Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak mnie to zdenerwowalo....

wkurzylam sie na meza

Polecane posty

Gość jak mnie to zdenerwowalo....

on pracuje od pon-pt a ja siedze w domu i jako zona cierpliwie czekam z obiadkiem do tego piatku. pisze do mnie laska dzis na portalu spolecznosciowym zebym jej dala numer do mojego meza.....zeby jej cos tam zrobil..... boze jaka ja jestem zazdrosna.......to raz a dwa siedzi sobie teraz z kolegami i pije z nimi piwo i nie laskaw zadzwonic ani nic napisac....... wogole sie mna nie interesuje ja robie badania zeby wiedziec co jest nie tak ze w ciazy nie moge byc....jestem zalamana bo on na weekend mnie zostawia i jezdzi do swojej mamusi a ja tu chyba chora jestem bo co zjem to laduje w kibelku juz nie daje rady :( nie piszcie zebym do roboty szla- ide od wrzesnia na staz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
niektorym to sie to zycie udało , tez chciał bym tak jak ty nic nie robic poza tym co napisałaś - juz deklaracje zlozylem w nastepnym zyciu chce byc kobietą !!!! dam sobie doskonale radę !! z ciotą , z rodzeniem i td.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie to zdenerwowalo....
mataczu. to ja bylam dwa tygodnie w szpitalu i stracilam dziecko to ja cierpialam. to ja mialam depresje. to ja odczulam na wlasnej skorze jak nas tesciowwa a meza mama wraz z jego rodzenstwem wywalili z domu bo im wielce przeszkadzalismy a teraz prosza zeby wrocic i wiele innych. a maz dopiero psozedl do pracy po pol roku przerwy a ja go ubezpieczlam z urzedu pracy to ja chodzilam sie tam blaznic i w koncu znalazm staz to ja przez jego rodzine musze zdawac w drugim terminie egzamin dyplomowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×