Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nvgflmbkgbjlksnbkd

oto jak zdradzilam oblesnie chlopaka pare razy a za miesiac slub

Polecane posty

Gość milena444
pod wieloma słowami, zdaniami mogłabym się podpisać ale uważam, że nie zrozumiem tego nikt, po prostu nikt, kto tego nie przeżył. zresztą kiedyś pewnie gdybym sama usłyszała podobne historie to bym zwyzywała dziewczynę od kurew itp. może to są zaburzenia, nie wiem. u mnie jednak w większości moje zdrady brały się z zauroczeń, rzadko kiedy byłą to zwykła chuć z nowo napotkanym facetem, zazwyczaj znałam dłużej tego mężczyznę i fascynował mnie w jakiś sposób... moje życie seksualne z narzeczonym było nieciekawe, nie umiał nigdy o mnie zadbać, mimo że wiele razy rozmawialam z nim na ten temat nie było żadnej poprawy :( Nie miałąm orgazmu nigdy, nasz sex ograniczał się do jego przyjemności. Gra wstępna praktycznie nie istniałą, no chyba że sex oralny w MOIM jedynie wydaniu. Nie wiem, może to częściowa przyczyna moich pozniejszych zdrad... W końcu nie wytrzymałam, nie mogłam dłużej oczukiwać jego i siebie, zerwałam zaręczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania nimfomania
A ja właśnie z tym walczę :o Nie chcę się puścić 😭 Pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena444
pantalony - nie wiem czy to pytanie do mnie, ale odpowiem.Nie. Relacje z mamą miałam i mam bardzo dobre. Paradoksalnie jestem cholernie wrażliwą, kruchą i delikatną osobą, ale chyba mam diabła pod skórą, a może raczej miałam, bo nie jestesmy z narzeczonym ze sobą już razem od 2 lat. Od tego czasu zresztą nie miałam nikogo. Ale mam swiadomosc tego co zrobilam, co robilam jeszcze w trakcie naszego zwiazku i mimo że on nie dowiedzial sie nigdy nieraz zdarza mi się przepłakać pół nocy z powodu tego co mu robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam jedną uwagę:
"pracuję w REKWIZYTOWNI" - nie ma takiego słowa. Jednak prowo, niedopracowane w dodatku. Należy wiedzieć jak się nazywa własne miejsce pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja lubie tych wszystkich
madralinskich, ktorzy po jednym slowie wiedza doskonale, czy to prowo czy nie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvgflmbkgbjlksnbkd
jestem:) zaburzenia osobowosci? hm...cos w tym pewnie jest. ojca raczejmozna powiedziec ze nie mialam zbyt wiele wiec moze to praagnienie zdobycia uwagi i uczucia ojca poprzez te nimfomanskie wyskoki? moze w innych facetach wciaz szukam ojca? a moze to po prostu taki moj temperament, iscie kurewski, nie bojmy sie uzyc tego slowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvgflmbkgbjlksnbkd
ale zes sie przyssal do tego slowa, nie wiem jak sie to po polsku nazywa prawidlowo, pracuje za granica. ale niech bedzie ze dla ciebie to provo. nic mi to nie robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeyyyyyyyyy
gdzie dokladnie mieszkasz na granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvgflmbkgbjlksnbkd
wolalabym nie pisac. ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvgflmbkgbjlksnbkd
z reszta, wiele faktow w swojej opowiesci zmienilam, ale sens zostal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeyyyyyyyyy
to napisz jaki kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość says yess
bmblondynie skąd taka pewność, że nigdy jej nie poznasz? toć nie ma napisanego na czole 'jestem dziwką', a takie ladacznice zdarzają się i wśród 'normalnych' i poukładanych kobiet i nawet o tym nie wiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikoletta m.
A ja potrafie zrozumiec autorke-sex sexem,a milość nie ma z tym nic wspólnego.Kocha narzeczonego.Kazdy facet i kobieta mają instynkt zwierzęcy,tyle że kobiety sie hamują-ale jak widać nie wszystkie.Gdy facet zdradza to jest o.k,ale jak kobieta zdradza to już kurwa.Dlaczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nikoletta
głupiaś ty czy jak? kto ci kiedykolwiek powiedział, ze jeśli facet zdradza to jest ok? jeśli ktoś ci tak powiedział, to przykro mi, ale skłamał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
charakteru juz nie zmienisz .No moze jak stuknie ci 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomi11111
oooo ja to jestem mściwy... heh wychodzi na to że jakbym był na miejscu tego twojego chłopaka dostałabyś kulke w łeb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Multiździra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 kłamstwa i wymysły :o a w teatrze to może byłeś prawiku fantasto na przedstawieniu w szkole podstawowej. Ktoś kto tam naprawdę pracuje w życiu nie napisz takich bzdur. Nawet nie wiesz jak się nazywają różne rzeczy i miejsca w tym przybytku. Tak więc cała reszta to taki sam fake. Ale, jak widać, inne prawiki i świętojebliwe kafe-kwoki łyknęły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy juz jestesmy, wszyscy bez wyjatku, niby swieci, niby chcem byc porzadni, niby. Ludzka natura :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję, że za niego nie wyszła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale by było nieźle jakby jej chłopak to przeczytał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×