Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejna pani zołza

mąz wygadal, ze mamy panią do pomocy w domu

Polecane posty

Gość beznadziejna pani zołza

bylismy dziś na poznym obiedzie u moich rodziców, była tez siostra mojego ojca i jej córka z dzieciakami... no i rozmowa potoczyla sie ku sprawom dnia codziennego, od slowa do slowa i mąż coś napomknął, ze mamy pomoc w domu -panią ,, ktora zajmuje sie dziecmi po szkole i troche ogarnie przestrzeń w domu,,, ... no i dostało mi sie, ze zajęcoe sie dwojką dzieci i domem to zaden problem, ze jestem rozpieszczona (jestem jedynaczka, ale nie uwazam, ze jestem rozpieszczona) i niezorganizowana... pracuje zawodowo 8-10 godzin dziennie, wole bedąc w domu w okolicach godz, 18tej zająć sie dziecmi, odrobić lekcje, porozmawiać niż prasować gacie,,, akurat tak sie zlozylo, ze mozemy sobie pozwolić finansowo na taką pomoc, ale i tak czuje sie gorsza matką, mniej dbala gospodynią...po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOA
Olej to. Zazdroszcza, ze ich nie stac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się :) To zwykła zawiść :O Masz czas aby im pomóc w nauce a nie wkurwiać się na bałagan w mieszkaniu i być sfrustrowaną Matką Polką! Szkoda że mnie nie jest stać na taki luksus :(. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się
to zwykła zawiść, bo nie każdego na to stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziczek okrutniczek
Na pocieszenie mogę napisać, że ja siedzę w domu i nie pracuje, zajmuje sie 2 małych dzieci i szczerze teżby mi się przydala taka pani... Mi też się wydaje, że to z zazdrości.... te uwagi...trzeba było im powiedzieć do słuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga.aa
lepierj zacieśniać więzy rodzinne niż bawić się wsprzątaczkę, nie przejmuj się każdy chciałby mieć taki komfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga.aa
zapytaj dzieci i meża ewentualnie czy woląż, żebyś np. przez te 2-3h dziennie poświęcała czas im czy obowiązkom domowym. Zawsze potem bedziesz mogla sie bronic, że przed podjęciem decyzji konsultowałas z nimi i sugerowałaś sie wspólnym dobrem. Nawet bedąc super zorganizowaną musisz poświęcic jakisczas domowi, zawsze kosztem czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, wszystkim nie dogodzisz, nie będzie cały świat cię kochał, nie wszystkim się bedzie podobać to co robisz - tak to już jest. Uważam że jeśli kogoś na to stać - bardzo proszę. Źle by było jeżeli wogóle dzieci Cię nie widziały - ale z tego co mówisz codziennie się nimi zajmujesz, po prostu nie wszystkie prace robisz sama. Uważam że po to się pracuje, żeby z pieniędzy korzystać. A uważam że zlecanie róznych prac jest bardzo pożyteczne - daje ludziom zarabiać jakies tam pieniadze. Uważam że jest to całkiem normalne - Rozumiem ze mąż albo dużo pracuje albo tez woli komuś zapłacic niż szaleć z mopem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzka zazdrosc
ja np.zazdroszczę ci..sama chciałabym mieć jakąs pomoc choćby raz w miesiącu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×