Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocurrrra

przeszkodzić mu w tych kontaktach?

Polecane posty

Gość pytanie do hmm01
no wlasnie nie wybujala wyobraznia bo sam mi mowi (ze niby nie chce miec przede mna tajemnic), ale czy mozna spokojnie sluchac tego ze twoj partner mowi (w formie zartu ponoc) do swojej kolezanki "chodz sie pukniemy" "chcialabys na urodziny cos seksownego? ;)" nie wiem czy to juz nielojalnosc w stosunku do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieję się z was
Taaa, uwielbiam te ociekające hipokryzją gadanie o zaufaniu. Wiecie kto ufa? Naiwniacy pozbawieni wyobraźni lub osoby, które mają wszystko w głębokim poszanowaniu. Tyle. Mimo, że jestem facetem to autorce się nie dziwię. Mężczyźni zdradzają! W czynach, słowach i w myślach. Wolę mieć kobietę przebiegłą i taką, która nie ufa mi do końca, bo to tylko świadczy, że nie jest głupia i bezmyślna. Jeszcze jedno- mało facetów umie się pilnować, więc przestańcie wmawiać sobie i innym, że trafił wam się rycerz z bajki. Do 30tki każy cwany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało przyjemne "propozycje" ale ile one maja wspólnego z prawdą wie tylko Twój facet masz wybór albo ufać albo kontrolować fakt można byc przebiegłym jednak nie posunęłabym sie do czytania cudzej korespondencji i tak samo nie chciałabym zeby ktoś ją czytał zdradzają tak samo faceci jak i kobiety to,że posiadasz przebiegłą kobiete oznacza,że nie będziesz jej zdradzać? wiadomo zazdrość jest przyjemna ale do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
tylko jak kontrolowac?? to tylko slowa wiec wiem tylko to, co moj mi powie. i sama nie wiem jak na to reagowac, ale mysle ze tu jest ta granica po ktorej trzeba byc juz po prostu podejrzliwym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy Ty wiązesz się z kimś aby kontrolowac??? przeciez taki układ jest chory. W dojrzałym układzie każdy wie na ile może sobie pozwolić i ze zadne osoby trzecie nie wchodzą w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jakis facet. jak stały w uczuciach to zostaw. ale z drugiej strony lepiej zapobiegać niż leczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalezy odroznic kontrole dla samej kontroli z chorej zazdrosci od kontroli opierajacej sie na przeczuciu, intuicji w sytuacji, gdy przed pojawieniem sie tego przeczucia kontrola nie byla uprawiana to drugie moze w skrajnych przypadkach oszczedzic pare lat zycia w klamstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfsdfsdfsd
autorko- ja bym usunela. Usun udawaj ze o niczym nie wiesz. a po co ona do niego pisala? co mu dokladnie napisala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
śmieje sie z was masz całkowitą rację. Trzeba byc czujnym cały czas. Ja kiedys ufałam bardzo, a potem doszlam do wniosku, ze nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam coś podobnego
do mojego faceta na NK napisała jego EX! :o na szczęście miałam jego hasełko i jako pierwsza zobaczyłam tą wiadomość - bez czytania wrzuciłam ją szybko do "kosza", a w koszu przeczytałam jej wypociny i później usunęłam wiadomość z kosza na NK. pytała co u niego słychać, jak tam minęły jego urodziny, przepraszała że napisała życzenia na NK, bo już nie ma jego numeru kom. i chciała się dowiedzieć, jak mu sie ze mną układa! :o co za pisda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
no wlasnie, kontroli wczesniej nie bylo . dopiero te sytuacje sprawily ze zaczynam sie obawiac, tylko ze musze polegac wylacznie na tym ze on mi powie o tym lub nie i pytanie czy moge wprost powiedziec ze nie zycze sobie tego i ma to urwac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jak kontrolowac?? to tylko slowa wiec wiem tylko to, co moj mi powie. i sama nie wiem jak na to reagowac, ale mysle ze tu jest ta granica po ktorej trzeba byc juz po prostu podejrzliwym... to może po prostu zapytaj,pokaż,że Ci to przeszkadza rozumiem,że do tej pory na to przyzwalalas? pokaż trochę pazura ale nie po kryjomu jak szpieg z krainy deszczowców:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfsdfsdfsd
nie rozumiem po co takie dziewczyny pisza do zajetych..moze chca pokazac jakie to one nie sa wazne. szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze musze polegac wylacznie na tym ze on mi powie o tym lub nie na szczescie masz (no chyba, ze nie masz) jeszcze swoj rozum, ktory ulatwia ocene tego czy ktos klamie czy nie i pytanie czy moge wprost powiedziec ze nie zycze sobie tego i ma to urwac??? jasne, zawsze to jest dobre rozwiazanie, a pozniej znow rozum powinien podpowiedziec czy faktycznie urwal czy tylko zszedl do podziemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
no wlasnie na poczatku nie reagowalam na to. ale z czasem zaczely sie pretensje moje, potem awantury, potem przepraszalam ze jestem taka zazdrosna ale ile mozna? mysle ze to troche nielojalnosc w stosunku do mnie rozmawiac z inna kobieta o seksie, ale w ten psoosb rozmawiaja ze sugeruja jakby mieli go uprawiac ze soba. trudna sprawa wole chyba dmuchac na zimno i po prostu kazac mu to zakonczyc i patrzec jak reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele zalezy od tego jakie ma relacje z Tobą ,jak blisko jesteście ile swobody mu dajesz ta kobieta jest jego przyjaciółką ,koleżanką,waszą wspólną znajomą? skoro rozmawiają tak przy Tobie może nic między nimi nie ma, a może "najciemniej jest pod latarnią" czasem za dużo nam się wydaje trzeba odróżnić zdrową zazdrość i nie dać się zwariować z czasem będzie Ci coraz ciężej i sama zaplątasz się w czymś co może być tylko Twoja wyobraźnia co do wypowiedzi wcześniej,że zdradza i oszukuje każdy zdradza i oszukuje ten,komu czegoś brakuje 'więc zamiast zajmować się pierdołami może lepiej zadbać o drugą osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem za dużo nam się wydaje trzeba odróżnić zdrową zazdrość i nie dać się zwariować z czasem będzie Ci coraz ciężej i sama zaplątasz się w czymś co może być tylko Twoja wyobraźnia to prawda, a czasem ignorujemy czerwone swiatla, przy ktorych nawet tupolew by wyladowal w smolensku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
nie, nie rozmawiaja przy mnie. to jego znajoma z pracy nie wiem. z jednej strony mam ochote mu zabronic a z drugiej strony - jak to sprawdze czy faktycznie nie rozmawiaja? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
zawsze szczery no wlasnie boje sie ze to juz bije te czerwone swiatlo on potrafi mowic o niej obscesowo np "a ta karolina to potrafi przytulic sie do mnie pod byl;e pretekstem albo usiasc mi na kolanach" a jak zapytam czy odpowiednio reaguje to on mowi "no przeciez ja ja do tego nie nawmaiam" i twierdzi ze juz jest czysty z drugiej strony jakby ja tak nie lubil to by dobrowolnie nie spedzal z nia paru godzin dziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ta karolina to potrafi przytulic sie do mnie pod byl;e pretekstem albo usiasc mi na kolanach" a jak zapytam czy odpowiednio reaguje to on mowi "no przeciez ja ja do tego nie nawmaiam" i tak mowi twoj kochajacy cie facet? bardzo interesujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
no wlasnie on to nazywa - uczciwoscia ze skoro mi o tym mowi znaczy ze nie ma nic do ukrycia to co ja mam zrobic???? :( i co o tym uwazasz??? uwazasz ze juz dawno powinnam reagowac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
jak sie radzilam znajomej to stwierdzila ze mam nie reagowac bo pewnie chce specjalnie wzbudzic moa zazdrosc :I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrafi?? i on jej na to pozwala? więc przypomnij mu o tym,że ma dziewczyne wcale nie musisz się na to godzić nigdy do końca nie wiesz jak jest może wpadnij do niego do pracy,z uśmiechem od ucha do ucha daj mu buziaka i pokaż koleżance ,że to są Twoje kolana jeżeli facet się wkurzy to coś tu nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
czyli mam prawo wymagac aby ograniczyl z nia kontakty? on jak zaczynam o tym mowic twierdzi ze wymyslam i ze jestem egoistka bo przeciez kazdy zyje wsrod ludzi i trzeba z ludzmi rozmawiac owszem, ale np jak ja rozmawiam z innymi panami to nie dotykam ich, i nie saidam im na kolana, wiec dla mnie to nie jest normalne a dla niego to sa zarciki :( czy moge stawiac sprawe jasno "albo ja, albo kolezanka?" czy inaczej to zalatwic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu ja bym raczej poszła w stronę koleżanki może problem bardziej siedzi w jej główce nie czepiaj się go póki co tylko tak jak mówie,wpadnij po niego bez scen,ryków krzyków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do hmm01
no wlasnie od kiedy wiem o ich zarcikach nie mam ochoty tam chodzic po niego bo moze wszysycy to widza i pewnie mysla ze cos ich laczy a ze mnie robi glupia. i jak wpadne tam z calusem dla niego to bede czula sie jak frajerka. eh tak zle i tak niedobrze moze faktycznie zastanwoci sie trzeba nad zmiana partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi bt
"moze faktycznie zastanwoci sie trzeba nad zmiana partnera" jeśli jesteś w stanie postawić wszystko na jedną kartę to zrób to: albo Ty albo ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×