Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

^^Natashka^^

Pośmiejmy sie razem :)

Polecane posty

Gość kasiaaa....19 lat.......
bardzo fajne kawały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza66
Co to jest- dwie belki i trzy gwozdzie? Zestaw wypoczynkowy 'Jezus' W sklepie mały chłopiec chce czekolade i płacze. Matka próbuje go uspokoić i nie daje rady. W pewnym momencie do skllepu wchodzi hydraulik z wielką torba i zdesperowana matka mówi - Jasiu, jak się nie uspokoisz to ten pan wsadzi Cie do tej wielkiej torby Na co hydraulik - Tak! Zeby mi nasrał?! Jaka jest najlepsz tirowka? Zezowata. Czemu? Bo na jedno oko laske zrobi a na drugie tira przypilnuje. Do pokoju niewidomego chlopca wchodzi mama i mowi : -Synku jutro wielki dzien w twoim zyciu , rano odzyskasz wzrok -Mamusiu naprawde??? -Tak ale teraz idz juz spac Jednak chlopiec nie mogl usnac , myslal jakie to wielkie szczescie go spotka.Modlil sie , obiecywal ze nigdy nie bedzie ogladal zakaznych rzeczy , ze bedzie dobry itp Rano matke chlopca budzi przerazliwy krzyk z jego pokoju - Co sie stalo ? - pyta Mama -Juz rano a ja nic nie widze! - Hehe Prima Aprillis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani w szkole pyta dzieci: - Dzieci, kim chcecie być w przyszłości? Mariola się zgłasza i mówi: -No ja to bym chciała być lekarzem. - A Ty Jasiu? - pyta pani. - Pani profesor - odpowiada Jaś - ja będę badał obsesje seksualne. - Jasiu, co Ty mówisz, obsesje seksualne, przecież Ty nawet nie wiesz, o czym mówisz.. Czy Ty w ogóle wiesz, co to są obsesje seksualne? - Proszę pani - odpowiada Jasiu - niech pani sobie wyobrazi taką sytuację. Idą trzy kobiety i każda z nich trzyma loda. Jedna go liże, druga go ssie, a trzecia gryzie. I jak pani się zdaje, która z nich jest mężatką? Pani zrobiła się pąsowa, kazała przyjść Jasiowi na drugi dzień z ojcem, z matką, z dziadkiem do szkoły. Na co Jasiu spokojnie tłumaczy: - Niech pani się tak nie unosi, ja pani zaraz wszystko wytłumaczę. Oczywiście mężatką jest ta, która nosi obrączkę, a to, o czym właśnie pani myśli, to są właśnie te obsesje seksualne, które będę badał!!! Przed oczyma mężczyzny pojawiła się dziewczyna. Dwie piękne nogi, długie i aksamitne delikatne i gładkie, można rzec wybitne. Przepiękne bioderka o kształcie pożądanym, by mężczyzna wiedział, że jest przez Boga wybranym. Dwie cudne piersi, pełne i soczyste, tworzące w myślach mężczyzny, marzenia nieczyste. Ukochane ręce, idealne do przytulania, i dwie kochające dłonie, do głaskania i całowania. Pęk długich i jasnych włosów, do ramion sięgających I para oczu, zawsze czułych i wielbiących. Stworzył to Bóg dla mężczyzny, by serce jego śpiewało. Dodał jeszcze usta... i wszystko się z.....o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada: - Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna. Doktor myśli chwilę i mówi: - Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem? - Nie - odpowiada staruszek. - Niedźwiedź padł martwy jak kłoda. - Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić! - I do tego punktu właśnie zmierzałem... Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić. Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała. Mówi do Jasia: - Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem. Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca: - Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam! Na to ojciec: - To jeszcze nic. Tydzień temu, jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z ch..a drzazgi wyciągał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiądz chodzi z tacą po kościele, zbiera pieniądze od parafian.Podchodzi do staruszki, a ona grzebie w portfelu. Ksiądz: -Te grubsze babciu, papierowe.. Babcia: -Aa nie.. te grubsze mam na fryzjera.. Ksiądz: -Babciu, ale Maryja nie chodziła do fryzjera. Babcia: Taak?? A Jezus nie jeździł Maybachem.. - Doktorze- strasznie bola mnie moje "bimbołki". Po badaniu lekarz mówi: - Nie widzę tu żadnych zmian chorobowych , ale na wszelki wypadek powinien pan wykonać jeszcze kilka badań laboratoryjnych. Proszę przyjść ponownie jak odbierze pan wyniki. Facet zrobił badania, idzie z wynikami do lekarza. Po drodze spotyka starego znajomego: - Gdzie lecisz? - Idę do lekarza bo bolały mnie bimbołki i muszę mu pokazać wyniki badań. - Po co będziesz chodził po lekarzach- mówi kolega. - Chodź lepiej ze mną na piwo. Wiesz, że kiedyś studiowałem medycynę.... co prawda studiów nie skończyłem ale wyniki mogę ci zinterpretować... No więc siedzą przy piwku, niedoszły lekarz ogląda wyniki - Nie dobrze stary, nie dobrze... -? - Ty tu masz napisane "OB"! - A co to znaczy? - "Obciąć bimbołki"!!!.... - O Boże .... - i jeszcze "Rh" masz..... - Boże co to znaczy? - "Razem z h..em"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzie Jasiu i Małgosia przez las i Jasiu mówi: - Małgosiu, dam Ci Snickersa za pocałunek - No dobrze. Sytuacja powtarza się kilka razy. Doszli do końca lasu i Małgosia mówi: - Jasiu, zanim Ty mnie przelecisz, to ja cukrzycy dostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia. Lekarz dał mu słoiczek i powiedział: - Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy. Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia. - Doktorze, to było tak: Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic. No to spróbowałem lewą ręką, i też nic. Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę. I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic! - Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz. - Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi do lekarza kangur z zakrwawionym brzuchem. Lekarz pyta się: - Co się stało? A kangur: - Ktoś mi wyrwał torbę w autobusie... Właściciel sex-shopu musiał wyjść na chwilę, więc za ladą zostawił młodego sprzedawcę. Po chwili wchodzi dziewczyna i pyta: - Ile kosztuje ten biały gumowy fiutek? Sprzedawca mówi: - 35$ za białego, 35$ za czarnego. - Hmm... poproszę czarnego, jeszcze nigdy nie miałam czarnego - mówi dziewczyna, płaci i wychodzi. Po pewnym czasie wchodzi Murzynka i pyta: - Ile kosztuje ten czarny fiutek? - 35$ za czarnego, 35$ za białego - mówi sprzedawca. - Hmm... poproszę białego, jeszcze nigdy nie miałam białego - mówi Murzynka, płaci i wychodzi. Po chwili wchodzi blondynka i mówi: - Po ile są u pana gumowe fiutki? - 35$ za białego lub czarnego - mówi sprzedawca. - Hmm... a ten w paski stojący za ladą? - pyta blondynka. - Ten?... no... to jest bardzo specjalny model, kosztujący 180$ - odpowiada sprzedawca. - Poproszę! - mówi zdecydowanym głosem blondynka, płaci i wychodzi. Po chwili do sklepu powraca właściciel i pyta: - No i jak panu poszło? - Wyśmienicie! - odpowiada sprzedawca - sprzedałem jednego czarnego, jednego białego i sprzedałem pański termos za 180$!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×