brak okresu

Witam...miesiac temu współżyłam z mężczyzną, od ok. 2 miesięcy nie dostałam miesiączki. Zrobiłam 3 testy ciążowe w odstepach ok. tygodniowych-wyniki negatywne...nie zmieniłam trybu życia, nie chorowałam, nie byłam poddana jakimś większym stresom..skad ten brak miesiaczki? czy testy mogą się pomylić 3 razy?! byłabym już miesiąc w ciąży wiec poziom gonadotropiny napewno byłby na tyle wysoki żeby wykrył go test..co myślicie?

jedyna rada- idż do lekarza...

juz sie zapisalam..niestety wizyte mam dopiero za miesiąc..

czy test mogl sie pomylic 3 razy?

jakim sposobem?

????

slyszalam o takiej akcji ze kobiecie pokazywalo pare razy wynik pozytywny a w ciazy nie byla wiec to dziala tez w 2 strone

no jasne..to tak samo jak ze skutecznoscia tabletek antykoncepcyjnych i 0,2% kobiet jednak mimo ich stosowania jest w ciąży..chodzi mi o raczej racjonalne podejscie i myslalam ze ktos moze byl w podobnej sytuacji-spóźniał się znacznie okres co miało jakas zapewne przyczyne. Nie boje sie ciązy ale jednak nie wydaje mi sie zebym mogla juz byc w stanie blogoslawionym...czytalam rozne posty..czy nadzerka dla przykladu moze spowodowac opoznienie?