Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanananana

Dzisiaj mija 1600 dzień odkąd jestem z moim Szczęściem :)

Polecane posty

Gość zakochanananana

musiałam się tym podzielić z wami ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
4 lata, 4 miesiące, 17 dni❤️1600 dni ❤️ 38400godzin ❤️ 2304000 minut❤️ 138240000 sekund❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
Fafik, chcę żebyś wiedział, że kocham Cię nad życie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
żaden fafik:P Skarbuś❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
a Wy dziewczyny ile jesteście ze swoimi Mężczyznami? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertura
A podobnoż szczęśliwi czasu nie liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v c v fdd dfvc
jak lubisz liczyć to policz ile to jest do dziś dni od 30kwietnia 2008roku:p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
Głaszczka - współczuję Ci bardzo... mam nadzieję, że wszystko się ułoży i będzie tylko lepiej.. wiesz czasem potrzeba jakiś kłótni, żeby znów sobie przypomnieć jak ważna jest dla nas druga osoba.. my tez nie mieliśmy z górki cały czas.. mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze 🤗 qwertura - no jakoś tak mi sie dzisiaj zebrało:D i liczylam❤️ ale jestem bardzo szczęśliwa póki co (żeby nie zapeszyć..) więc to brednie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
v c v fdd dfvc - 820 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v c v fdd dfvc
ale fajnie;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
czas chyba bym mu dała ? co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanananana
nie podszywać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem potrzeba, ale żeby co 2 dni? :( Ja cały czas wiem, jaki on jest dla mnie ważny, ale ja chyba nie jestem tak samo dla niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głaszczka - u nas bywał taki okres, że kłóciliśmy się dzień w dzień.. nawet 'zrywalismy' ze sobą.. ale doszliśmy do wnisku, że bez siebie usychamy.. teraz jesteśmy jakby na nowo zakochani.. przeżywamy to zauroczenie cały czas..:) życzę Wam tego samego!:) Na pewno będzie dobrze👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas taki okres trwa cały czas... Czasami jest kilka dni idealnie, ale zaraz wszystko się psuje... Ja powoli tracę siły, on też ma dosyć. Nie umiemy żyć ani ze sobą, ani bez siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może powinniście odpocząć troszkę od siebie? po prostu chociaż kilka dni.. aż zatęsknicie.. to naprawdę bardzo pomaga czasami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś czas temu mieliśmy "przerwę" pięciodniową. Po prostu nie było go w mieście, ale kontakt cały czas mieliśmy, to nie miało być odpoczynkiem i nie było. Nie widujemy się codziennie, zazwyczaj ze 3 dni pod rząd po około 3h, potem ze 2 dni przerwy. W porównaniu z tym, co było kiedyś, to jest bardzo mało. Co wieczór siedzę i płaczę, a potem udaję, że wszystko jest ok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku.. a może pooglądajcie wspólne zdjęcia.. powspominajcie jak się poznaliscie.. zjedzcie razem kolację.. zrób mu niespodziankę:) ożywcie ten okres, który był taki najlepszy w Waszym życiu.. albo przygotuj dla niego np. pokaz slajdów (waszych zdjęć) i do tego Wasza ulubiona piosenka w tle, z którą kojarzycie Waszą miłość, albo jakaś romantyczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praktycznie nie mamy zdjęć, ciągle go namawiam do nich, ale nigdy nie chce sobie ze mną robić. Rzecz w tym, że on nie jest romantykiem. Często przypominam mu, jak było dobrze, często mówię, jak mogłoby być dobrze, próbuję z nim czule rozmawiać, ale nic do niego nie dociera, on żyje obecną chwilą, nie rozpamiętuje przeszłości, nie patrzy za daleko w przyszłość. Nie wiem, czy coś potrafi go ruszyć, żeby spojrzał na wszystko inaczej, ogarnął się i spróbował chociaż stworzyć lepszy związek... On tylko siedzi i czeka na gotowe, myśli, że wszystko samo się naprawi i zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponowałam mu już - on nie chce, bo nie lubi i dla niego to bez sensu, a na większy wyjazd nie mamy pieniędzy, tzn. dla niego to będzie strata pieniędzy, bo po co itp. On po prostu nie chce niczego naprawić, a ja już nie wiem jak z nim rozmawiać i czy jeszcze warto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×