Czy to z braku zelaza? Tarczyca czy co???

Witam! Od 5 m-cy karmie moje dziecko piersia;) Od ok 3 tyg pojawily sie u mnie w nocy straszne skurcze miesni, dekoncentracja (o wszystkim zapominam i straszne glupoty robie), wlosy sa lamliwe, wieczorami jestem bardzo zmeczona, mimo ze wlasciwie malo co robi! starsze dzeicko mam w przedszkolu, mlodsze ciagle spi, wiec mam luzy;) Oprocz tego od porodu nie schudlam ani grama:O a w ciazy tylam starsznie nieregularnie.....np. miesiac przytylam 1 kg a pozniej w ciagu 2 dni przybylo mi ok 6 kg:O Teraz rowniez zatrzymuje sie w moim organizmie woda, w tamtym tyg przybylo mi 5 kg, rece i stopy mialam popuchniete, a potem przez 2 dni spadlo wszystko, mimo ciagle tej samej diety! czy to moze miec podloze hormonalne, niewiem moze cos z tarczyca nie tak, a moze jakies naemiczne? Malo co jem, bo przy tych upalach to raczej niemozliwe!!! Co moze zazywac karmiac piersia aby uzupelnic braki zelaza we krwi?

Idz do lekarza!!! A nie na forum sie pytasz :O Mysle, ze cos powaznego sie z Toba dzieje ...

Jagoda splyn prosze:O Pytam, bo byc moze ktoras z dziewczyn miala to samo! Moze zanim pojde do lekarza moge jakos sama podreperowac stan zdrowia!

hmmm, zdrowie mozesz sobie podreperowac bo na glowe to juz jest za pozno.

jak zawsze jagodo odpowiedz potwierdzajaca poziom Twojego intelektu:O Tak myslam, ze nic madrego nie jestes w stanie odpisac:D

ale jagoda ma rację. kobieta cieżarna i kariąca nie moze na własną rękę "podreperowywac" organizmu, tylko powinna od razu udac sie do lekarza.

Za to ty zakladajac topik w stylu "Czy jestem w ciazy" ynteligencja nie grzeszysz. Czemu do lekarza nie idziesz? Nie widzisz ze cos zlego sie z Toba dzieje? Na co czekasz?

Tak, to wiem....nie chodzi mi o lekarstwa! Tylko moze o zdrowsze odzywianie sie;) Ciekawa tylko jestem czy ktoras z mam cos takiego miala?

Jagoda a czy Ty nie potrafisz w sposob grzeczny odpowiedziec na pytanie? Jestem dzieciaku duzo starsza od Ciebie, i nie jedna z tych rozkapryszonych dziewczat, ktore zadaja ciagle to samo pytanie:O Niewiem, nie rozumiem tego....czasami odpowiadasz normalnie a innym robisz z siebie kompletnego blazna!!!! moze Ty rowniez udaj sie na morfologie krwi, albo przeswietlenie mozgu, bo wydaje mi sie, ze masz tam jakis ucisk, ktory powoduje, ze nie zawsze myslisz:O

JAGODA ona zawsze musi sie wpierdalc tam gdzie nie potrzeba ona zawsze wie wszystko najlepiej!!!! poprostu encyklopednia wiedzy hahaha zajmniej sie lepiej dzieckiem a nie przesaadujesz na cafe i pierdoly pociskasz!

wiesz, tak to dosc trudno powiedziec. powinnas zrobic badanie krwi, ktore okresli czy masz jakies braki, a dopiero potem mozna dzialac. opisywane objawy są neiswoiste, stawiałabym na jakies problemy z nerkami (zatrzymywanie wody, opuchnięcia), na skutek ktorych mozesz miec niedobory mineralne (skurcze wskazuja na brak magnezu). ale równie dobrze to moze byc cukrzyca. tarczyca raczej nie, ale tylko "raczej". tak wiec - lepiej idz do lekarza. przy tak nasilonych problemach zdrowsze odżywianie sie nie wystarczy. tym bardziej ze karmisz dziecko.

Jagoda a czy Ty nie potrafisz w sposob grzeczny odpowiedziec na pytanie? Jestem dzieciaku duzo starsza od Ciebie, i nie jedna z tych rozkapryszonych dziewczat, ktore zadaja ciagle to samo pytanie " widac autorko jaka to ty jestes starsza od nas rozkapryszonych dziewczat. A ynteligentna z racji wieku ... no coz... chyle czola i zazdroszzce doswiadczenia zyciowego, Prosze Pani :D Ja na morfologie nie musze isc bo nie jestem wodnym balonem tak jak ty.

Dziekuje za odp......w poniedzialek zrobie cala serie badan;) Juz niewiem cos sie ze mna dzieje:(

:D To sie popisalas:D Sama masz przeciez problemy z figura, prawda???? Jesli juz ci nie odpisze, tzn ze zajelas honorowe miejsce w moich 4 literach:O

Ja ciebie od poczatku mam w 4literach :D Mam problemy z figura ale moja waga stoi na jednym poziomie i tylko przed miesiaczka sie zwieksza o gora 2kg . A nie jak u cibie w ciagu tygodnia 5kg zlapac... dziwie sie ze dopieero teraz zaczelas cos z tym robic co dowodzi, ze mimo iz jestes starsza od nas rozkapryszonych dziewczat to jednak niezbyt rozgarnieta. Zegnam!

jagoda nie popisalas sie w ogole , ciagle wszyscy sie z ciebie smieja i cie kompromituja , a ty dalej sie ponizasz , nie wstydzisz sie ? gdyby mnie ktos obrazal to czulabym sie urazona i zastanowila czy jestem normalna , bo to nie pierwsza osoba tu ci mowi ze nie jestes normalna , wszycsy sie krytykuja .i ty jestes wierzaca , i tak sie zachowujesz ? nie chce mi sie w to wierzyc , kolejna osoba cie tu skompromitowala a ty dalej sie wyglupiasz , i jeszcze jej sie na koniec tlumaczysz

Jagoda - czasem potrafisz być miła i coś naprawdę sensownego powiedzieć - po co Ci ta agresja. Wydajesz się być rozsądną dziewczyną, ale niektóre Twoje wstawki, sa naprawdę przykre. Po co Ci to, troszkę więcej tolerancji do ludzi. Wszak jesteśmy różni. Głupoty nie nalezy tolerować, ale agresją jej się raczej nie zwalczy, a wręcz pomnoży.