Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdeka Lumpeka

Złodziej/ka??

Polecane posty

Gość Zdeka Lumpeka

Zrobiłam Sylwestra na działce, zaprosiłam najbliższych przyjaciół - razem z nami były 4 pary. Teraz pojechaliśmy z rodziną na urlop, sprzątac, porzadkować, odpocząć. Okazało się, że brakuje 8 kompletów pościeli kupionej jesienią na wyprzedaży specjalnie na działkę. Były fabrycznie zapakowane (IKEA) i leżały sobie w sypialni w której akurat nikt z przyjaciół nie spał. Teraz ich nie ma. Od sylwestra nikogo nie zapraszalismy na działkę. Jestem zdruzgotana, bo to sami moi najbliżsi przyjaciele, których znam ok. 10 lat. Nie chodzi o tą pościel, tylko o sam fakt. Nie mogę uwierzyć, że ktoś ją ukradł ale nie ma innej opcji, cały dom został przeszukany.. Lepiej przemilczec temat czy jakoś skonfrontowac się z przyjaciółkami (bo nie wierzę żeby jakiś facet ukradł 8 kompletow pościeli w kwiatki:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glupia sytuacja:OAz mi sie wierzyc nie chce ale jezeli jeztes pewnw to powiedz im o tym Przyjaciol juz jednak nie bedziesz miala ale co to za przyjaciele:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
No tak, ale to są 3 przyjaciółki, jedna z nich pewnie zawiniła, ale reszta nie. Nie chcę stracić wszystkich, zwłaszcza tych niewinnych a jak je oskarżę to mogę je stracić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutajka
Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że ktoś pokusił się na pościel. Może gdzieś leży u Ciebie w domku zakopana pod resztą rzeczy. Ja bym się nie odzywała. I tak do niczego nie dojdziesz, bo nikt się nie przyzna, że ukradl Ci cokolwiek. Stracisz przyjaciół, którzy możliwe, że sa niewinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
tutajka, kurcze wszystko jest możliwe ale przekopalismy cały dom i nic. I co najmniej 3 osoby z rodziny pamiętają gdzie ta glupia pościel zostala jesienią tzn. ja, moja mama i babcia (OK... babcia ma 85 lat;-) Najgorzej, że jesienią wyrzucilismy starą korę w imię nowo nabytych kompletów:-) i nie ma w co powlec kołder i poduszek:-( Mi też się nie chce wierzyć, bo po co komus 8 kompletów identycznej pościeli. Kurcze moje przyjaciołki mają prace, w miarę jakieś pieniądze, a na pewno stac je na pościel z IKEA... Mama też mi mówi, żeby nie zajątrzac bo szkoda przyjaciół, zwłaszcza tych niewinnych, ale cholera - jakbym na tego Sylwestra sprosiła kupę ludzi albo nawet ..nie wiem.. kumpla z nowopoznana laską no to trudno. ale tu - najbliżsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutajka
Jesli zdecydujesz sie na konforntację, to zaprosilabym całą paczkę przyjaciół. Zakładając, że pościel została ukradziona przez którąś z tych osób to mógł to zrobić każdy. Facet może i nie chciałby jej dla siebie ale może np. handluje na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
Zdarzyło się komuś oś ukraść w życiu? Ja rozumiem bezdomnego który jest glody, narkomana na głodzie, nawet moge wczuć się w pobudki kogoś kto przez malwersacje może dorobić się fortuny, ale żeby normalnie funkcjonujący człowiek kradł komuś rzeczy z domu -tego nie rozumiem. Czy to choroba, kleptomania? I w dzisiejszych czasach kiedy wszystko jest jednorazowe, łatwe do zdobycia, tanie..nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
tutajka, pewnie to by było najlepsze, ale nie wiem czy dałabym rade przeprowadzić taką rzecz "publicznie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
Raczej myslałam o porozmawianiu z każdą indywidualnie i wtrąceniu tematu oraz obserwacji reakcji. ale kurcze, w sumie to i facet mógł na handel (ale ile można na tym zarobić - litości:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutajka
No ale jeśli to żadna z koleżanek Ci tej pościeli nie ukradła tylko właśnie facet, to co zyskasz na tej rozmowie? Jak rozmawiać to ze wszystkimi bo to bedzie wyglądało tak, że koledzy są poza podejrzeniami a koleżanki nie. Stracisz je wszystkie w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol bez skrzydel
może ktoś się zalał w trupa i sobie pożyczył, a teraz głupio mu się przyznać __ http://tnij.org/hq1y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeka Lumpeka
Fakt, nie można wykluczyć facetów, chyba sobie daruję komentowanie sprawy, ale z drugiej strony jak podejść do przyszłości, wspólnych spotkan, wjazdów. Na imprezach domowych będę wypatrywać mojej pościeli (:-), na wyjazdach pilnować rzeczy a na działke to długo nikogo nie zaproszę. Smutne, pozostaje wierzyć, że to czyjś jednorazowy wybryk, ale to i tak niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×