co robic??? pomocy!!!

szaleje na punkcie mojego znajomego, marze o tym zeby mnie zauwazyl. bylo cos miedzy nami ale dawno temu, nie moge zapomniec o nim od tamtej pory. Ostatnio slyszalam ze rozstal sie z dziewczyna ale nie jestem na 100% pewna. On jest taki zmyslowy, i delikatny sni mi sie po nocach, boje sie ze sie juz zakochalam a mam chlopaka. Poradzcie jak wyjsc z tej patowej sytuacji? jak o nim zapomniec albo jak zwrocic jego uwage?

czemu nikt nie pisze :(

przede wszystkim zostawic obecnego chlopaka, bo jak widac jest dla ciebie nikim

z moim chlopkiem jestem juz dwa lata a od tamtej pory sie nie kochalismy ani razu, chce sprobowac z nowym chlopakiem, poradzcie mi cos. czy to co robie jest zle???

nastepna do ktorej nic nie dociera, najpierw ROZSTAN sie z obecnym gosciem, potem bedziesz mogla w zgodzie z sumieniem robic co chcesz

zgadzam się najpierw zakończ spotykać się z obecnym facetem a później myśl jak złowić następnego no chyba że jesteś z tych co wolą trzymać faceta tak na wszelki wypadek jakby nie wyszło z tym drugim

nie jest dla mnie nikim tylko juz o mnie nie dba i ma swoj swiat do ktorego mnie nie wpuszcza. Jestem nieszczesliwa...

Moze mi ktos wytlumaczyc skad sie biora takie laski? Im dluzej czytam kafeterie tym mam gorsza opinie o kobietach, wiekszosc to manipulantki, egoistki, niepotrafiace uszanowac uczuc drugiej osoby. Skoro jestes nieszczesliwa to tym bardziej powinnas sie rozstac z obecnym facetem- bo i tak go nie kochasz. Ale nie, lepiej trzymac go jako kolo zapasowe w razie gdyby z tamtym nie wyszlo, zenujace, naprawde.

to nie takie proste po dwoch latach, boje sie samotnosci.

Zenujaca laska, no comennts

moze i zenujace ale takie jest zycie, o wiele latwiej jest atakowac i z gory oceniac druga osobe niz starac sie jej pomoc prawda?. wielkie dzieki za rady.

Nie moja droga, nie takie jest zycie, tylko TY taka jestes. Czas spojrzec prawdzie w oczy- nie jestes wartosciowa osoba.

drogie panie sa dobra Twoja opinia juz mnie nie interesuje, ma ktos cos innego do powiedzenia niz ocenianie mnie?

drogie panie sa a pisze sie no comments zerknij do slownika zanim napiszesz

nie dosc ze pusta to jeszcze glupia, wlasciwie kazda osoba wypowiadajaca sie w tym temacie pisze to samo co ja, ale oczywiscie nie przyjmujesz tego do wiadomosci, bo to nie pasuje do twojej wizji- wiesz dla kogo jest to typowe zachowanie? Dla egoistek, ale coz, przeciez jestes kobieta, wiec to nic niespotykanego.

zasluguje na jednego i drugiego bo nie zdradzam swojego chlopaka. co mam poradzic na to ze podoba mi sie inny? serce ne sluga ale nic nie zrobilam w tym kierunku zeby go poderwac. Hipokrytki piszecie jakbyscie same byly swiete. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien...

no ale jakiej rady od nas oczekujesz bo ja nie rozumiem ? masz nadzieję że ktoś napisze żebyś na boku zaczęła zdobywać innego faceta a tego pierwszego oszukiwać a jak nie wyjdzie nic się nie stanie bo przecież i tak jesteś z nim ? o to Ci chodzi ?

skoro jestescie takie madre to poradzcie jak wyrzucic z serca jednego albo drugiego? tez macie jakis zloty srodek chetnie poslucham. I tej rady o rzuceniu chlopaka tez jesli zajdzie taka potrzeba.

jak wybrac?

czytelniczka pudelka....ja Ciebie w żadnym wypadku nie oceniam i oczywiście masz prawo kochać a nawet być kochaną ale Ty nie rozumiesz jednej kwestii że nie można komuś robić świństw ....skoro nie jesteś szczęśliwa z obecnym facetem to po prostu od niego odejdź ....a Ty że boisz się samotności .....i co masz zamiar ciągnąć związek bez miłości tylko ze strachu przed samotnością ?....przecież unieszczęśliwiasz siebie i innych w ten sposób

ale szkoda jej tlumaczyc, widac ze laska doskonale wie co chce zrobic, teraz tylko szuka powierdzenia u innych, a ze go nie znalazla, to zaczyna sama siebie przekonywac :D :D :D

dzieki, przemysle to.

a ja jestem sfrustrowanym facetem, ktorego kobieta porzucial bo mial malego i codziennie placze w pouszke bo jestem tak beznadziejny :(