Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgorztka...wrocław

mąż wezwał policje

Polecane posty

Gość małgorztka...wrocław

jachaliśmy z mężem dwoma samochodami, on gwałtownie zachamował i wjechałam w jego samochód. On zadzwonił po policje! zaczeliśmy się sprzeczać, nie obraził mnie ale dzwonienie po policje to trzeba mieć naprawde coś z głową... postnowiłam dać mu karę i zero sexu, jest to dla niego cio bo wcześniej to robiliśmy to codziennie... stara się mnie przepraszać ale jakoś nie moge mu tego wybaczyć... co wy byście zrobiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wecggjkg
kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłodniona Józia
Tutaj mąż jest winny i koszty naprawy będą pokryte przez jego ubezpieczyciela! Jakiego seksu mu zabronisz? Oralnego, waginalnego czy analnego? A może wszystkich jego form?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
nie pozwalam mu na zblirzenia bo zrobił ze mnie kratynke i wszystko zwlił na mnie... nie wiem czy dalej ciągną "zemstę" czy dać sobie spokój ale naprawde mnie wkurzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeje....
zapołodniona.. piszesz bzdury bo to ona jest winna, bo nie zachowała bezpiecznej odległości i takie tam. A co do Ciebie autorko to masz męża kretyna, idiotę i skończonego chama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat on winny
Winny jest ten co przywali w tyl. Po to sie trzyma "bezpieczna odleglosc" ,zeby nie bylo stluczki jak ktos zahamuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yt9609750695069
no cóż, kretyn i tyle. odwdzięcz się tym samym. normalnie sprawy kolizji rozwiązuje się polubownie bez wzywania policji. ale to że ją wezwał, jest po Twojej stronie, chyba ze nie zachowałaś bezpiecznego odstępu. Ciekawe co zafunduje Ci w przyszłości, zastanów się nad tym. Małe przesłanki mogą mówić same za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaahahahahaha dobre to jest :D Wiem że masakra ale ubawiłam się. Swoją droga ja ostatnio miałam ochotę wezwać policę do tego pajaca mojego chłopaka. Wie że spię bo wstaje o 4.00 to dupek pieprzony specjalnie tam i na zad po schodach chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się że winny jest ten co jedzie z tyłu....a mąż wezwał policję z tego względu że niektóre ubezpieczalnie wymagają podczas kolizji drogowej obecności policji inaczej nie wypłacą odszkodowania tego Ci nie wytłumaczył ?....i nie masz się co obrażać wg mnie oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
ja nie mówię, że nie jestem winna zaistniałej sytuacji, ale nie musi od razu wzywać policje! Jestem jego żoną do cholery a nie przypadkowym kierowcą teraz robi minę potulnego baranka ale naprawdę nie wiem co mam z tym zrobić nigdy się jeszcze tak nie zachował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
dobrze zrobił z racji tego ze zona wjechała do meza - dla ubezpieczyciela raport policji bedzie wyjasnieniem sprawy ! pytanie na kogo był ubezpieczony drugi samochód ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czy siak musiał wezwać policję bezwzględu na to że jesteś jego żoną a jak tego nie rozumiesz i zachowujesz się jak rozkapryszona dziewczynka trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
Tylko chodzi mi jeszcze, w trakcie kiedy policja przyjechała, wszystko poszło na mnie, a ja dostałam jeszcze mandat i to dosyć spory, za niektóre uszczerbki w samochodzie, myślałam że go rozwalę przy tej policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikadzusia
ja bym tego nie wybaczyłam, mógł wszystko zwalić na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andżeliczkaeee
je też bym mu nie darowała, co za kretyn, na własną żone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
przepisy i tak nie usprawiedliwiają jego zachowania... dostałam mandat jeszcze za inne uszczerbki w samochodzie które były jego winą a on się nawet nie odezwał... ogólnie mógł mnie bronić a nie kiwać pokornie głową przy policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczekggggfdd
jakby żona mnie stukła to bym ją też stuknął aby jej poduszki powietrze tępy mózg wykastrowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ale ahahahahahahahahah:D dobra historia:D tez bym sie wkurzyla pewnie no ale troche racji pewnie mial jesli chodzilo mu o ubezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupileczkammmm
zachował się po świńsku... kobiet jest kobietą i posuje okazać jej szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
jechaliśmy do pracy w inne kierunki tylko on chciał mi pokazać pewno miejsce więc miałam jechać za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro tak lubi sex
to powiedz mu że nie podnieca Cię niedojda który nie dba by żona miała w aucie wszystko jak należy a potem przy policji potrafi tylko potakiwać i nie masz ochoty na zbliżenia... a jak wytłumaczył Tobie autorko to wezwanie policji że niby dla ubezpieczenia czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lileczka....hehe
ahahahha dobrzy jesteście , ten policja a ta zero sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
nie wytłumaczył. powiedziałam mu aby się do mnie nie odzywał, oczywiście było coś o ubezpieczeniu, ale naprawde mógł jakoś mnie bronić, już nie chodzi mi o ta policje, ale zachowanie zawsze taki macho a wtedy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 'kasgsdhd
hahahahahahahahahahahahahahahahahaha... mężuś dobra klasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszeczek...kkk
dobrze że nie jesteś moją zoną.... ma chłop cierpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasienmeczka...kochaneczka
ale to jest zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorztka...wrocław
kurcze już sama nie wiem czy mścić się na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×