Ona unika seksu jak tylko może i nie chce się ze mną kochac ciągle

dominik1000 naprawde nie bede sie Ciebie czepiac bo mi naprawde Ciebie zrobilo sie zal. Powaznie.

gfgfgfgffgg Ultimatum kiedyś trzeba postawić, bo inaczej panna będzie się migała bez końca. Nie namawiam, by powiedzieć, że albo teraz da, albo koniec, tylko postawić sprawę jasno - jeśli w tej sferze nic nie ma się zmienić (choćby mały krok do przodu czy wspomniana wizyta u specjalisty, jakakolwiek inicjatywa z jej strony) to pora się rozstać. Nie wierzę w takie gadanie, że ktoś się brzydzi seksu, jeśli nawet nigdy nie spróbował. Założę się, że gdy spotka faceta, który będzie na nią działał, nagle jej się odmieni.

Owszem, można brzydzić się seksu. Ja tak mam. A może pomyślałbyś o miłości, a nie o tym, co? Zachowuj się jak człowiek, a nie jak pies, który chce tylko jednego. A może ona nie czuje obrzydzenia do seksu, tylko do ciebie? Albo faktycznie jest aseksualna. Ale jeżeli naprawdę ją kochasz, to jej nie zostawisz, choćby miała zostać dziewicą aż do śmierci.