Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikitina

Czy wy też nie umiecie dogadać się z rodzicami? - mam 22 lata

Polecane posty

Gość nikitina

witam. właśnie dostałam zjebke - kolejną tym razem za to że przez 10 sekund szukałam czegoś z zamrażarce powód? bo jest za długo otwarta. wczesniej na dzieńdobry hałas o nie zamkniete na patent drzwi bo wyszłam z domu a mimo ze ojciec siedział na dole to ktoś mógł się włamać. i w kołko coś robie żle . tylko wyszłam na 2 minuty od siebie z pokoju i dostałam zjebke mój kontakt z rodzicami ogranicza się do tego że widzimy sie rano i jak wchodzimy do domu. a wy jaki macie kontakt z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żadnego bo jak mmialam 18 lat i dwa tygodnie to matka mnie zostawila sama na wynajmowanym pokoju. kontakt na dzien dzisiejszy zerowy a ojciec pije. nie ma o czym mowic, jedynie alimenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 24 lata. Dokładnie tak samo denerwująca jest moja matka. Np. dzisiaj miałem awanturę bo naszykowałem sobie jeść i zamiast od razu posprzątać po szykowaniu to poszedłem na pół minuty to kibla. Kurwa na drugi raz jak mi nerwy puszczą to wyjmę fujarę i się odleję na środku kuchni przy wszystkich domownikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitina
może nie móie że ja tez taka swieta jestem bo popełnbiam błedy i pewnie nie pomagam im tak jak powinnam. od dziecka nie miałam obowiazków moim zadaniem było siedzieć w książkach ale to inna też troszke bolesna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nickonicko2010
ciesz sie że masz rodziców:)oni moze czasem krzykną i źle spojrzą ale generalnie będą Cie wspierać w potrzebie,doceń to:) ... http://tnij.org/fajneubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 19 lat i z tatą miałam zdecydowanie lepszy kontak, niestety z moją mamą nie zawsze idzie się dogadać czepia się o pierdoły. Jednak od roku mieszkam w akademiku i w domu bywam rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Rodzice-to przede wszystkim ludzie..I smieszne jest to jak niektórzy mowią "Bo rodziców ma się jednych" Dzieci tez są jedyne w swoim rodzaju nawet jak ma się 8 ;) Jeśli coś zle robią,to powinni wyciągać z tego konsekwencję..Ja pokłuciłam się 2 dni temu ze swoimi ale mam to gdzieś za miesiąc wyprowadzam się d swojego mieszkanka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitina
ja też kiedyś chciałam iśc na dzienne ale jestem jedynaczką i mimo ze moich rodziców na nie stać stwierdzili ze nie daja mi na nie pieniedzy - chcieli mnie zatrzymav w domu i nadal wszystko robią tak bym nie mogła się usamodzielnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitina
ja kiedyś dogadywałam się też lepiej z ojcem ale od kiedy w moim zyciu pojawili sie inni faceci niż on nie jest juz tak pięknie. a co do mamy popełnia te same błedy co jej rodzice- brak kontaktu z dzieciem ostatnio stwerdziła ze została tak wychowana i nie umie być inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michass
nikitina-podaj gg pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfbg
tez mam 22 lata i 2 tyg temu wyprowadziłam sie z domu przez ojca. Dobijał mnie psychicznie - zmarnowałabym sie tam. Ale mame mam ok i mi pomaga tutaj we wrocławiu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja mama tez jest taka
Nie ufam jej za grosz, od zawsze grzebała w moich rzeczach, przetrezpywala moje ciuchy, plecak, czytała notatki i pamiętniki bez skrupułów mi potem wypominala co przeczytala. Bardzo mnie to raniło :/ Zawsze miała ode mnie wielkie wymagania i mnie porownywala z koleżankami. Jak nie chcialam isc na kierunek studiow ktory ona dla mnie wybrala zrobila wielką awanture, histeria i ciche dni przez tydzień, trzaskanie drzwiami. Wkurza mnie, że jak jej coś nie pasuje to normalnie nie porozmawia, tylko robi jakies sceny i histerie , a potem milczy obrazona. Mam 21 lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×