czy zazdrościcie koleżankom facetów?

... mimo, że same jesteście w związku? ja od pewnego czasu zazdroszcze do tego stopnia, że chce mi się ryczeć. Moj związek trwa niecałe 3 lata i czuje się tak jakbyśmy byli starym, znudzonym małżeństwem. Praca, dom, sprzątanie, zakupy, sen. I tak w kółko. Mam dopiero 21 lat (mój facet 29). On nie jest romantykiem, wiec nie mam co liczyć na jakieś romantyczne akcje, mogę powiedzieć, że czasem jest po prostu nudno. I tu pojawiają się moje koleżanki i ich faceci. Zakochani, ciągle w biegu, z tysiącem pomysłów i planów. Wyjeżdzają, robią sobie niespodzianki, korzystają z zycia. Kiedy słucham co robili, gdzie byli, co ci faceci dla nich robią... jest mi mega smutno. Ciesze się ich szczesciem ale i tak jest mi przykro.

Może zacznij coś robić zamiast zazdrościć. Może pogadaj z facetem że ta rutyna cię nie zadowala. Może powiedz mu że chcesz coś czasem zrobić innego, gdzieś wyjechać wyjść na randkę, wprost bez żadnych zakrętów typu "a facet koleżanki zrobił to i to" i się domyślaj że musisz zrobić coś podobnego. Młoda jesteś oczywiście że cie będzie nudzić rutyna.