Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozpaczona matka

Samotna matka w Stanach blaga o pomoc

Polecane posty

Gość flexi sexi
matko i jak maja sie sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddd cnccnnc
po pierwsze ja w ogole nie rozumiem jak mozna byc z facetem (twoim mezem) ktory trzyma cie tu nielegalnie i od poczatku nie zamierzal wystapic ci o zielona karte. Nie wiem kiedy urodzilas to dziecko (przed czy po slubie) ale ja bym nawet nie zastanawiala sie nad mieszkaniem z kims kto zamierza (spedzic ze mna reszte zycia?!) wiedzac ze bede pozbawiona podstawowych praw np posiadania prawa jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara_
ddd cnccnnc - daruj sobie te pytania. Wiele spraw i bledow innych ludzi nie rozumiemy, prawda? :) Nasze bledy przechodza bokiem .... Co u Ciebie, Zrozpaczona? Odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona matka
ddd cnccnnc-A Ty myslisz, ze ja kiedys rozumialam? Mam nadzieje, ze zycie Cie szybko nie nauczy, ze inaczej wszystko wyglada w praktyce, a inaczej w teorii. Nigdy nie powiedzialam, ze on mnie przetrzymuje nielegalnie. W takiej sytuacji dzwoni sie na policje i po sprawie. Po prostu zycie poszlo nie w tym kierunku co powinno i sie poglubilam. Dalam sie nastraszyc. Ale juz jest lepiej. Znacznie lepiej. Szukam pokoju, moze taniego apartamentu. On sie nie sprzeciwia. Jakos probuje z nim gadac na podstawie, Ty sobie piernicz co chcesz, ale dziecko idzie na pierwszym planie. Ja nie wyjezdzam, a on mi pomaga szukac mieszkania. Strasznie ZABIEGANA! Poinformowal mnie laskawie, ze papierami rozwodowymi on sie zajmie. Na co odpowiedzialam, ze nie musi, bo ja juz sie zajelam. Ale go zatkalo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos juz mieszasz matko
najpierw piszesz ze jest tyranem i nie da sie z nim zyc a teraz ze pomaga ci szukac pokoju do wynajecia. Zastanow sie co piszesz i zdecyduj sie jakim jest czlowiekiem, bo z twoich wypowiedzi wynika ze z diabla w aniola sie zmienil, a to tylko w bajkach. Nie oceniaj niewinnych ludzi publicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona matka
" cos juz mieszasz matko" nie wiem o co Ci chodzi. Jest tyranem, egoista, glupim idiota, ktorego nienawidze najbardziej na swiecie. Wierzylam w niego, w nasza milosc... Kilka miesiecy zareczeni, slub, oczekiwana ciaza. Wszyskto zaczelo sie psuc kilka tygodni po slubie. Krok, po kroku niszczyl mnie, zastraszal, gral na moich nerwach, zabil moja emocjonalnosc. Nigdy nie zapomne jak mial mnie zawiesc do lekarza na wizyte kontrolna, mialam miec USG, dowiedziec sie plec dzidzi i 5 minut przed wyjsciem z domu, on powiedzial, ze mu sie nie chce jechac i ma mnie w dupie. Nie mialam doslownie nikogo, kto moglby mnie podrzucic! tego stresu, nerwu i ponizajacego "prosze, zawies mnie" nigdy nie zapomne. Wciaz mnie niszczy, czastka po czasteczce. Czy wiesz jak to jest plakac codziennie??? Wiem, wiem, pytanie to dlaczego nie odeszlam? I tu sie zmienilam. Wczesniej sie balam . Wmowil mi, ze nie mam szans na nic, ze mnie zalatwi, ze dziecko odbierze, ze jestem nikim itd, itp. Wierzylam mu. Ale juz nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona matka
Wydaje mi sie, ze on byl u prawnika, bo przestal fikac. Tak z dnia na dzien. jakby sie domyslil, ze zbieram na niego dowody, albo ktos musial mu cos doradzic, bo on sie zmienil. Np., przestal krzyczec z linkiem wyzwisk na mnie, nie szarpnal mnie od dawna, w ogole prawie sie nie odzywa. Zgodzil sie na moja przeprowadzke, co w ogole dla mnie jest CUDEM! Musial sie kogos doradzic i wystraszyc, ze wcale nie tak latwo bedzie zabrac mi dziecko. Bo to jest jedyny na mnie hak! A przede wszystkim ja przestalam CZUC sie jak ofiara. Nie ma szans wziac mi dziecko! Tak mi powiedziala pani adwokat. Nie mam historii kryminalnej, nigdy nie bylam aresztowana, niczego nie biore. Nikt mnie nie tknie! On dalej jest tyranem, tylko, ze z tymczasowa maska na twarzy. Ja go juz znam! A poza tym powiedzialam, ze jak mi nie pomoze finansowo, to mu JA zabiore prawa rodzicielskie i wtedy nie bedzie musial placic mi ani centa do konca zycia. Da mi na kaucje na apartament, ale zastrzegl, ze mu podpisze papierek, ze dal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos juz mieszasz matko
uwazaj zeby on tez czegos nie kombinowal, niby jest mily, a za plecami i po cichu swoje zapewne robi, to ze masz mu podpisac swistek ze zaplacil kaucje za apartament tez nie jest bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojatamojatam
Zrozpaczona.........a ja mysle, ze Twoje nastawinie z glupiej i wierzacej w to co On mowi, na pewna siebie i wiedzaca w czym rzecz dalo mu do myslenia. I ciesze sie, ze zmienilas swoja postawe - nie wolno dac soba pomiatac!!! Stany nauczyly mnie, ze trzeba patrzec na czubek SWOJEGO nosa a pozniej na wszystko inne. Maz fajny i kochany do momentu, kiedy sie nie popieprzy. Nie daj sie absolutnie nabrac na jego nowe "ja" - rob swoje, walcz -po woli dasz rade. Po drugie -KONIECZNIE dowiedz sie jak to jest z tymi papierami - ciagle wydaje mi sie ze masz szanse je dostac. A moze sprobuj go przekonac, ze jako matka JEGO dziecka powinnas miec legalny status, zeby moc normalnie dzieckim sie zajmowac? Nie wiem ale musisz cos pokombinowac. Trzymaj sie i nie daj sie, badz dzielna i nie sluchaj, kiedy mowi ze moze Ci zabrac dziecko - bo nie moze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkah
Lepiej byloby zebys to Ty pierwsza wystapila o rozwod,pewnie dlatego powiedzial,ze on sie zajmie tymi papierami.Na pewno juz sie konsultowal ze swoim adwokatem.Badz czujna!Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkljfkld
Samotna co u ciebie slychac ????????????????? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinettycznaaa777
jak on jest obywatelem a ty jego legalna zona to nie idz po rozwod ale po green card!! no i masz prawo i nie do polskich organizacji ale usa i tak naprawde chcesz sie pozbyc tego prawa domagajac o rozwod? wytrzymaj troche wez green card a potem sie go pozbadz prawo do jego konta tez masz przeciez jego dzieclo jest obywatelem tak? http://www.youtube.com/watch?v=fyllFvN9nQc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinettycznaaa777
pieniadze moga cie przeslac na WESTERN UNION tylko potrzebujesz na to jakis dowod osobiusty i na twoje imie jak w odowodzie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Kinetyczna - ale on, jako obywatel, musi podpisac papiery jako sponsor... Niczego sama bez niego nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna a nie wolalabys
wrocic do polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej powyżej
samotna a nie wolalabys -poczytaj topik i potem zadawaj pytania.Ona może wrócić ale bez dziecka a tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczona matka
Dziekuje wszystkim za rady. Znalazlam apartament, ale bedzie wolny dopiero od pazdziernika. Musze sie jeszcze troszeczke przemeczyc, ale warto. Dobra dzielnica, place zabaw dla dzieci, basen. I nawet niedrogo. Wiec czekam. Samopoczucie ciulowe. Boje sie o przyszlosc. Nie wiem jak to wszystko bedzie wygladac. Rozwod...Porazka. Nie wiem, czy lepiej zyc z nim w zgodzie (choc nie ufam mu w ogole!), dogadac sie, isc mu na reke, czy walczyc o rozwod z jego winy, o polowe wszystkiego. Nie wiem czy mam na to sile i ochote. Boje sie, ze pojde mu na reke i miesiac pozniej pokaze swoja prawdziwa twarz i bede zalowac.Ale po sadach tez nie chce latac. Nie mam na to kasy!. Nie chce miec nigdy wiecej do czynienia z tym czlowiekiem, a takze nazwisko zmieniam na panienskie. Jedno czego jestem pewna, ze wreszcie sie od niego uwolnie! I jakos staram sie wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość status to nie prosta sprawa
to ze ma z nim dziecko niczego nie wnosi.. nie ma tak hop siup.. za 18 lat dziecko bedzie moglo ja sponsorowac a tak to maja w dupie. wiem bo sama mam przeprawe z immigration i to nic fajnego, nie masz papierow odpowiednio powysylanych - mozesz wracac do polski ;] poza tym ponad tysiaka kosztuje samo podanie o zielona.. takze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila sowa
autorko topiku, co u ciebie slychac? Jak twoje sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freefalka
Kochana nie zalamuj sie - zycie czasem tak sie dziwnie uklada, masz coreczke i musisz zyc dla niej!! Wracaj do NYC pozdrawiam z Brooklynu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rircka
Zrozpaczona , co u Ciebie slychac? Odezwij sie, prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara_
Zrozpaczona matko , odezwij sie. Jak Twoje sprawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddie9786858
i jak potoczyla sie ta sprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym na twoim miejscu walczyla o orzeczenie o winie i o 50% wszystkiego co tyran posiada! Nie orientuje sie na 100% bo ja mieszkam w UK ale wydaje mi sie ze masz prawo do adwokata (tak jak twoj obywalel maz) i solidnej obrony nawet jesli nie masz kasy (wowczas za calosc zaplaci maz!). Nie poprzez chciwosc ale dla zasady, zeby pokazac mu jego miejsce. I nie wierz w jego dobrodusznosc bo typki jak on sie nie zmieniaja NIGDY!! Zycze powodzenia i pisz co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
wiem ze link jaest stary ale ja dopiero go przeczytalam mialam bardzo podobna sytuacje z ta jednak roznica ze mam dwoje dzieci pisze moze komus sie przyda nie wiem jak jest w innych stanach ja mieszkam w Chicago bardzo pomogly mi spotkania w 3834 N Cicero Ave Chicago, IL 60641 (773) 282-8206 p Dorota Felinska juz niejedna dziewczyna ostawila na nogi ktokolwiek potrzebuje pomocy jest tam dzial przemocy w rodzinie wszystko po polsku ja niestety zwlekalam za dlugo dawalam sie omamic obietnicami poprawy a na koniec zostalam z dlugami a na tym wszystkim ucierpia dzieci zreszta jego czekalam zbyt dlugo aha jeszcze jedno przy kosciele SW Jacka w Chicago dziala dom pomocy dla matki z dzieckiem i tak na koniec nie wszyscy wiedza ZNP organizuje darmowe porady prawne i nie ma tak ze maz nie da ci zielonej karty zielona karte dostaniesz moj eks maz tez mnie straszyl robilam obywatelstwo w tajemnicy a pozniej sama z siebie sie smialam jak juz troche zorientowalam sie w sytuacj ktokolwiek jest tak starszony nie bojcie sie bo papiery macie w kieszeni a o tym nie wieci e kazdy emigracyjny prawnik Wam to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
wiem ze link jaest stary ale ja dopiero go przeczytalam mialam bardzo podobna sytuacje z ta jednak roznica ze mam dwoje dzieci pisze moze komus sie przyda nie wiem jak jest w innych stanach ja mieszkam w Chicago bardzo pomogly mi spotkania w 3834 N Cicero Ave Chicago, IL 60641 (773) 282-8206 p Dorota Felinska juz niejedna dziewczyna ostawila na nogi ktokolwiek potrzebuje pomocy jest tam dzial przemocy w rodzinie wszystko po polsku ja niestety zwlekalam za dlugo dawalam sie omamic obietnicami poprawy a na koniec zostalam z dlugami a na tym wszystkim ucierpia dzieci zreszta jego czekalam zbyt dlugo aha jeszcze jedno przy kosciele SW Jacka w Chicago dziala dom pomocy dla matki z dzieckiem i tak na koniec nie wszyscy wiedza ZNP organizuje darmowe porady prawne i nie ma tak ze maz nie da ci zielonej karty zielona karte dostaniesz moj eks maz tez mnie straszyl robilam obywatelstwo w tajemnicy a pozniej sama z siebie sie smialam jak juz troche zorientowalam sie w sytuacj ktokolwiek jest tak starszony nie bojcie sie bo papiery macie w kieszeni a o tym nie wieci e kazdy emigracyjny prawnik Wam to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
wiem ze link jaest stary ale ja dopiero go przeczytalam mialam bardzo podobna sytuacje z ta jednak roznica ze mam dwoje dzieci pisze moze komus sie przyda nie wiem jak jest w innych stanach ja mieszkam w Chicago bardzo pomogly mi spotkania w 3834 N Cicero Ave Chicago, IL 60641 (773) 282-8206 p Dorota Felinska juz niejedna dziewczyna ostawila na nogi ktokolwiek potrzebuje pomocy jest tam dzial przemocy w rodzinie wszystko po polsku ja niestety zwlekalam za dlugo dawalam sie omamic obietnicami poprawy a na koniec zostalam z dlugami a na tym wszystkim ucierpia dzieci zreszta jego czekalam zbyt dlugo aha jeszcze jedno przy kosciele SW Jacka w Chicago dziala dom pomocy dla matki z dzieckiem i tak na koniec nie wszyscy wiedza ZNP organizuje darmowe porady prawne i nie ma tak ze maz nie da ci zielonej karty zielona karte dostaniesz moj eks maz tez mnie straszyl robilam obywatelstwo w tajemnicy a pozniej sama z siebie sie smialam jak juz troche zorientowalam sie w sytuacj ktokolwiek jest tak starszony nie bojcie sie bo papiery macie w kieszeni a o tym nie wieci e kazdy emigracyjny prawnik Wam to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krakow jest to mozliwe odezwij sie chcialabym z Toba porozmawiac . jestem w dokladnie takiej samej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki "To samo"
Przeczytałam Twoj post (dotyczy Chicago), czy mozesz pozostawić do siebie jakis kontakt? To pilne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smieszy mnie stwierdzenie ze jestem z tradycyjnej rodziny ze kobiata zajmuje sie domem,dzieckiem,mezem itd.....niestety w stanach kobiety wracaj do pracy kilka tyg po porodzie i tez ciezko pracuja aby odciazyc meza a nie siedza z du*pami w domu ,z sasiadka na kawce i u kosmetyczki a pan osiol ma na wszystko zarobic i jeszcze pani skrzywiona ze za malo czasu jej poswieca......polki obudzcie sie i nie po pomoc w szukaniu mieszkania(i to jeszcze z wyzywieniem) tylko do roboty i pozniej sie dziwic ze polaka wizy odmawiaja jak tylko co przyjada to zaraz sie dopytuja o swiadczenia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×