystkim NIE POLECAM wiec wybieraj chcesz odprawe nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana życiem
wszytsko przez to ze ktos nasłał mu pip ja mam cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
To ty mu naslij pip jeszcze raz - a co. I tak juz nic nie zwalczysz chyba, to chociaz miej satysfakcje, ze mu zaklad zamkna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniecznie zglos to do pip i poradz sie jakiegos radcy prawnego. Nie martw sie ;) glowka do gory . napewno uda Ci sie znalesc prace zobaczysz ;). ja szukam pracy juz rok czasu ale w mojej malej miejscowosci to ciezko znalesc :( ale jestem dobrej mysli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenia życzę
Idź do prawnika i dowiedz się jak to przeprowadzić - możesz poprosić kogoś znajomego, by zadzwonił do Twojego byłego pracodawcy jako niby Twój potencjalny przyszły pracodawca i nagrał, jak on Cię obsmarowuje. Potem już tylko do sądu z tym - o odszkodoanie za straty moralne i tzw. utracone korzyści (!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancake sweet
wymarz z cv ze tam pracowalas i nie podawaj jego danych kontaktowych jako referencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×