Festiwal w Jarocinie vs. Przystanek Woodstock

Który lepszy Waszym zdaniem i dlaczego? Zapraszam do dyskusji. :) Sama zaliczyłam już Jarocin 3 razy (bardzo mi się podobało), a na Woodstock wybieram się w tym roku po raz pierwszy, więc nie mam porówniania.

Jarocin zdecydowanie (fajniejszy klimat)

ale co znaczy klimat? ja nie byłam na żadnym , ale mam ochotę jechać kiedyś... a co jest nie tak z woodstockiem?

Jak by to ująć, po prostu Jarocin ma coś w sobie (może nie to co miał 5 lat - 10 lat temu, ale jednak ma w sobie coś czego nie ma woodstock (albo ma wymuszone, czy też naciągane) moim zdaniem woodstock jest naciągany, co w zasadzie nie jest żadną przeszkodą by się dobrze bawić, a jarocin ma swoją historie

własnie moj brat był w jarocinie, a nie na woodstocku, ale to kawał czasu temu, bo jest ode mnie kilkanaście lat starszy;) zbiorę ekipę i pojadę, albo chociaż tylko z chłopakiem, a co:D bo do tej pory to zaliczylam pomniejsze festiwale i opener. tyle. ale to kompletnie co innego ,o czy wspomniał mi brat:P

poza tym trochę inni ludzie, inna mentalność (nie będę definiować słowa klimat ;D pjeśli nie wiesz co to znaczy jedź na oba i ZOBACZYSZ ;d (P.S. ZALEŻY JESZCZE ILE MASZ LAT, BO JEŚLI JESTEŚ NASTOLATKĄ TO Z CAŁYM SZACUNKIEM PO PROSTU NIE JESTEŚ W STANIE ZROZUMIEĆ JAROCINA SPRZED 20 LAT

Także ja ze swojej strony polecam jarocin i koncerty w niemczech (moja córa - 17 lat też jeździ i jest zadowolona ;D wiec są chyba ponadczasowe ;D

20 lat. naście już za sobą, ale ledwo. w każdym razie dzięki za odpowiedz...wiem, co oznacza słowo klimat, ale chodziło mi o sprecyzowanie:P w każdym razie uciekam spac, bo już zasypiam:O pa! widzimy się kiedyś na jakimś ciekawym festiwalu:P pewnie w kolejce do toi-toia:P branoc