czy warto isc ze swoimi probelami do tego samego psychologa co mój facet?

mam odrębne problemy niż on, ALE on mówił swojemu psychologowi o moich więc.. ona sporo o mnie wie. I nie wiem czy bedzie terapia na neutrualnym gruncie... jak myślicie?

tia przepracujecie swoje problemy najpierw ty z psychologiem potem twój facet a potem wspólnie w trójkąciku i na pewno się wszystko rozwiąże :)

abosolutnie nie i jesli ten psycholog sie na to zgodzi tzn ze jest nieprofesjonalny. A dlaczego? Dlatego, ze psycholog Twojego faceta jest juz Jego psychologiem i nie moze leczyc ludzi ktorzy sa z Nim spokrewnieni lub w bliskich relacjach. To burzy cala terapie i moze zachwiac otwartosc i zaufanie.

no własnie też o tym myślałam... i się zastanawiałam czy nie czasem on będzie za pomoca psychologa mógł zmuszać mnie do jakiś decyzji w czasie kłótni. Chociaż z tego co wiem, jego rodzice tez chodzili do tego samego psychologa

tego samego psychologa co chodzi mój facet*

bardzo nieprofesjonalne

antydepresanty miało być rzecz jasna

a ktos jeszcze sie wypowie?

skończcie z tymi głupimi komentarzami :O pytam poważnie!

to chociaz gra w scrabble na przelamanie lodow?

to było poważne im więcej ludzi w to wciągniecie tym większa zniżka pewnie zabierzcie jeszcze kota

zabierzcie jeszcze kota nie zartuj z prezesa! ja cie bardzo prosze

to nie żarty ja poważnie pisze! terapia grupowa może zdziałać cuda

terapia grupowa może zdziałać cuda cos na ksztalt zespolu??

to, czego się obawiasz -wpływów faceta przez psychologa - nie powinnaś psycholog nie ma prawa wpływać na Ciebie i to jeszcze przez układ z kimkolwiek etyka psychologa tego zabrania spoko, jeśli stwierdzi, że nie może być neutralny, sam Ci to powie i doradzi innego

kapeli raczej :D

wiesz lekarz nie ma prawa mówić nikomu o problemach swoich pacjętów.wiec twój facet nie bedzie o niczym wiedział.ja bym spróbował http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

kapeli raczej 120 osob to chyba juz orkiestra a nie kapela

ale moj facet mi propobuje abym poszla do tego samego co on

a moim zdaniem warto :) ja i mój facet chodziliśmy do tej samej babki. znała jego wersje, moja wersję, dochodziło do konfrontacji między mna a nim, wiele problemów przez to rozwiązaliśmy :)

same plusy jak widać! tylko nie zapomnijcie mleka

ale napisałam, że ja idę ze swoimi problemami, nie chodzi mi o związek!! ale problemy jakie mam w domu...

120 osob to chyba juz orkiestra a nie kapela tym lepiej wspólnego dyrygenta juz mają

tym lepiej wspólnego dyrygenta juz mają ba, nawet kapelana

załóżcie swój własny temat palanty i na nim sobie wzajemnie dogryzajcie, zabijcie sie tam

to idx tym bardziej, bo teraz cięzko trafić na kogos konkretnego :)

palanty wypraszam sobie. co najwyżej mogę być zieloną piłeczką zabijcie sie tam nie wiem kto prędzej się zabije ale patrząc na wypowiedzi ,to idź już lepiej się zapisz na te wizyty

to idź już lepiej się zapisz na te wizyty dla pewnosci na 3 lata do przodu (co tydzien)

nie wydaje mi sie to dobry pomyl...

dla pewnosci na 3 lata do przodu (co tydzien) i co drugi dzień grupowa co trzeci zabierz kota