Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vernic

Ile razy mozna?

Polecane posty

Gość vernic

No wiec mam takie pytanie. (Z góry powiem że sex uprawiam od niedawna i mój obecny partner jest moim pierwszym. ) Czy to normalne że gdy już po sexie (powiedzmy z 10 minut) mówię do swojego faceta że chciałabym jeszcze raz to on mówi, że nie może... Ze dopiero za 1 lub 2 godziny bo jego penis po sexie jest obolały i kolejny sex nie byłby dla niego przyjemny, wręcz bolesny. Czy wszyscy faceci tak mają, czy może tak być nie powinno? Dodam że nie uprawiamy żadnego perwersyjnego hardcorowego sexu. Z góry dziękuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chlopak jest młody jeszcze to może nie jest w stanie szybko mieć wzwód po stosunku. moim facetom stał po kilku minutach od nowa i to kilka razy pod rząd. Zalezy od faceta. Ale jak młody to jezcze niedoświadczony, daj mu czas i kochajcie się częściej. I pamiętajcie o zabezpieczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vernic
Chłopak ma 23 lata. Sama nie wiem co mam o tym myśleć.. Ale dziękuję za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 to już nie taki gówniarz, chyba, że jest mało doświadczony. podejdź do tego delikatnie żeby go nie urazić. Myślę, że z czasem będzie się szybciej "regenerował".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, to nie jest normalne moim zdaniem. Mlody facet i moze dopiero po godzinie?? i to po 10 min!?! WTF?? Albo on jest cienki(obstawiam te opcje) albo ty malo sexowna, albo cos nie tak- zalecam wizyte u sexuologa. Moj facet jak zaczelismy sie spotkac byl niewiele starszy od twojego, bzykalismy sie po 10x dziennie ( mowie powaznie) Teraz tak ostro to juz tylko w weekendy- czasu mniej ;) ale na codzien zwykle ok. 3 i zazwyczaj w jednym ciagu- czyli z przerwami kilku- kilkunastominutowymi. On- 36 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, ale wlasnie mlodzi kolesie zwykle moga duzo razy ( z tym ze czesto krotko ;)) a 23 lata to juz nie taki mlodzian znowu.. bez przesady... Do ogiera- skad taki nick?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miła w dotyku - w sumie fakt. Jak miałam 18 lat i mój ex też to mógł cały czas i często. Może go nie podniecasz wtstarczająco, autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vernic
Miła w dotyku, uprawiamy sex nawet kilka razy dziennie, ale dopiero po jakichś 2 godzinach od poprzedniego stosunku. Bo mówi, że wcześniej nie może, że go boli. Zastanawia mnie właśnie ten ból, a raczej jak to on stwierdza: jego penis jest obolały i boli przy mocniejszym dotyku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy m.
ja mam 30 lat moge około 6 razy tak przerwa ze 7 minut tyle też że nie codziennie, jesli mam 2 dni przerwy od bzykania to 6 razy spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vernic
Myśle że to że go nie podniecam akurat nie jest powodem, bo z tym nigdy nie było problemu. Z reszta rozmawiałam z nim o tym i mówi że nawet jak by bardzo chciał to nie może zaraz po, gdyż sex nie będzie dla niego przyjemny a wręcz bolesny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omg :O zaczekaj jak będzie miał przed 40. 2 dni przerwy a ja... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna lady
a ja mam pytanie troche z innej beczki ale podepnę się pod ten topik. Też mam23-letniego faceta, to mój pierwszy facet i wydaje mi się ze on strasznie szybko kończy- 3, 4 min to jest max. Podejrzewam, że spowodowane jest to rzadkim seksem- kochamy się max 2 razy w tygodniu, ale najczęściej jest to raz na tydzień albo i dwa. Czy to że kochamy sie tak rzadko jest przyczyną tego że on tak szybko kończy czy z nim coś nie tak? Powiem jeszcze, że po tym szybkim pierwszym wytrysku gdzieś po 15- 20 min, znów możemy i kolejny stosunek trwa już znacznie dłużej. Czy z nim wszystko w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomi- moj maz ma podobnie jak ty, czasem troche wiecej razy, i mniej czasu potrzebuje miedzy jednym a drugim numerkiem :) Np w dzis w nocy- On mial w moich ustach, wylizalam go dokladnie i znow mogl, jestem pewna, ze nie trwalo to dluzej niz 2 minuty :) Autorko- to ja nie wiem czemu tak jest, nie slyszalam o podobnym przypadku. :( Do doktora sie wybierzcie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady- dokladnie dlatego! Jesli kolejny raz moze dluzej no to wszystko z nim ok, tylko robcie to czesciej ;) 2 x w tyg to strasznie zadko :) i potem chlopak nie moze sie powstrzymac. Mozecie tez cwiczyc takie orawie doprowadzanie do orgazmu i przerwa na min, i znowu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vernic
W takim razie będę musiała z nim o tym porozmawiać i zaproponuję mu wizytę u lekarza.. Bo chyba nie widzę innego wyjścia z tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna lady
no to mnie uspokoiłyście, bo już się martwiłam, kochamy się rzadko bo rzadko sie widujemy i nie mamy możliwości częściej, ale gdy byliśmy na wyjazdach na wspólnych wypadach czy wakacjach i gdy kochaliśmy się kilka razy dziennie to jednak do wytrysku dochodziła znacznie później niż po 3-4 minutach. Czyli wychodzi jednak, że 2 razy w tygodniu to dla chłopa mało i po takiej przerwie jest tak wygłodniały, no że po prostu nie może dłużej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy m.
miła ale to jest tak ze jak codziennie to bez problemu 3-4 razy w nocy a jak juz sie trafi jais dzien przerwy to i wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy- rozumiem :) Ja jak mi sie trafi dzien, dwa przerwy to juz nie moge wytrzymac :) wiec staram sie zeby sie trafial jak najrzadziej :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jęcząca
mojemu ukochanemu stoi jeszcze przez ok 7 po wytrysku a jak jest bardzo podniscony tak na maxa po dluzszej rozlące to stoi mu jeszcze z ok 20. ten to ma dobrze, hmm albo ja to mam dobrze. w koncu moim poprzednim partnerom zaraz po albo przez o minute stal a co do tematu to po prostu taka ma fizjonomie, zwyczajnie trezba nad tym popracowac w wiadomy sposob pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po 40-stce i
stoi mi tez po wytrysku ale potrzebuje z pare minut przerwy, bo moj zoledz jest bardzo wrazliwy i wlasciwie boli (jak lechtaczka po orgazmie, tez jest bardzo wrazliwa na dotyk) Wiec dziwny ten Twoj chlopak, bo jak partnerka chce to i wacek sie odpowiednio zachowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy miałem 20 parę lat i jedno w głowie , to też nie mogłem długo bez wytrysku wytrzymać , wszedłem z ci....ę i bum . Pomimo tych lat wcale tak szybko po wytrysku nie osiągałem wzwodu , to też było jakieś 30 minut . Teraz mam 36 , już nie szleją tak hormony , ale mogę wytrzymać dłużej bez wytrysku , mogę go wstrzymać , myślę , że nawet dosyć długo . Dzięki temu osiągamy z partnerką wspólny orgazm , to jest coś niesamowitego i nie do opisania , osiągamy to zawsze przy seksie od tyłu . Teraz z tym "ponownie" różnie bywa , zależy od dnia , podniecenia , częstości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwino
Można kilka razy tylko trzeba odpowiednio się wzmacniać osobiście polecam dobre suplementyhttp://witasuplement.blogspot.com/ efekty widoczne dość szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×