Pomożecie mi kupić samochód? No chociaż wybrać? :)

Szukam auta, do 6000zł no max. 6500 zł. Dla kobiety czyli mały, nie sedan/limuzyna tylko coś w stylu hatchback czy jak to się piszę :) Najlepiej: Benzyna + LPG, drzwi 4/5, el. szyby, el. lusterka, poduszka pow, centralny zamek, klimatyzacja, silnik to albo 1.4, albo 1.6 albo maksymalny 1.8 :):):D

fiat 126 p

Ja Ci pomogę

Powiem Ci,że za tą cenę nie kupisz auta które jest całkowicie sprawne i które ma wszystkie te funkcje. A szkoda. Możesz jedynie dostać dobrego z elektrycznymi szybami lub lusterkami, ale nie z klimą. Silnik bierz 1.4 bo najmniej pali a jest naprawdę mocny.

a i żeby był ocynkowany bo nie będzie Ci gnił i zawsze będzie ładnie wyglądał :) Myślę,że dostaniesz świetnego młodego seicento (im młodsze auto tym tańsze ubezpieczenie). Możesz też wziąć punto ale tu tylko rocznik od 97 w górę. :) Nissan micra też jest ok, Seat Ibiza II, opel corsa :)

no własnię myśle nad seatem ibizą II i oplem corsą :)

wiadomo że wszystkich rzeczy które wypisałam nie będzie za taką cene to tylko "atuty" ;)

saxo w gazie z centralnym i szybami powinnaś dostać... niestety diesla nie chyba ze stary i wyżyłowany... Sam mam nie do zajechania 1,5d i ojciec chce odkupić. Autko polecam jeszcze golfa III może i polo... corse micre 106 coś z tego brać ALE PAMIENTAĆ ZE DIESEL : - jezdzic wiecej niz 15km a nie do miasta po zakupy tylko - dodawać na zime środka do paliwa jakieś grosze 5 czy 7 pln na cala zimę styknie - zmieniać begi 1500 minimom obrotów i nie przekraczać 3500 jeśli turbo diesel po dojechaniu na miejsce nie gasić od razu tylko chłodzić turbine i DIESEL POSŁUŻY CIE WIECZNI jeśli to zwykły klekot czy stare tdi sdi

Najważniejszy jest dobry rocznik :) Kumpela ma opla corse i mowi ze duzo pali. Poza tym średnio jest tu z ocynkiem. A le to juz Twoj wybór. Wszystkie wymienione przeze mnie auta są sprawdzone , nie psują się i są super dla kobiety :)

najmniej awaryjny i najbardziej kobiecy nissan micra

w tej cenie to Opel Astra 1

micra / 106 / saxo / ax to ten sam silnik i to samo :) tyle ze micra ma najgrubsza blache ale bez ocynku seicento cynkowane pogieło ??? corsa ??? ocynk był tylko na cytrynach / audi 80 i starszych autach... ponieważ w całej europie jest zakaz cynkowania poza francja i anglii.... dlatego ople z angli nie gniją tu znalazłem ładne saxo http://otomoto.pl/citroen-saxo-1-5-diesel-klima-C12741956.html z klimą za 7700pln tyle ze 3 drzwi sam myśle o zmianie ale to nie ma sensu.... bo zmieniać auto tylko dla klimy?? i kupić nie wiadomo co.... Dozbieram kasę i kupie yarisa verso chyba a jeszcze z 2 lata się pomęcze w upały

nie podoba mi się micra, a chciałabym w gazie, żeby na studia jeździć czyli 2 razy w tyg po 100km no i jeszcze po mieście. A peugeot 206?

nie wiem o czym mówicie, nie znam się kompletnie:D

ładny nawet ten saxo tylko drogi :)

Peugeota 206 dobrego dostaniesz od 9 tys. Poza tym częsci do niego sa drogie. Na gaz to tylko corse, Ibize albo punto :)

A opla żadnego nie kupuj bo każdy opel ma bardzo słabe blachy czyli bardzo szybko rdzewieje, nie warto :)

kurcze marzy mi sie peugeot...

jeździłem astrą F (jedynką) 1,6 (x16sz) z gazem, silnik bezawaryjny i bardzo oszczędny, gorzej z budą, bo wiadomo - ogniska rudego się pojawiają, ale wielkie uznanie dla tego auta, a szczególnie dla silnika

nigdy bym nie kupił francuskiego samochodu sa tak awaryjne ze hej te ciagle naprawy cie zjedza szukaj jakiegos niemca miedzy oplem a Volkswagen ale twoj wybór co kupisz

a golfów nie lubię jakoś :)

wiesz kup sobie za parę złoty volvo 940 w oleju. super auto nie pożałujesz. Jest duże ma grzane siedzenia pali średnio 7-8.litrów i się nie psuje. warto

znam się dlatego pytam :):) czyli ibiza będzie najlepsza dla mnie? Peugeot odpada?

za te pieniadze co masz to mozna sie poklaskac zbyt duzego wyboru nie masz

kup opla, tanie czesci, mało pali, nie psuja sie tak. Faktem jest ze z blacha troszke gorzej ale niekoniecznie. wybierz jakis ciemny kolor auta, nie kupuj białego.

volvo 940 - w życiu nie kupię takiego auta, wielkie i brzydkie. (przypominam, że rozmawiacie z kobietą:P)

ale ile uroku ma laska w takim aucie, hm... MUCHA NIE SIADA.

dj.władek. - no jak na 20latkę to jakoś nie stać mnie na auto za 50 tysiecy. Uwazam że tyś + opłaty to dużo jak dla mnie, i mi wystarczy a nie kupuje złomu za tysiąc.

Seicento? maly, zwinny, bezawaryjny, moze miec el.lusterka i szyby, nie ma problemow z korozją :)