Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alamiracle

Z Cyklu: znajomosc internetowa

Polecane posty

Gość alamiracle

Napiszę krótko i treściwie. Przez 2 lata miałam wirtualny kontakt z facetem poznanym w necie. Kontakt mimo wszystko był dość sporadyczny. I głównie z jego inicjatywy- wrażenie troszkę takie, że odzywał się kiedy jemu było wygodnie. dopiero po 2 latach przystał na propozycję spotkania(zdjęcia swoje widzieliśmy od razu). Spotkaliśmy się, było miło, żeby zabawnie, to nie powiem. Doszło też do pocałunków. A potem przez 5 dni on się nie odzywał. Ja też nie. Aż do momentu kiedy napisał wiadomość, że musi sobie to wszystko poukładać, że to dla niego nowość, że musi się do tego przyzwyczaić i że dla niego zbyt dużo się zdarzyło. I że pogadamy jak wrócę (póki co jeszcze jestem..) Nie wiem jak rozumieć jego zachowanie i słowa. Facet ma swoje lata (38). Co Wy sądzicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona2525
napisz wiecej , wolny czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
zawsze szczery- być może masz rację... Sądzisz, że ten tekst o pogadaniu jak wrócę to tak na odczepnego? Bo w sumie przecież gdyby chciał, to moglibyśmy rozmawiać już teraz. Ale napisał, że musi się do tego wszystkiego przyzwyczaić. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
A skąd mam mieć pewność czy wolny? Przecież bazuję na tym, co mi powie jedynie. A mówi, że wolny. Że od dawna jest sam, po tym jak skończył mu się długoletni związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanko numer 1
a daleko od siebie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dam ci krotka i tresciwa rade autorko jesli rozwazasz zwiazanie sie z kims poznanym przez interenet to nie czekaj 2 lata tylko od razu kawa na lawe - albo spotkanie i normalna znajomosc bez sciemniania albo niech gosciu wypierd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
zawsze szczery- masz rację. pytanko- dzieli nas ok.50km Ale dlaczego napisał, że musi się przyzwyczaić, że to dla niego nowość i że pogadamy potem? słowo "przyzwyczaić się" do nowej sytuacji można rozumieć, że on chce tę znajomość kontynuować-- tak mi się wydaje. Ale, że pogadamy jak wrócę to jakieś dziwne odwlekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dlaczego napisał, że musi się przyzwyczaić, że to dla niego nowość i że pogadamy potem? słowo "przyzwyczaić się" do nowej sytuacji można rozumieć, że on chce tę znajomość kontynuować-- tak mi się wydaje. Ale, że pogadamy jak wrócę to jakieś dziwne odwlekanie. co ty bredzisz? skoro piszesz, ze mam racje to te twoje powyzsze pytania nie maja sensu, prawda? no chyba, ze od razu chcesz legitymacje klubu pelikana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznałam przez internet najlepszego przyjaciela, mieszka ode mnie 300km, spotykamy się często ... nie spodziewałam się, że tak można poznać kogoś super, byłam źle nastawiona do takich znajomości. Moze jeszcze się wszystko ułoży ? : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
zawsze szczery - spokojnie... masz rację i przyznaję Ci ją. Tylko po prostu dziwi mnie dlaczego facet w tym wieku pisze takie pierdoly. Mógł już lepiej nic nie pisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż do momentu kiedy napisał wiadomość, że musi sobie to wszystko poukładać, że to dla niego nowość, że musi się do tego przyzwyczaić i że dla niego zbyt dużo się zdarzyło. I że pogadamy jak wrócę (póki co jeszcze jestem..)Jak słyszę coś takiego to mnie krew zalewa, gościu ewidentnie ściemnia, co on kurwa chce sobie układać po 1 spotkaniu? Wybacz, że tak się wyrażam, ale no szału to tu nie widzę! Po 1 spotkaniu nie ma co gdybać tylko dalej się spotykać, dopóki jedna z osób czegoś konkretnego nie stwierdzi, a druga to przyjmie lub nie :) Albo nie spodobałaś mu się, albo ma rodzinę na boku. POWTARZAM tutaj nie ma się nad czym zastanawiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko po prostu dziwi mnie dlaczego facet w tym wieku pisze takie pie**oly. Mógł już lepiej nic nie pisać mnie dziwi dlaczego kobiety wciaz lapia sie na takie sciemy :-) co wiecej, zamiast wyslac goscia na drzewo to na gazylion sposobow te sciemy analizuja i szukaja przyczyn :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 5dni ciszy wskazuje na to, że nie był zbytnio zachwycony, osoba, która nam się podoba ciągle siedzi w głowie i chcemy mieć z nią kontakt, obojętnie jaki - byle by był :) Jak się spotykałam z gośćmi z netu od razu wiedziałam, komu wpadłam w oko, a komu nie.. bo ten kontakt był już inny niż przedtem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A 5dni ciszy wskazuje na to, że nie był zbytnio zachwycony, guzik tam wskazuje, mogl sie koles naczytac jakichs bzdur o manipulacji i przy okazji organizuje odpowiednio czas rodzinny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko po prostu dziwi mnie dlaczego facet w tym wieku pisze takie pie**oly. Faceci,kobiety, pisza takie pierdoly, poniewaz wiedza ,ze moga sobie na to pozwolic:) Siedzisz,analizujesz, czyli zgodnie ze scenariuszem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkaliśmy się, było miło, żeby zabawnie, to nie powiem. Doszło też do pocałunkówA dlaczego na 1 spotkaniu pozwalasz się całować? Ja bym tak nie mogła. Najpierw trzeba poznać danego osobnika itp. To na 2 spotkaniu byłby już seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem takkk
Znajomosć internetowa ma to do siebie, że nie trzeba obrażać się przed 2 osobą;) gdyby był wolny, bez przeszłosci to nie czekałby 2 lata na spotkanie..bo sory, ale jak możan dwa lata tylko z kimś utrzymywac kontakt wirtualny?? 50km to rzut beretem, więc tym bardziej jest to dziwna sprawa.. Jest kilka opcji jego zachowania: 1) Zwiazek z byłą był bardzo toksyczny i teraz nie daje mu spokoju 2) Ma żone 3) Nie jesteś w jego typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
Muszę powiedzieć, że zgadzam się z Wami wszystkimi i dzięki wielkie za wypowiedzi i różne uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tamara Ringowa
scenariusz do dupy a analizę o kant męskiego narządu rozrodczego rozbić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiawrozu
Powiem Tobie, że może facet jest jakiś poraniony albo nieśmiały i dlatego poczuł się dziwnie kiedy na pierwszym spotkaniu doszło już do pocałunków i tak dalej. Powiem Tobie, że może dla niego była to jakaś nowość? MOże nie spodziewał sie, że tak się wydarzy. I powiem Tobie jeszcze, że może on teraz się zastanawiać czy jest sens kontynuuować znajomość z taką osobą jak Ty. Bo jeśli z nim calowałaś sie, to on może sądzi, że zawsze z każdym tak było. A może on jest taki bardziej staroświecki i takie tempo jemu nie odpowiada. Może dlatego on potrzebuje czasu, żeby to przemysleć. Powiem Tobie tez, żebys Ty nie pisała do niego. Niech sam pokaże czy mu zależy czy nie. Powodzenia Tobie życzę. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może on jest taki bardziej staroświecki i takie tempo jemu nie odpowiada. ja pierd co za kretynka moze dodaj jeszcze " powiem tobie, ze pewnie go zmuszalas do pocalunkow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamiracle
Bez wątpienia zbyt dużo niedomówień i pytań jak na początek znajomości. To nie jest dobry znak. Dlatego nie będą w to brnąc (choć może nawet już nie byłoby ku temu okazji ani możlwości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze szczery ktoś Ci nadepnął na odcisk? Bo Twoje wypowiedzi są niezwykle wkurwiające wiesz? Opamiętaj się człowieku, bo nie chce mi się Twoich ironicznych wypowiedzi czytać, jeśli nie potrafisz napisać czegoś z sensem to się po prostu nie wypowiadaj. Wszystko i wszystkich negujesz, a co Ty Panem tego świata jesteś? Jakimś chodzącym ideałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nazwa nicku nie czyni Cię WIELKIM, więc daruj sobie... Chyba, że w ten sposób leczysz własnego ego :) To by było na tyle z pozytywnych wieści 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×