Gdy żonaty zainteresowany jest mężatką...

Czy on jest szczęśliwy? czy ona nie wygląda na szczęśliwą? oboje zakotwiczeni, mają swoje drugie polówki, dzieci....a jednak (?)

zainteresowana zonatym sytuacja chyba bez wyjscia

nie to wyjście awaryjne ale ze związku. czyli urwać się z kotwicy.

:) Gdy żonaty zainteresowany jest mężatką, a ona nim, to prawdopodobnie będzie romans.

to nigdy by nie miało szczesliwego zakończenia :(

Żona pyta męża co t jest konsternacja. Mąż odpowiada. Jedziesz do matki na tydzień po dwu dniach wracasz nagle i zastajesz mnie w łóźku z młodą panienką. Zaraz poczekaj niech sobie poukładam. Jedziesz w delegację na tdzień wracasz po dwóch dinach i zastajesz mnie w łóżku z młodym sąsiadem. NIe żono to już jest kurestwo.

z ktorej strony by to nie szlo to zwykle aktywna strona (ta ktora pierwsza wykazuje zainteresowanie) jest znudzona zwiazkiem ja mam w pracy takiego zonatego ktory od roku probuje nawiazac jakis kontakt ale go zbywam bo ja w przeciwienstwie do niego jestem szczesliwa w zwiazku. trzeba przyznac ze facet ma tupet bo jego zona pracuje w tej samej firmie tylko w innym dziale :)

a jak jestem w takim związku i jest mi dobrze nie mam wyrzutów sumienia. oboje jesteśmy zajęci i czasami potrzebujemy ... siebie