Dzewczyny czy stosujecie Asequrella??

Razem z tabletką antykoncepcyjną?? Pomaga??

tez jestem ich ciekawa i właśnie ide po nie do apteki :) mogę później zdać relację ;)

później zawadzę o monopolowy po 0,7l czystej. zobaczymy jak zadziała

po pierwsze, kuźwa nie podszywać sie pod moj nik "wybrednaa"...po drugie jesli z ta kryptoreklama to do mnie to wypraszam sobie, nie ja zakladalam topik a co pisalam to szczerze, ale nikt mi nie musi wierzyc, mysl sobie co tam chcesz.

dziewczyny i jak działanie asequrelli ? Jestem bardzo ciekawa.

własnie, i jak ? stosowała któraś, może ktoś podzielić się opinią??

Powiem wam tyle... Jeśli bierzecie jakiekolwiek pigułki anty a te ziółka( co reklamują w radiu czy gdzieś tam) zawierają dziurawca to tabletki anty NIEDZIAŁAJĄ!!!!!!

_Katie_ chodzi o to, że zioła dziurawca obniżają lub czasem całkowicie hamują działanie tabletek antykoncepcyjnych. W zależności od rodzaju pigułek, ja biorę syndi35 i niewskazane jest picie ziół dziurawca.

ziweczyn które biora syndi. ja tez to łykam ale słyszałam ze to jest lek na tradzik. czy w pelni ufacie im jako antykoncepcji? Partner w was konczy? jak długo juz to łykacie?

W sumie za taką cenę można spróbować:)

Myślę, że nie ma ryzyka wypróbowania Asequrelli. W końcu są to tabletki ziołowe, cena nie przeraża, a pomóc mogą :)

Ja biorę już drugie op.Asequrelli przy stosowaniu Cilest i wszystko jest ok.moje libido nawet jak nie zażywałam Asequrelli było Mega problem w tym,że nie mogę dostać orgazmu. Kiedy postawiłam na ten suplement chodziło mi głównie o to,aby ochronić wątróbkę;)przed tabsami. Nie można tak po tyg.czy mies-cu stwierdzić,że Asequrella działa -wszystko zależy od organizmu w jakim tempie dostosuje się do leku.A to są tylko ziółka pozdrówka

Ja biorę już drugie op.Asequrelli przy stosowaniu Cilest i wszystko jest ok.moje libido nawet jak nie zażywałam Asequrelli było Mega problem w tym,że nie mogę dostać orgazmu. Kiedy postawiłam na ten suplement chodziło mi głównie o to,aby ochronić wątróbkę;)przed tabsami. Nie można tak po tyg.czy mies-cu stwierdzić,że Asequrella działa -wszystko zależy od organizmu w jakim tempie dostosuje się do leku.A to są tylko ziółka pozdrówka

no są to ziółka,ale to nie oznacza,że te tabletki są nieskuteczne,bo to zależy od organizmu. dla niektórych z nas te ziółka będą skuteczne i przyniosą efekty,a na innych może to nie działac.

nie do końca się z tym zgodzę. nawet jeżeli suplementy wpływają na psychike i mimo wszystko przynoszą efekty to działają i spełniają swoją funkcje..

kupiłam Asequrelle , na innych forach przeczytłąm wiele pozytywnych opinii oraz farmaceutka zachwalała, więc warto spróbować. w końcu 13zł to nie jest dużo,a efekty mogą być fajne ;) pzdr

Cena nie jest wysoka więc myślę, że można spróbować. Jeśli komuś nie pomagała kilkukrotna zmiana tabletek, to naprawdę nic nie ryzykuje. A nóż się uda :)

używam novynette a to dlatego że mają małą dawkę hormonów... i asequrellę też kupiłam :) fioletowo-różowe trabletki. łykam je dopiero tydzień więc nie mogę napisać o rezultatach, ale jak dla mnie, to jestem mniej nerwowa.. niestety libido.. szkoda gadać :(

Ja używam i na mnie to placebo:) chyba dobrze działa, jestem spokojniejsza, mniej nerwowa i maż jakby mniej mnie wkurza, no i mam wiekszą ochotę. Być moze uległam sugestii i wpływom reklamy ale jednak, wyraźnie widzę plusy, a za taka cene nie będe wyprowadzała sie z błędu. A i jeszce jedno ja zawsze pozytywnie reagowałam na zioła, moze to ma znaczenie.

Niemcy. Asequrella. Odstapie bo sie zmarnuja. Powyzszy mail nieaktualny. JESZCZE raz pisze , bo ONET jakims prawem usunal mi konto pocztowe ,to drugie zapasowe, rzadziej uzywane. Tak wiec jesli kto jest chetny to aktualny adres : xymenka24@op.pl .

a ja sobie dzisiaj kupiłam i zobaczymy za miesiąc :) tabletki biorę od 3 lat, no i niestety z libido nie jest za ciekawie.. do tego nerwowa jestem jak nie powiem co, zmiany nastroju i w ogóle.. może coś pomoże.. a jak nie to w grudniu na wizycie poproszę o inne anty ;)

Zażywam prawie od miesiąca. Kończę opakowanie i na drugie na pewno się nie skuszę. Nie widzę kompletnie żadnej różnicy. Żałuję, że nie ma jużpreparatu Vamea. To dopiero dawało libidowego kopa. Ciekawe, dlaczego już tego nie produkują.

Może nie powinnam, bo jak dla mnie (mgr farm) im więcej dziewczyn przyjdzie do apteki po ten CUD, tym lepiej:P ale nie jestem starym ściągaczem kasy, więc mówię tylko to, co wiem. Wyrzucanie kasy w błoto. Dawki ziół minimalne, a jak już, to na objawy uboczne działania anty powinny być użyte inne zioła. Mniszek na "pędzenie" moczu był używany daaawno, są dużo skuteczniejsze zioła moczopędne (bo, jak wiemy), tycie po anty jest spowodowane zatrzymaniem wody w organizmie. Potem dopiero wchodzi tłuszczyk). Kolejna sprawa - po anty libido może nie spadać, a może spadać do zera. Zależy od dziewczyny. W większości przypadków jednak libido spada, jest to często nieuniknione. I jeśli już spadnie, to błagam, imbir i rzeń-szeń go nie podniosą! Równie dobrze można sobie sparzyć herbatki z malinkami i się cieszyć, że pomoże. Działanie tych dwóch składników jako afrodyzjaków jest naprawdę słabiutkie i nie pomoże na obniżenie popędu spowodowane wzrostem ilości hormonów w organizmie. Poza tym wyciąg z zielonej herbaty nas nie odchudzi, jeśli utyjemy po anty. Na pewno zaś nie zam wyciąg. Poważnie, dziewczyny. Możecie sobie nakupić innych ziół, możecie to, możecie nie brać nic, Wasz wybór. Ale "cud-środek" zadziała - jeśli uwierzycie w jego skuteczność. Jedynie jednak jako PLACEBO. Koniec kropka :) pozdrawiam

a jakie polecasz?

a jakie polecasz tabletki osłonowe?

A może to po Asequrelli tak usta rosną jak tym babką w reklamie telewizyjnej?! Dla mnie tragedia!Jak można funkcjonować z takimi żabimi ustami??? Co myślicie?

Ja kupiłam teraz drugie opakowanie i biorę z Logestem. Zaszkodzić myślę, że nie zaszkodzi ale może pomoże. Nigdy nie wiadomo. Najwyżeb będzie placebo i tyle ;) Tak czy inaczej antykoncepcja hormonalna, jeśli już się na nią decydujemy, do najtańszych nie należy więc chyba 13 zł na miesiąc nie robi takiej dużej różnicy?

Taż kupiłam i nie narzekam. Nie przytyłam przez nowe tabletki, a dotychczas zawsze tak się działo. Jakoś dla mnie ziołowy skład jest bardziej pro. i zachęcający. :) Chemią się łatwo "faszerować" jednak ja wolę spróbować tego. Ja w swojej aptece dałam 11.90 a nie 13 :D ale i tak w porównaniu z cenami samych tabletek to naprawdę nie odstrasza...

DO " kilka informacji o tabletkach" Dziurawiec- tAK POSPOLICIE MÓWI SIĘ O mniszku lekarskim TA ZE W TYCH TABSACH JEST "DZIURAWIEC"

Najperw dziewczyno naucz się czytać ze zrozumieniem a potem głupoty gadaj: mniszek lekarski jest potocznie zwany dmuchawcem http://pl.wikipedia.org/wiki/Mniszek_lekarski a dziurawiec to zupełnie inna roslina, nawet inaczej wyglada to jakim cudm może to być to samo? http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziurawiec