marzę o kolacji przy świecach, nastrojowej muzyce...

nie ma litości. litość to zbrodnia.

w takim razie zrobię sobie sama, co za ludzie...nawet odrobiny litości ;)

bardzo dobry pomysł. sama wiesz co lubisz najlepiej i na co masz ochotę. ;)

w lodówce mam światło, jabłko , pół pomidora i ser żołty... jaki wybór :) kolacja będzie wyśmienita ;) ktoś głodny ? zapraszam :D

moj chlopak zrobil mi taka niespodzianke na moje 17ste urodziny ;) i nawet sam ciasto upiekl, to byl cudowny wieczor, ale pewnie juz nigdy sie nie powtorzy :P

to ja jabłko a ser zółty z pomidorem pyszota, ale zostawiam Tobie. :)

o.k jabłuszko dla Ciebie http://www.bank-zdjec.com/foto/18664/

a nie nadgryzionego nie masz?

http://www.hehe.com.pl/453,jablko,z,pochwa.html to jest pycha :D

Taką kolację (tylko bez kominka) mieliśmy z moim facetem w sobotę.... hmmm...świece, wino i te sprawy...było cudownie. :) Czasem naprawdę warto zrobić coś takiego ;)

:) brzoskwinka w jabłuszku. to jest pyszne. ;) a mi się nie chce siedzieć przy kominku. bierzemy wino, kanapki, owoce i ruszamy nad morze. zobaczyć jak świeci latarnia.

hm...to brzmi zachęcająco :) uwielbiam morze szkoda, że tak daleko :(

jakie daleko? 5-6 minut spacerkiem. :D

dobre :D ode mnie jakieś 4 godziny może więcej ;)

(oczywiście jazdy samochodem ;) )

latarnia i morze:-D lepsze niz kolacja przy swiecach

stolicznaya?

tak ;) ze stolicy (wielkopolski ) :D

Piła? ;) to waćpanna ładna musisz być. poznanianki ładne kobiety. oczywiście naiwni myślą, że na kolacji i oglądaniu świecącej latarni się skończy ta noc. ;) :D

pozostają mi zdjęcia :) http://www.youtube.com/watch?v=jH__6SKyG9U&feature=related

zdecydowanie wolę takie zdj. ;) :D http://www.youtube.com/watch?v=6o-l-fA-UfE

:D :D :D

http://www.youtube.com/watch?v=UTnHV0ojMSA dobrej nocy

kolacja nie musi być przy świecach i nastrojowej muzyce by była romantyczna- Ważne z kim się wtedy jest. Niestety romantyzm nie jest cechą kafeterian. Kanapki i nad morze? Panie agencie, odrobina pomysłowości :)

Ja trafiłam na romantyka o złotym sercu:) przynajmniej raz w tygodniu robi mi niespodzianki. Ostatnio sam upiekł kurczaka faszerowanego! tydzień temu zabrał mnie do poznańskiej pierogarni przy starym rynku. Ten to ma wyczucie smaku;) super klimat i rewelacyjne jedzenie;) Ciekawe co wymyśli w tym tygodniu. Już się nie moge doczekać;)

no, nieeee każdy facet jeżeli zechce może to zrobić mój - na rocznicę ślubu- zapalił świece, kominek zapachowy nalał szampana- a potem - była poezja......