Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przemas

Moja kotka nie daje spać w nocy.

Polecane posty

Gość przemas

Witam was wszystkich. Mam kotkę już prawie roczną i strasznie "rumpluje" w nocy. Nie da się spać, chodzi, wszystko zrzuca, miauczy... Nawet jak zamknie się drzwi to mam akurat takie klamki, że wystarczy skoczyć na nie (jak w przypadku mojej kotki) to same się otwierają. Jeszcze jest taki głośny dźwięk. W dzień to tylko śpi i jest słodka i wszystko, ale noc to już tragedia. Nie sterylizowałem jej jeszcze. Reaguje na różne komendy, nie wolno ani nic, tylko, że teraz akurat ruje miała to przez to było to takie silniejsze niż inne noce bo co noc są takie akcje. Co na to poradzić? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może spróbuj nie dawać jej
spać w dzień , albo chociaż ją zmęcz trochę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie ma czasem chcicy? To normalne u kotek w jej wieku., Sama mam 2 kotki żadna nie była sterylizowana, aczkolwiek chcicę mają kilka razy do roku ok. tygodnia lub dłużej hehe :) i za dnia wygląda to tak.. trochę się pogonią, pogryzą i cały dzień śpią, w nocy za to im odbija i latają po wszystkich pokojach, gryzą się (głośno przez to wyją z bólu) ogólnie armagedon, koty są zwierzętami nocnymi (większość dnia prześpią i przejedzą, a w nocy budzi się instynkt) dlatego ktoś kto decyduje się na kota musi brać pod uwagę jego nocne kilkugodzinne rozrabianie :) ja się do tego przyzwyczaiłam, moje skaczą po szafach, lodówce, drzwiach - wszędzie gdzie tylko mogą, otwierają szafki, grzebią - wyciągają ubrania, śpią w nich , dużo do opisywania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jak ok. 1-3 i 4-5 nad ranem zaczynają coś wyciągać z szafek, tylko rzeczy upadają, słyszy się wkurzający szelest, warczenie/syczenie i w ogóle :) kiedyś jedna z szafy w środku nocy spadła mi prosto na brzuch!!!! myślałam, że wykituję z bólu i przerażenia, bo wybudziła mnie stresowo - winowajcy do teraz nie znalazłam, bo w środku nocy nie widziałam która to zrobiła :P Aha i koty śpią ok. 18h na dobę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemas
LatteMacchiato No wiem, moja też ma chcicę... Tylko, że moi rodzice strasznie się denerwują bo nie daje im spać w nocy i cała odpowiedzialność spada na mnie... nie wiem jak ja to mam zrobić i co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcicę, tylko ruję kotki domowe się sterylizuje i po problemie, nie tylko tym, że maucza i hałasują w nocy, ale rozwiązuje to również ewentualne problemy zdrowotne związane z rozrodczością w starszym wieku koty się uspokajają i po roku, półtora - przesypiają prawie całe noce, z przerwą na jedzonko i krótką przebieżkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość titibobasku
a stare kocury jednakowo rajcują i rozrabiają dzien i noc mój już strasznie wyliniały i ledwo nogami ciągnie ale mruczy coś pod nosem i przez całą dobę jakieś podrygi uprawia , widocznie samce wszelkich gatunków upierdliwe są :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa miałaś kiedyś kontakt z kilkoma kotami przez wiele lat? Znajomi mają wykastrowanego kocura a on i tak swoje ROBI! Wszystko zależy od charakteru zwierzaka, nie wymyślaj, że każdy kot po sterylce będzie grzeczny i kochany, bo ten ich urwis o 4 rano otwiera sobie drzwi, głośno wyje i drapie kołdrę, bo chce jeść i wyjść na dwór, tak... wychodzi i się szlaja.. po domu też wariuje :) także co kot to zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemas mojej mamie lekarka (rodzinna) zapisała tabletki na uspokojenie dla kotów :D znaczy ona te tabletki także swoim podaje, bo stw że żadnego nie wysterylizuje :) mają być takie jakie stworzyła je natura :) Także może wybierz się do weta lub do lekarza normalnego niech Ci coś przepiszą :) Koty są po tym spokojne, tak samo zastrzyki dawają, nie trzeba od razu zwierząt sterylizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko durni ludzie wymyślili dla własnej wygody, ciekawe czy ktoś z nas chciałby mieć wycięte narządy :] nawet jak nie będzie mieć dzieci to i tak długo pożyje, koty w warunkach domowych żyją dłużej,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dwa koty od kilku lat, a jednego z nich od ponad 11 poza tym znam kilka kocich domów i jesli koty sa dobrze prowadzone, to i dobrze sie zachowują ja nei mówię, że po sterylce siądzie w kącie i będzie tak siedzial całay dzień, zmieniając pozycję na leżacą w nocy ale miedzy zachowaniem kota aktywnego seksualnie a kastrata jest róznica jak między dniem a nocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że ty z tych nawiedzonych, co to chcą naturalnie... jasne, to ty sobie żyj naturalnie w celibacie całe zycie między facetami, nie mogąc mieć z nimi sexu fajnie by ci było? tak naturalnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Księża rzekomo żyją bez seksu" :D:D:D:D:D Mówisz masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzekomo, jak sama napisałaś bez sensu ta uwaga.... poza tym, pisze o większośc, średniej, a księża, póki co, nie są większością rasy ludzkiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×