Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złamana32

Słowa, które najbardziej Was zabolały

Polecane posty

Gość kobiecakobietkano1
nie wiem dlaczego ale cos sie zmienilo, jakos nie chce mi sie z toba rozmawiac, nie wiem czemu, denerwuje sie - w odpowiedzi na pytanie dlaczego niemal wszystko co powiem jest zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem facetem21351
wsółczyje Wam dziewczyny.. tym bardziej nie mogę zrozumieć dlaczego moja była narzeczona wybrała szczęscie rodziców a nie nasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta niczyja:)
jestes zwykłą suka..dziwką szmata.. nienawidzę takich bab:p( te słowa od faceta z którym jestem,dodam tylko,ze juz niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zapomne..
Mnie akurat nigdy nikt nie powiedzial ze jestem dziwka, kurwa itp- nigdy bym sobie na to nie pozwolila, nigdy nie bylabym z taki psycholem! jak wy se laski na to pozwalacie- pozwalalyscie?az dziwie sie! mnie rowniez zdarzaly sie przykre slowa od partnerow typu ze juz mnie nie kocha ale nigdy przenigdy ze jestem kurwa czy cos takiego!!!DZIEWCZYNY OPAMIETAJCIE SIE!MIEJCE CHOCIAZ MINIMUM SZACUNKU DO SAMYCH SIEBIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zapomne..
To co moze spotkalo mnie najbardziej przykrego z ust faceta ktorego bardzo kochalam, dlugo po rozstaniu (jeszcze wtedy go bardzo kochalam) kiedy poszlismy razem na kawe i chcialam zeby mi wytlumaczyl co miala tamta- on powiedzial ze ujelo go jej stabilnosc, chec zaangazowania- to tak jak ja bym byla tylko do przeruchania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocos!
O kretynce którą sobie znalazł po 1,5 roku - ona jest bardziej kobieca od ciebie, ty nie masz charakteru, jestes nijaka, masz problemy ze sobą, powinnaś iść po kolei do psychiatry, psychologa i seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Utule Cie do snu
Nigdy nie nazywaj mnie moja siostra, boli juz od 7 lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w mezu mam podpore w zyciu
Moj pierwszy facet, ta jedyna milosc, ktorego do szalenstwa kochalam i z ktorym mialam swoj pierwszy raz, zaraz jak skonczyl powiedzial mi " nie bedziemy wiecej sie spotykac, kocham inna " ..... czulam sie jak dziwka :o Odeszlam od niego, nawet nie walczylam o ten zwiazek choc serce rozbite w pyl, nie szukajac znalazlam kogos innego o wiele wspanialszego a on jak sie dowiedzial, padl na kolana i przepraszal, blagal bym wrocil, nagle znow kochal .... nie uwierzylam :o a dzis jestem z tym drugim szczesliwa. Od matki - wiele razy mnie ranila, to kobieta, ktora wypomina mi rozne rzeczy, gdy sie klocimy i to celowo by zabolalo: Z chwila, gdy mialam problemy z zajsciem w ciaze i zaliczalismy z mezem kolejne kliniki wydajac spore pieniadze na leczenie uslyszalam od niej : " Ty bezplodna krowo" "przez ciebie nie mam wnukow, wiec z braku zajecia nudze sie " :( Gdy kupowalismy swoje pierwsze mieszkanie i zabraklo nam doslownie troche pieniedzy, owszem pozyczyla nam, ale na procent :( Gdy mam odmienne zdanie niz ona robi dzika awanture a nie daj Boze jak mam odmienne od jej ukochanego brata, to oczy by mi wydrapala, ciagle tylko podgaduje, ze ma malo pieniedzy a dzieci sa od tego by pomagac... tylko, ze jej z emerytury na chleb nie brakuje a np. na kolejna spodnice czy pare butow a ma ich sporo :( Najblizsi potrafa najmocniej zranic, bo znaja droge do czulego punktu .... zastanawiam sie nad zerwaniem kontaktow z rodzina, bo czuje, ze psychika mi siada, jestem za wrazliwa na ich "ataki" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta niczyja:)
masz racje..czuje sie podle.. tak własnie jakbym nie miała do siebie szacuku..mam nadzieje,ze jednak dam radę by spakowac jego rzeczy i wypierdolić za drzwi..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przeczytałam takie słowa...
Mój mąż napisał smsa do córki, o jej matce. Rozstał się z tą kobietą bo go zdradziła. Związał się ze mną. Jetseśmy już po ślubie, mamy dziecko. Ex mojego męża ma partnera... Nie raz i nie dwa razy mój mąż zarzekał się, że nic do ex nie czuje. Nie wyzywał jej, ale wydawało się, że jest mu już obojętna. Myliłam się. Napisał do córki takie słowa"bardzo kocham twoją mamę, jest dla mnie najważniejszą kobietą w życiu - zaraz po mojej matce i tobie". A ja? Mnie tam nie ma. Załamałam się. On nie wie, że ja to przeczytałam. Pyta tylko dlaczego jestem taka dziwna (!) A ja myślę co zrobić, nasze dziecko ma 2 tygodnie, jeszcze przedwczoraj wyznawał mi miłość, mówił, że jestem najważniejsza, najbardziej kochana, dziękował za syna. Myślę o rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezposrednia jestem
Do Ja przeczytalam takie slowa ....... on klamie wyznajac Ci milosc, tzn. moze kocha, ale nie tak jak poprzednia, tamta jest widocznie jego najwieksza miloscia zycia, taka, ktorej sie nie zapomina a Ty niestety jestes kolejna, bo tamta go nie chciala :o Faceci potrafia klamac bez zmruzenia oka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przeczytałam takie słowa...
Wiem, dlatego to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przeczytałam takie słowa...
Nie chcę być"zamiast". Po co się związał ze mną? Bo nie chciał być sam? To tak strasznie boli. Ja mam gdzie iść, jestem samodzielna, ale i tak czuję się jakbym dostała w twarz. Zniszczył mnie. Nigdy nie czułam się kochana. W domu rodzinnym był alkohol, bijatyki i awantury. Padały złe słowa. Ale te - te przeczytane dziś rano mnie zabiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by znów mieć 20 lat
o rany co za paskudna sytuacja, naprawdę współczuję. Nie chcę się mieszać, ale zrób tak żebyś była najszczęśliwsza ty sama. A może on tak napisał córce, bo to jego córka? Nie wiem... okropne. Jak miałam z 17 lat moja nauczycielka powiedziała mi coś w stylu (oczywiście przy całej klasie): "Jesteś piękna. Jesteś tak piękna, że powinnaś startować na miss Warszawy"... Wiem, że wyglądałam wtedy POTWORNIE. To był początek liceum, później izolowałam się od klasy, z nikim nie mogłam się związać bo sobie myślałam, że jeśli nauczycielka mi tak mówi to to musi być prawda. Do dzisiaj się z tym nie uporałam. Wiem, że to może dziecinnie brzmi, ale ja byłam nastolatką wtedy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świńskie racice
JESTEŚ GRUBA JAK LOCHA ZAMKNIJ MORDE TY PASKUDO DZIWKO, KURWO, SZMATO PIERDOLONA KURWO JESTEM Z TOBĄ Z LITOŚĆI BRZYDZE SIE CIEBIE UMYJ SIE I WIELE INNYCH :l(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadeweqwdqd
osz w morde. masakra. trzeba zacząć wychowywać facetów bo mamusie tego nie zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhbhftruh
A mnie nauczycielki w gim powiedzialy tak ; pan z fizyki w gim- jak ty bedziesz pielegnisarka..to ja bym nie chciala byc w twoich rekach, balabym sie - z ironicznym usmiechem i wrookiem, patrzac sie na mnie... pani z fiz w LO - nie zdasz, pani od chem w LO - chyba liceum nie jest miejscem dla mnie skoro nie rozumiem takich prostych rzeczy(wcale nie byly takie proste - raz - nowy temat. dwa - zadanie textowe:O) Przy tabl rozwiayzwalam dla kalsy, w tym samym dniu, nie wiedzialam nic..prawie plakalam, przyjaciel powiedzial pod koniec zebym sobie usiadla..jak byl juz dzwonek:( Dziekuje mu bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika....103
Od mojego meza,z ktorym jestem teraz w separacji ,uslyszalam ostatnio takie slowa,ty azocjalna suko,z tylu w samochodzie siedzial nasz 2letni synek,on jest niemcem,niewiem czy dobrze przetlumaczylam te slowa. Przez niego bede miala zawsze uraz do facetow,bylismy razem 5lat,i z kazdym rokiem byly gorsze slowa,pizda,ku..,plul namnie,glupia krowa,szkielet,po seksie sie kiedys poklocilism,to powiedzial,ze zaluje ,ze mnie wyruchal.Byl notorycznym klamcom,oszustem. Kiedys siedzialam przytulona z moim chlopakiem,moja mama weszla i powiedziala,ze zachowuje sie jak ku... Rodzice klocili sie jak byli pijani,mama zaczela domnie krzyczec,ze tato sie kloci,bo mowi,ze niewiadomo czy jestescie jego dziecmi,ze to chyba jego brata dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabijali mnie kilka razy
do w mężu mam podporę w życiu -zerwij kontakty bo Cię wykończą,ja trzykrotnie próbowałam popełnić samobójstwo właśnie przez matkę,jestem po terapii ,jestem jedynaczką mam dorosłe dzieci i wszystko w życiu zrobiłam źle,mój mąż nigdy nie był akceptowany,nawet przy dzieciach jak były małe mówiła o nim złe rzeczy twierdzi że nie nauczyłam syna higieny bo nosi długie włosy:O córka jest w związku ze starszym troche facetem też moja wina :O jak jest teraz tak upalnie to chyba też mnie za to wini:O ma wszystko co może człowiek tylko mieć tylko dlaczego mnie tak bardzo nienawidzi😭 nawet nie chcę pisać ile słów raniących od niej usłyszałam,nigdy mnie nie wyzywała ale tak umie powiedzieć że sama nie wiesz czy uciekać zabić :O ja nie umiem zerwać z nimi kontaktu bo mam dobrego ojca wiem że on mnie potrzebuje czasami ucieka przed nią do mnie:O nawet wczasy nam wspólne proponował tylko żeby sam z nią nie był:O chciałabym żeby znalazł sobie jakąś babkę i ją zostawił,fajnie wygląda jak na 70 jest dziany furą jeszcze jeździ ale matki pewnie nigdy nie zostawi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika....103
Niezapomne tez jak tato wyzywal mame,od jebana meliniara.Tato zawsze byl alkocholikem,przez co mama tez sie potem rozpila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdrg
kurwo dziwko , pizdo, szmato,wsumie do takich slow juz sie przyzwyczailam ze strony meza. ale kiedys byla taka sytuacja ze byla konfrontacja z nim i z jego kochanka...i powiedzialam cos takiego .... Wczoraj mnie kurwa ruchales a zaraz potym tej szmacie pisales ze ja kochasz? a on na to przeciez ja cie nie ruchalem ubzduralas sobie ! ja mowie do niego przysięgnij na życie swojego syna ( mial wtedy 2 miesiace ) a on przysiegnal !! to byly straszne slowa ! " jak cie ruchalem to myslalem o kims innym " " zmuszalem sie do ruchania ciebie "( sam sie porosil 2 tyg ... ) jestes obrzydliwa ! spojrz na siebie ? zaden facet cie nie zechce.... "no zrob mi loda dam ci 2 dychy ... ja myslalam ze se jaja robi i powiedziala 2stowki musisz rzucic .... a on do mnie TO SPIERDALAJ 2 ulice dalej biora 50 dych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja usłyszałam
To było kilka tygodni po tym jak poroniłam ciążę w 2 m -cu, usłyszałam przy znajomych, że tak bardzo się cieszył z tego dziecka ale niestety ja jestem niepełnowartościowa, wybrakowana czy coś takiego. To niby miał być żart. On był wtedy pijany... jestem z nim do dzisiaj ale wciąż mi w uszach dzwonią te słowa. To mój jedyny facet. Gdyby nie te wszystkie lata i dobre wspomnienia z nim związane to powiedziałabym od razu żegnaj. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jegdgshgdsafhjshadftgdgft
z moim bylym bylam 2 lata,rozstalismy sie bo mialam dosc jego zdrad...no i powiedzial mi tak:"ze jestem tak pojebana ze nikt ze mna nie wytrzyma,nie pokocha...a on biedny dal mi odrobine uczucia i tyle czasu ze mna wytrzymal"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NK.
Kiedyś z moim byłym facetem po wielu kłótniach i nieporozumieniach, On postanowił że powinniśmy zrobić sobie przerwę. Przyznaje że strasznie mnie to zabolało, bo uważałam że jezeli ludzie szczerze się kochają i wspólnie walczą to im się jakoś uda - wspólnie przetrwać. W sytuacji kryzysowej cisza na pewno nie pomaga. Ale ok zgodziłam się i uznałam że widocznie los tak chciał. Zaczynałam sobie wszytsko po mału układać w głowie, ale wtedy On uznał że 'przecież mnie kocha' ,'że nie może żyć beze mnie', 'że wszytsko zrozumiał' (dodam że ja tez bardzo go kochałam) więc postanowiliśmy się spotkać... porozmawialiśmy, wyjaśniliśmy wszytsko.... przespalismy się ze sobą, nagle znów było jak dawniej. On odwiózł mnie do domu, a pod domem w samochodzie powiedział: "Wiesz co ja jednak nie wiem co czuję, nie dzwoń do mnie, mam mętlik w głowie." Poczułam się jak dziwka! Bolało niewyobrażalnie... Na szczęście wyciągnęłam wnioski Poczyniłam zmiany Dziś - jestem szczęśliwa, bez niego. On nie zasługiwał już na nic dobrego z mojej strony. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qukikis
"Teraz tak mówisz, po wyjeździe na pewno nie napiszesz, nie zadzwonisz jest sens" poczułam się bardzo źle po tych słowach, gdyż zależało mi na nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jestem nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelkowy cukierek
czytając was, cieszę się, że jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miruś1966
a mnie nic już nie boli żadne słowa ani czyny kobiety jest twardy jak skała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ja przeczytałam takie słowa sms do córki. Pewnie chciał jej sprawić przyjemność. Może nie wspomniał o Tobie, bo jego córka ma do Ciebie jakieś "ale"? Możliwe to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×