Przespalam sie z kolega mojego syna

mam 45 lat, jestem atrakcyjna w maire kobieta, dbam o siebie i wogole... i jakis tydzien temu przespalam sie z kolega ze studiów mojego syna.. chlopak ma 22 lata , atrkacyjny, ale nie sadzilam ze tak sie to skonczy.. otóz: on przyjezdza do mojego syna czasami - jak to kumpe, pogadac, na piwko etc. w zeszlym tygodniu wpadł z wizyta , ale moj syn nie powiedzila koledze ze wyjezdza ze swoja dziewczyna nad jeziora na weekend. ja bylam sama w domu, zrobilam kawe, pogadlismy, i nie wiem jak to sie stalo - ale wyladowalismy w moim lozku.. czuje sie conajmniej dziwnie... teraz jak sobie przypomne co robilismy to mi wstyd i nie wiem co robic. nie powiem ze bylo zle - wrecz przeciwnie, ale w koncu to kumpel mojego syna :/ i zeby nie bylo - to nie jest zadna prowokacja. ja naprawde nie wiem co robic.

Wszystko chyba w porządku jeśli nie masz męża czy partnera. Zawsze tak jest "nie wiem jak to się stało", "to było silniejsze ode mnie", etc... :)

mamo! jak mogłaś mi to zrobić? :(

... silniejsze ode mnie

kolega mojego syna ma na imię Azor , a mój jedyny synuś to Fafik :(

american pai mama Stiflera :D

przejmujesz??? kobieto zyj !! masz wlasne zycie a 22-letni facet to juz nie dziecko. ja bym sie cieszyla :-)a syna twego nic to nie obchodzi bo masz prawo do wlasnego zycia i git :-) a podobalo ci sie przynajmniej?

wg mnie nic wielkiego się nie stało oboje jesteście dorośli ...a różnica wieku i to że to akurat kolega syna cóż czasami tak bywa kwestia tego jakiego typu jest to facet jak gaduła to Ci współczuję bo syn prędzej czy później się dowie i może zrobić się nieprzyjemnie pogadaj z chłopakiem że stało się że nie zamierzasz tego ciągnąć i prosisz o dyskrecję jak facet jest w porządku zrozumie i zatrzyma dla siebie no chyba że masz ochotę na powtórkę :D

nie do końca. Azorek ma taką małą szminę :(

a czym sie tu przejmować :D a jak masz męża... nic mu nie mów :-P

albo kolege do mnie przyslij, mam 35 lat i tez bym takiego mlodego chciala :-)

Kobietko, nie przejmuj sie tym co sie stalo w ogole. Pogadaj z chlopakiem, jesli zalezy Ci na dyskrecji i tyle. Nic sie nie stalo, dla chlopa, obojetnie w jakim wieku, to, ze upuscil nadmiar z ledzwi to tylko radocha, i nie chce bron boze, zebys poczula sie urazona, oni po prostu tacy sa, prosci w obsludze, jedna dzwignia i zadna glebia sie pod tym nie kryje, takze niczym sie nie martw i w ogole juz o tym nie mysl.

ktos sie podszył pode mnie..:/ nie mam partnera, bo ojciec mojego syna zostawil nas 5 lat temu dla mlodszej..a tym kolega syna to sytuacja wyszla conajmniej dziwna. wczoraj napisal mi sms ze "nie zaluje -i jestem wspaniala kobieta pelna wigoru....." i oczywiscie zosatwiamy to miedzy soba... tyle ze wiecie - ten kac moralny :/

no widzisz jaki dojrzały chłopak nie masz się czym przejmować a moralniak z czasem sam minie ...na początku będzie Ci ciężko zachowywać sie normalnie w jego obecności i syna ale samo minie zobaczysz głowa do góry i nie zadręczaj się już tak bo nie ma powodu

no ale cholera czemu masz kac moralny bo nie rozumiem??????????? mlody jeszcze komplementy ci robi a ty kompleksy masz czy jak???????? no cholera nie kumam bo ja bym sie cieszyla i juz.

Kaca najlepiej załatwić klinem... :)

Jak ciężko być szmatą i kurwą w dzisiejszych czasach... Jak kolega opowie wszystko synowi, to jeszcze zechcą trójkącik, a ja nie chce by mój syn wiedział, jaka dobra jestem w te klocki :/

ej ty nie podszywaj sie pode mnie!!!!!!

Absolwent już w latach siedemdziesiątych sie to zdarzało, miss Robinson, zdarza się i będzie się zdarzać, takie jest życie....

młody ułan ćwiczy na starej kobyle, zawsze tak było:D

menopauzie, to czym sie martwisz.....

widzę, że oglądałaś wczoraj film "ja złodziej" :D

zaden 45-letni facet nie robilby halo gdyby przespal sie z 22-letnia dziewczyna. Wrecz by sie tym chwalil. chlopak jest pelnoletni i ty tez:) nie widze problemu.

jak był dobry i dogodził, to w czym problem, ale myślę, że pewno był napalony i nim zaczął to i skończył, a tobie pozostało wycie do księżyca....bo on już był flak.....