odkurzacz i dziecko mega problem!!!!!

witam mam straszny problem z moim 8 miesiecznym synkiem. Otóż chodzi o odkurzacz, od małego starałam się go przyzwyczajać do hałasu, a zwłaszcza do urządzeń typu pralka, odkurzacz itd, itp. i nigdy nie było z tym problemu. Kilka tygodni temu zepsuł nam sie stary odkurzacz, poprosiłam męża, by zaniósł go do naprawy, ale okazało się, że jedyne co można z nim zrobic to wyrzucić na śmietnik. Kupiliśmy nowy i zaczął się koszmar, jak tylko go włączałam to był niemiłosierny płacz, jakby go ze skóry obdzierali. Kolezanka powiedziała, ze niektóre dzieci juz tak mają i że mały po kilku dniach sie przyzwyczai. No, ale sie nie przyzwyczaił, jest coraz gorzej, jak tylko go włączę nawet w innym pokoju, to potem przez godzinę go nie moge uspokoić. Oczywiście ktoś powie, zeby z niego zrezygnować, ale przy małym dziecku to jak? Zwłaszcza, że mamy psa. Czy wasze dzieci też tak mają? Jak sobie z tym radziłyscie?

A nie mogłaś kupić takiego samego odkurzacza?

i od urodzenia drze się na odgłos blendera i depilatora:-( niestety nie wyrósł z tego:-( więc zupki muszę mu przecierać przez sitko a z depilatora zrezygnowałam :-(

:-P, ale ja pytam poważnie:)

moja córeczka do pewnego wieku , chyba do kilkunastu miesięcy bała się odkurzacza, ale z wiekiem jej to minęło. teraz ma 3 lata i chce na nim jeździć. Postaraj się odkurzać gdy mały jest np. na spacerze z kimś z rodziny

syn mojej siostry tak samo reagowal na odkurzac... ciagle sie zanosil... wieczorami musialam przychodzic do niej i isc z malym na spacer zeby mogla poodkurzac. gdy skonczyl rok wszystko minelo

ale my mamy taki sam odkurzacz jak tamten stary. Zrezygnować i co miotłą:P

A jak wlaczasz odkurzacz to jestes kolo dziecka czy w innym pokoju?

tak jak napisala kwiatuszek moj siostrzeniec tak samo. gdy tylko nauczyl sie chodzic chcial na nim jezdzic:)

tak tylko, że moja mam mieszka w innej miejscowości, a mąż pracuje całymi dniami, więc lipa z tym spacerem:(

A nie mogłaś kupić takiego samego odkurzacza?

próbowałam kilka razy być w tym, samym pokoju, śmiałam sie do niego, pokazywałam, zeby dotknał i obejrzał, ze to nie gryzie:-P, ale i tak była tragedia, koleżanka doradziła, by dac dziecku zabawki i dac go do innego pokoju, ale tak żeby mnie widział, było jeszcze gorzej:(

asiu juz wyzej napisałam, ze kupilismy taki sam jak tamten stary

I co silnik inaczej chodzi?

szkoda meczyc malca,jeszcze nabawi sie jakis lękow co zaowocuje w doroslym zyciu nerwica czy innym swinstwem. A nie mozecie kupic tego odkurzacza sajlens-cos tam,nie pamietam jak sie to pisze ale jest bezglosny,nawet w reklamie mama odkurza trzymajac spiacego niemowlaka na reku

Moze ma inny kolor?Nie mam pomyslow.

nie wszystko jest identyczne jak w tamtym stary i kolor i odgłos, bo nawet mąż nagrał kiedyś odgłos odkurzacza, bo mały jak czasem miał kolkę to przy nim tylko zasypiał:-P i porównałam nagrania i są takie same. a co do tego odkurzacza ultra silencer, powiem szczerze nie stać mnie na niego, ledwo odłożyłam na ten, a zaplaciłam za niego 200 zł., a z tego co mi wiadomo te odkurzacze kosztują 400 zł.

a jeszcze jedno pytanko mam jak wasze dziecko sie bało, to nie licząc tych spacerów z kimś z rodzinki to miałyście inne sposoby?

Moi sie nigdy nie bali ;P

kashi ale on sie wcześniej nie bał, nawet jak miał kolkę to specjalnie go właczałam, bo przy jego odgłosie sie uspokajał, tylko teraz mu sie coś odmieniło, może to przez to, że przez prawie 2 tygodnie w domu nie było słychac tego odkurzacza?

To jest pewne.

Ja mam dobry sposob, z laczka wryj i śpi jak aniołek, a ty możesz odkurzac :)

cholera chyba wywale psa na podwórko i bede sprzątać z miotłą i szufelką:( tylko mam wrażenie, że z tego bardziej sie kurzy:(

moze odkurzacz jest troche inaczej skalibrowany niz ten wczesniejszy i dziecko slyszy roznica ktora mu przeszkadza. Moze sprobuj sie z kims wymienic, albo wystaw na allegro i kup jakis nowy, najlepije tylko wyprobowac przed zakupem,czyli wlaczyc przy malym w sklepie

Moja jak miała około roczku, może trochę ponad przestała tolerować wszystkie grające zabawki. Jak tylko coś zagrało to był przeraźliwy ryk. Po roku jej przeszło i teraz się lubi nimi bawić nawet jak grają. Przez ten czas wszystkie były powyłączane i miały powyjmowane baterie. Nawet co poniekture rozprówałam i wyciągałam te malutkie urządzenia. Z czasem przejdzie a odkurzaj jak maluszka nie ma w domu. :)

O fak co poniekture rozprówałam Ja bym zrezygnowała na jakiś czas z odkurzacza na rzecz miotły i co jakiś czas próbowała włączyć. Mogłabym też dziecko do sąsiadki podrzucać na 10 minut dziennie ale to chyba zależy jakich się ma sąsiadów

tez mialam ten problem maz odkurzal a ja z mala siedzialam w tym samym pokoju i trzymalam ja na rekach i bylo ok , potem sama odkurzalam a ona patrzyla i siedziala obok meza przeszlo jej , teraz moge odkurzac i nie rusza jej to dziecko boi sie o Ciebie , tak mysle nie zostawiaj jej samej jak odkurzasz bo to zwieksza jej strach

mój też ryczy ale są pewne granice, ja odkurzam, przecież nie pozwolę się terroryzować na każdym kroku