Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maritaaaa

lody, lody... a tu problem.

Polecane posty

hej, mój chłopak zarzucił mi ostatnio, że mówię mu, że lubię robić mu loda a już długo nie zrobiłam mu dobrze. owszem, chciałabym częściej zadowalać go ustami, jednak jak delikatnie go uświadomić, że ma się najpierw odświeżyć? najczęściej kochamy się w porze po pracy, rzuca się na mnie jak wilk ale o prysznicu nie pomyśli. już mu sugerowałam że nie lubię się kochać kiedy po całym dniu pracy przychodzi się umęczonym, spoconym i klejącym, ale nie do końca dotarło do niego chyba że bardziej chodzi mi o jego ptaszka. sorry, ale jakoś odstręcza mnie myśl że najpierw cały dzień łazi, sika, poci się a potem mam go brać do ust :/ jak mu to powiedzieć zeby nie urazić męskiej dumy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jęcząca
o fu! mój myje zawsze po każdej wizycie w toalecie nawet odbiera mi go od usta jak wiem ze myl go jakies pol godz temu i nic nie robi powiedz mu to wprost i tyle! albo myje ptaszora albo niech sobie sam wylize sory ale ser ok. ale na kanapkach pozdro i zycze czystego ptaka tej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ptak musi być umyty...Powiedz mu to wprost.Albo myjesz albo nici z lodzika. :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następnym razem jak wróci z pracy to idźcie razem pod prysznic, po czym najpierw porządnie wyszoruj jego interes a dopiero zacznij ssać. Myślę, że powinien zrozumieć aluzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×