ile się czek na żłobek państwowy w Krakowie?

Proszę napiszcie ile czeka się na żłobek państwowy w Krakowie. Mąż stracił dobrą pracę i teraz ma najniższą krajową więc muszę szukać pracy ale najpierw muszę znaleźć żłobek dla córci. Dzwoniła do jednego i mogę się zapisać na listę rezerwową na 150 miejsce!!!

up

ja jestem co prawda z Wrocławia, ale teraz jest już późno. Nabory są bodajże od marca, dlatego pewnie taka wyszło. Możesz liczyć, że ktos tam się wykruszy, ale żeby 150osób- wątpię. I nie wiem, jak u Was ale tu liczą się zarobki. Jeśli mąz stracił pracę, może da się przesunąć na liście przedstawiając np. zaświadczenie, że dochodów brak a Ty na wychowawczym?

a z której części krk jesteś?' ja też dzwoniłam do jednego żłobka jakiś miesiąc temu i kobieta mnie w telefonie wyśmiała ze teraz chce dziecko na wrzesien zapisać w tym żłobku czeka się podobno 2 lata!!! mam nadzieje ze uda ci sie cos znalesc, daj znać

Prądnik Biały. Jestem załamana!!!!!!

Żłobki mają zapisy tak jak przedszkola. Początek roku zaczyna się we wrześniu a zapisy są około pół roku wcześniej ( w moim mieście jest to kwiecień). W kwietniu skłąda sie podania, w maju są wyniki. I ta grupa dzieci chodzi od września. W międzyczasie mogą jakieś dzieci odejśc/zrezygnowac i zwolni sie miejsce wówczas moze sie dostać ktoś z listy rezerwowej ale w ciągu roku to raczej trudne. I tyle. Tak jest w wiekszosci państwowych żłobków.

Pewne rzeczy po prostu lepiej wcześniej przemyśleć niż później płakac. Życie nei jest łatwe. Moja roczna córka od września idzie do żłobka ale składam juz dla niej podanie do przedszkola (do którego chodzi starsza) żeby juz ją na liste wciagnąć. Choc o przyjęcie sie nie boje akurat w przypadku przedszkola bo w moim miescie jest sporo miejsc.

Jak to jest z tymi listami rezerwowymi. Jak zapiszę na nią dziecko to czy przez to są jakieś większe szanse dostać się na kolejny rok? poradźcie mi bo jestem w MEGA kropce.

U mnie podobnie jest jak u "JANA" Tylko z tym wyjątkiem że podania składasz od stycznia do połowy marca.Pod koniec marca rada i we wrześniu wiadomo które dziecko zostało przyjęte.Owszem jak dziecko choruje non stop to bywa ze rodzice rezygnują ale i tak procent znikomy z listy rezerwowej się przyjmuje.

madonna ---U nas dajmy na to jak dziecko nie dostanie się na rok 2010/2011 to wpada automatycznie na listę rezerwową i wtedy jeśli rodzice nadal chcą by dziecko zostało przyjęte to dostaną się za rok czyli 2011/2012

są jeszcze jakieś kryteria brane pod uwagę? np zarobki?

że OBOJE rodzice muszą pracować by dziecko dostało się do żłobka czy przedszkola

pracowac, wiem bo kolezanka zalatwiala sobie przedszkole i ona siedzi w domu z dziecmi,ale chce sie powoli przygotowac do podjecia pracy. Pytalam jak to mozliwe ze dostala miejsce w przedszkolu jesli tylko maz pracuje, okazalo sie ze wciaz jest zarejestrowana w KRUS-ie i tylko dzieki temu bo i naczej nie mieliby nawet szans

U nas kryteria przyjmowania do przedszkola oraz żłobka są takie -Oboje rodziców musi pracować - kiedy dzieckiem zajmuje się samotna matka lub samotny ojciec -kiedy w rodzinie znajduję się niepełnosprawne dziecko będące pod opieką rodziców (a nie jakiegoś ośrodka) -no i oczywiście znajomości :P

zapisać z wyprzedzeniem do przedszkola bo mają system komputerowy i wpisują dzieci po nr PESEL więc tylko dany rocznik każdego roku może się dostać i nikogo innego system nie przyjmie. Także nie wszędzie da się być zapobiegliwym.

ja narazie jestem zarejestrowana w UP bo nie miałam szans na wychowawczy więc musiałam zrezygnować. Jesteśmy daaaleko od rodziny więc nawet na "doraźną " pomoc nie mamy co liczyć. Co w sytuacji jeśli szukam pracy ale przecież nie znajdę jej bo nawet na rozmowę musiałabym iść z dzieckiem. Nie będzie to przeszkadzało w przyjęciu do żłobka ( to że nie mam pracy a dopiero szukam). Poradźcie bo nie mam pojęci jak to wszystko wygląda. Nie miałam nigdy wcześniej doświadczenia ze żłobkami.

to nasze pierwsze dziecko:)

ze warunkiem przyjęcia jest to,ze oboje rodzice pracują, jak jedno nie pracuje, to automatycznie dziecko odpada, do tego oboje muszą być zameldowani w mieście. No i oczywiście znajomości, bo jest 19 miejsc.

Oczywiście wiem że do państwowych się wcześniej nie da :) moja córka chodzi do prywatnego (z dofinansowaniem od miasta). Ale to teoria. Bo kto decyduje o przyjęciu do żłobka/przedszkola? Rada? Czyli pani dyrektor? A kto ją sprawdzi kogo i czemu przyjęła? Nikt. Wiec można chodzić naprzykrzać się i przypominać. Żeby zapamietała. I wykorzystać znajomości. Bo niby jest rejonizacja tak? Ja mam państwowe przedszkole pod blokiem, z okna je widac. Oboje z mężem pracujemy. Moja córka sie nie dostała. Ale dziecko z innej miejscowości tak. Ciekawe czemu...? Nie marudze jednak bo koniec końców przedszkole mojej córki okazało się lepsze, ale inni nie mieli być może tego farta.

uważam że zapisywanie dziecka kilka lat wcześniej przed pójściem do żłobka jest głupotą!!! w centrum krk jest żłobek gdzie kobiety jeszcze nie urodzone dzieci zapisywały! PARANOJA madonna- to moze opiekunka? jedyne wyjscie. Może jakaś młoda dziewczyna? napisz ogloszenie na gumtree, ze proponujesz tyle i tyle kasy, zobaczysz czy się ktoś zglosi. Napewno jest duzo dziewczyn ktore za niższą kasę będą chcieć dorobić. A jak idziesz na rozmowe to zawsze możesz zostawiać dziecko w klubie malucha, To jakies 15zl/h ale przecież rozmowa kwalifikacyjna nie trwa długo nie? a jakiej pracy szukasz? ja też sie zastanawiam nad pójsciem ale tez nie mam co z dzieckiem zrobic...co za gówniany kraj

Paranoja jakaś z tymi żłobkami.... Na razie jestem zarejestrowana w UP ale tylko dlatego żeby pobierać zasiłek. Przez przypadek dowiedziałam się, że mam szansę taki dostać. Nigdy nie korzystałam z żadnych zasiłków i nie byłam zarejestrowana w UP więc jestem w tych tematach zielona, podobnie jak z tymi żłobkami. Kurcze... miało być zupełnie inaczej ale niestety nie przewidzisz co się wydarzy za miesiąc lub dwa. Mam doświadczenie w marketingu i jako przedstawiciel handlowy. Czegoś takiego szukam ale na razie nic nie mogę " zaklepać" bo nie mam co z dzieckiem zrobić. Na opiekunkę na razie nie stać nas. Przeprowadziliśmy się tutaj przed porodem więc żadnych znajomych tutaj nie mamy. Sąsiedzi? wszyscy młodzi pracujący do późna więc nawet się nie mijamy w drzwiach.

mieszkasz?

Prądnik Biały

i chętnie się twoim dzieckiem zajmę u siebie w domu. sama mam dwójkę. Jak jesteś zainteresowana to daj znać. A ile maluch ma?

kończy 12 miesięcy. Podaj maila bo w razie czego to dobrze mieć alternatywę. Wprawdzie mamy teraz dłuższy wyjazd ale z pewnością odezwałabym się jak wrócimy.

mkcaffe3@o2.pl

Na pewno znajdziesz prace tylko trzeba trochę czasu może jednak uda się jakiś żłobek załatwić. Daj znać

W Krakowie powstają dwa nowe żłobki - przy ul. Drukarskiej i Felińskiego. Więcej informacji na www.krainaodkrywcy.pl

właśnie jestem w temacie! do żłobka w Krakowie nabór trwa cały rok, jednak aktualizacje robione są w marcu/kwietniu - ponieważ wtedy dyrektorzy placówek wiedzą ile dzieci np. odejdzie do przedszkola itp. Ja składałam podanie w październiku ubiegłego roku na os. Kazimierzowskie (obecnie dziecko jest na 55 miejscu) i na os. II pułku Lotniczego jest na 70 miejscu - więc wątpię, ze będzie dla niego miejsce!!! Jednak znalazłam prywatne przedszkole, którego dyr zgodziła się przyjąć dziecko do siebie. I pewnie od września tam pójdzie...

ja tak samo, na szczescie prywatne przedszkola przyjmują od 2.5 lat, niektore nawet od dwoch. Super, bo oplaty sa jednak duzo mniejsze, progra mfajny, ciekawy, no i dzieci starsze a nie takie malizny :-)