malediwy czy karaiby??

postanowilismy wziac slub na plazy w tropikach w styczniu przyszlego roku, ale nie wiem na co sie zdecydowac!! myslalam o hawajach ale chyba odpadna ze wzgledu na odleglosc, malediwy sa piekne ale wiele osob pisze na forum ze nudne, na karaibah bylam ale nie mialabym nic przeciwko poleciec jeszcze raz. Macie jakies doswiadczenia w tej kwestii? co polecacie?

A co może być "nie nudnego" na wyspie przecież tam się pływa w morzu i opala dupę ;) z drinkiem z kokosa :)

Mały wiejski kościółek , na polskiej wsi. Ty ubrana w przasna kiecke, wianek z mleczy na głowie. W reku bukiet z polnych kwiatów. Boso.

Toast wzniesiony mlekiem wprost od krowy.

Do kosciółka wierzchem na konikach.

Gazia wiesz Twoja propozycja wydaje się być normalna, a dziś już prawie nie ma normalnych ludzi.

pytalam powaznie, skoro nie potraficie pomoc to proponuje zajac sie innym tematem

A czemuż te Karaiby za daleko? Wsiadasz w samolot i jesteś szybciej niż pociągiem na Mazurach :) A ofert takiego wyjazdu jest od groma: http://CaribbeanII.notlong.com także jeśli się boisz Malediwów choć trochę, to jedź kolejny raz na Karaiby i żyj szczęśliwie z tą drógą połówką pomarańczy!

a gdzie bylas na Karaibach?

dzieki gargamello, pisalam ze hawaje za daleko, nie karaiby:) Karaiby sa w calkiem przyzwoitej odlaeglosci, zainteresowalam sie malediwami bo wygladaj zupelnie inaczej niz karaiby, te domki na wodzie robia wrazenie, tyle ze oprocz lezenia na plazy niewiele jest tam do roboty!obejscie dookola wyspy na ktorej byli znajomi (na malediwach ) zajmowalo 7 minut!! to mnie troche przeraza!

bylam na kubie i kajmanach,

to traficie na tsunami i nie będzie nudno

bardzo zabawne z tym tsunami, widze ze poczucie humoru na kafe zawsze gora! pytalam ludzi z bardziej rozwinietymi polkulami mozowymi.. nikt nie pomoze, nikt ie byl, nikt nie slyszal?

To jedz do Meksyku! zaraz znajde TObie wątek co trzeba miec za papiery zeby wziasc tam slub. Tam nudzic sie nie bedziesz, jest bezpiecznie, hotele sa mega wypasione i piekne plaze, kolor morza....no sama wiesz ;)

przyznam ze o meksyku nie pomyslalam < dzieki za propozycje, juz szperam po internecie :)

skoro Hawaje sa za daleko, ale Karaiby nie? z Polski to wlasciwie jeden czort, jak juz sie przeleci atlantyk:o

jeden czort?? a sprawdzilas mape? chyba nie do konca ta sama odleglosc..... nie mieszkam w polsce

http://tnij.org/hq03 tu masz wątek :) Polecam Playa del Carmen, stamtad jest blisko do Tulum - piekna plaza, do Xcaret - park wodny, mozna jechac do Chichen Itza. Jest tam tez polskie biuro podrózy z super Polakami, ktorzy na pewno pomoga. Ja bylam sama i mi bardzo pomogli wiec pewnie Tobie w razie pytan tez. Jak chcesz to dam TObie namiary.

Chciałabym ujechać wąsatego meksykanina

na Hawaje nie leci sie przez Atlantyk -to wyspy na Pacyfiku:O z drugiej str. globu

glupim podszywom dziekujemy

dupeczko:) widac niektorym karaiby czy hawaje to jedno i to samo w koncu plaza to plaza:) pani bovary! dzieki wielkie!! juz czytam

A na Kubie? Tam naprawde jest bosko. I jest co robić.

NA Kubie byla :)

Czytałam tylko pierwszy post. Jak juz było to sorki. Pozdrawiam.

aa no. Sorki. :) Mnie sie bardzo podobało.

Wiem, ze na DOmonikanie tez sluby sa popularne, ale tam poza hotelem niewiele jest do robienia i nie jest to tak ciekawy turystycznie i historycznie kraj. A cywilizacja Majów naprawde byla ciekawa ;)

Ja polecam wyspy Touamotu. Polinezja francuska. Drogo? Daleko? W końcu masz kasę i możliwości. Czy tak?;)

Kiedys ogladalam na travel film o Polinezji - fakt pieknie ze az dech zapiera, to pewnie raj, ale przeciez tam mozna leciec i leciec i pol urlopu zleci w samolocie :)

polinezja francuska hmhmm moje marzenie:) ale za daleko, mam tylko dwa tygodnie urlopu i chce go jak najlepiej wykorzystac a nie spedzic w samolocie:) ale propozycja ciekawa