Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violettaaaa

Nie radzę sobie...

Polecane posty

Gość violettaaaa

Smutne, ale prawdziwe, chciałam być perfekcyjna, doskonale połączyć rolę matki, żony, pracownika, studentki i pani domu, odbiło się to wszystko na mim zdrowiu. Od pół roku leczę się na bielactwo nabyte, jestem cała w plamy, zawsze miałam świetne ciało, piękną opaleniznę i oglądali się za mną panowie, a teraz się ukrywam....Mam biało brązowe plamy z przodu, wstydzę się spojrzeć w lustro, nie mam ochoty na sex, nie wiem czy jeszcze podobam się mężowi... Chodzę na fototerapię, więc nie mogę się opalać na słońcu, moja skóra, która będzie leczona światłem 2 lata, może się szybko zestarzeć i istnieje wysokie ryzyko zachorowania na raka...Ale wygląd jest dla mnie ważny, więc leczę. Zrobiłam badania, mam ostrą anemię, więc dodatkowo się leczę też na to. Mąż ma nieciekawą pracę, jego szef stosuje mobbing na nim i jego kolegach, więc gdy wraca do domu to przelewa ukrytą złość na mnie. Ja musiałam odejść z firmy, bo mój szef złamał prawo i teraz jeszcze czekają mnie sprawy w sądzie. Studia skończone, ale nigdy nie zapomnę niemiłej pani promotor. No a córcia dużo płacze i jest niegrzeczna, nie daję sobie z nią rady. Jeszcze kilka miesięcy temu nie miałam takich problemów, nie wiedziałam o skutkach jakie wywołuje stres w życiu, teraz już wiem... Jestem naprawdę przygnębiona...A należę do bardzo pogodnych ludzi, którzy potrafią się cieszyć drobnostkami. Jak mogę sobie pomóc? Kolejka do terapeuty najszybciej na październik, bo wszędzie są duże kolejki, a prywatnie mnie nie stać. Co robić aby odzyskać radość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamiiii
a co z makijazem ,samoopalaczem (lavera ma naturalne skladniki i to jest najlpeszy samoopalacz) sa tez takie kremy na 1 dzien chyba z maybeliing czy rimmel wygladaja jak opalenizna a zmywaja sie po 1 kapieli sporobuj.idz na zakupy kup sobie cos ,moze przefarbuj wlosy odmien sie co do meza niech sprobuje zmienic prace albo zrobi jakis anonimowy donos na szefa do izby pracy co do dziecka ono czuje twoj stres i smutek stad jest marudne tego jestem pewna na 100% bo u mnie jest dokladnie tak samo .dzieci chodz sa male to bardzo dobrze umieja czytac nasze emocje i nastroje.tak wiec bedac z dzieckiem sprobuj zapomniec o stresie idzcie sie pobawic na zakupy czy na lody do kina spedzcie razem czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to sie tak wlasnie konczy
Przykro mi, ze sie rozchorowalas. Moj tata jest chory na biellatctwo juz bardzo dlugo. Kiedyz to byly chyba tylko jakies mazidla do smarowania, niestety nic nie pomogly, plamy zostaly. Nie wiem jak teraz wyglada, plamy ma tylko na klatce piersiowej i plecach. Widac je tylko na zdjeciach z wakacji, opala sie normalnie. Pamietam, ze sie bardzo ich wstydzil, przykrywal koszulka na plazy ale z wiekiem zaakceptowal je. Co do Twojego perfekcjonizmu, to inna historia. Sama zaczelam brnac w ten zaulek i tez w pewnym momencie powiedzialam STOP. Nie mam dla Ciebie gotowej rady. Teraz juz sama wiesz, ze nie musisz nic nikomu udowadniac i ze pewne rzeczy moga byc odwalone albo nie zrobione. Psycholog moze pomoc, psychiatra tez jezeli uzna, ze potrzebujesz lekow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deheklll
a jak rodzą się ciężko chore dzieci i one od urodzenia skazane sa na ból, cierpienie i jak czytam min. na tym forum to sa matki świadomie decydujące sie na poród chorych dzieci. Także nie narzekaj, chodzić możesz, bo sa osoby w gorszej sytuacji ,lezące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 234
a skąd wiesz ze to bielactwo to ze stresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAMMANN
masz jakąś pasje??powinnaś sie jej poświęcić.powinnaś teraz troche pomyśleć o sobie.bo próbujesz uleczyć cały świat zapominajac o sobie http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że nie jestem sam z tym problemem. Co można polecić? -ograniczenie stresu -olanie tego co myślą o twoich plamach inne osoby -prowadzenie zdrowego trybu życia -sport Z mojego punktu widzenia stres działa najbardziej destrukcyjnie. Zawsze po wydarzeniach które wywoływały powstawanie silnych emocji zauważałem powstawanie nowych plam, więc wrzuć na luz jeśli możesz. Fizycznie nie widzę żadnej różnicy i to jest pozytywne, natomiast zgadzam się, że bielactwo powoduje postępujący proces wyniszczania zdrowia psychicznego. Objawia się to obniżeniem samooceny, dostrzeganiem w sobie samych wad, poczuciem odrzucenia i nie akceptacji ze strony otoczenia. violettaaaa powiem Tobie jedno. Ciesz się tym, że masz męża, córeczkę. Powinnaś właśnie w nich znaleźć główne źródło oparcia. przecież oni Ciebie kochają a to jest ważne, że masz takie oparcie w bliskich. Wyobraź sobie co by było gdybyś w tej chwili była samotną osobą i miałabyś znaleźć faceta. popatrz na to raz jeszcze i zrozum, że jesteś w dogodnej sytuacji :) Wszystkiego najlepszego i zdrówka życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśmina123
Ciąża zapewne osłabiła trochę Twój organizm. Powinnaś zadbać o siebie, odpuścić, lepiej się odżywiać, więcej wypoczywać, tak żeby się nie powiększały te obszary. Pomyśl o przeszczepie skóry, zamiast fototerapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaśmina123 to bardzo kosztowna sprawa i nie zawsze możliwa. Jeśli zmiany są odpowiednio duże to nie ma takiej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×