utrata przytomności w ciąży

czy jest groźna dla dziecka? Zawsze super znosiłam upały, nawet w pierwszej ciąży, ale niestety dziś zemdlałam (przedstawienie na pół targu...), kilka minuty nie odzyskiwałam przytomności. Czy takie niedotlenienie mogło zaszkodzić płodowi?

Jakie niedotlenienie? Gdybyś była niedotleniona przez parę minut, byłabyś roślinką w tej chwili, z tego co się orientuję.

utrata przytomności to nie jest niedotlenienie. chyba że przestałas oddychac, ale wtedy z targu zabierałaby Cię karetka reanimacyjna. spokojnie.

coś ci się pomyliło - to było po prostu omdlenie, a nie utrata przytomności :) Na wszelki wypadek skonsultowałabym to z lekarzem, bo pewnie coś z ciśnieniem nie tak, ale dziecku na pewno to nie zaszkodziło, bo ono czerpie tlen z twojej krwi przez pępowinę

Ja podczas upalow nigdzie sama nie wychodze. Czuje sie z tym zle, bo jestem z leksza uziemiona. Nie wiedzialam, dlaczego az tak mi sie robi slabo, bo OK, jest upal, ktorego nigdy dobrze nie znosilam, ale nie akceptowalam faktu, ze w ciazy moze byc u mnie az taka roznica w tolerowaniu tej pogody. Podczas kontroli lekarka wyczaila, ze mam za malo zelaza (mimo Ok hemoglobiny) i teraz je biore, czuje sie juz lepiej. Moze sprawdz u siebie hematokryt, czy ci sie nie obnizyl i popros o jakies zelazo w tabsach. Ja tez slablam stojac gdziekolwiek, choc nie zdarzylo mi sie nigdy wczesniej zemdlec. Dziecko ma sie OK, ale jesli cie to niepokoi, to moze KTG?

dzięki głównie za ostatnią odpowiedź, chyba przejdę się do laboratorium, bo mój lekarz z tych nowoczesnych co badania zalecają co drugą wizytę:/ a tak w ogóle: "Omdlenie, nagła, krótkotrwała utrata przytomności spowodowana przejściowym niedotlenieniem mózgu", więc nie wiem, o co Wam chodzi. Przechodziłam to w dzieciństwie setki razy od chwilowych zasłabnięć na granicy nie- i świadomości do 25-minutowej utraty przytomności, to można powiedzieć że jestem "doświadczona w tej kwestii"