Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamyślony i straszniezakochany

dziewczyna nagle sobie o mnie przypomniała - CZY MNIE KOCHA?

Polecane posty

Gość zamyślony i straszniezakochany
"Też uznał, że to początek czegoś więcej, niestety tak nie było." no to się z nią spotkam przed tym weselem i po czym poznać, że chodzi jej o coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahalol
"no to się z nią spotkam przed tym weselem i po czym poznać, że chodzi jej o coś więcej?" Jeśli byłaby Tobą zainteresowana to raczej nie byłaby "nieobecna duchem", nie uważasz? Jeżeli zainteresuje Cię jakiś film to też jesteś nieobecny? Raczej nudziła się w Twoim towarzystwie, bywa i tak. Jeśli teraz też taka będzie to znasz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degrengolada z polewą
Dorośnij chłopcze, idź na to wesele i spróbuj coś działać. Jeśli sie nie uda to przynajmniej sobie trochę podotykasz w tańcu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślony i straszniezakochany
no właśnie nie wiem, bo podczas pierwszej randki była taka wlasnie nieobecna a drugą randkę sama zaproponowała, i zapłaciła za bilety no i też była taka zamyślona mam wrażenie że ona tak po prostu ma gdyby się nudziła na pierwszej randce to nie byłoby drugiej randki i to z jej inicjatywy zresztą nie zapraszałem ją na drugą randkę bo odebrałem jej zachowanie właśnie jako obojętność, to ona mi wtedy napisała że przprasza za swoje zachowanie i że nie miała wczesniej szczęscia do facetów i że nie spotkała wcześniej takiego fajnego faceta jak ja więc o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślony i straszniezakochany
"to przynajmniej sobie trochę podotykasz w tańcu" tylko rozbudzę apetyt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahalol
"więc o co chodzi?" Jak na moje to po prostu doskwiera jej samotność i miała nadzieję, że może coś jednak z tego wyjdzie. Też za młodu :-) pakowałam się w takie sytuacje. A koniecznie musi coś między Wami od razu zaiskrzyć, żebyś poszedł na to wesele? Uczucie potrzebuje czasem więcej czasu, żeby się rozwinąć, a nawet jeśli się nie rozwinie to może być z tego fajna znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślony i straszniezakochany
"A koniecznie musi coś między Wami od razu zaiskrzyć, żebyś poszedł na to wesele?" rozumiem że dla niej pójście samej na wesele to musi być nieciekawe przeżycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×