wolność w związku ??

na początku było pieknie... to ograniczanie trwa od jakis 3 miesięcy... i jest coraz gorzej, nikt nie moze mi nawet czasc powiedziez, spojrzec na mnie... a czesto widze jak on sie ogląda za jakimis sukami a potem sie wypiera ze sie na nie wcale nie patrzył

moze mu dalas jakis powod ze jest taki zazdrosny?niewiem co ci doradzic dziewczyno ale ciezko bedzie zyc z takim czlowiekiem .

jeśli wejdziesz w ten związek mocniej i zostawisz sprawy tak jak są kiedyś możesz być więźniem we własnym domu ten człowiek ma jakiś problem z własną psychiką

a czy to jest normalne ze faceci chca codziennie uprawiac seks?? bo on tak ma, a jak sie nie zgodze to zaraz ma focha, a raz mi nawet wypomniał ze to juz jest czwarty dzien od kiedy nie kochalismy sie...i ze pewnie cos jest nie tak, mysli ze go zdradzam na boku w sumie to ja nie wiem co on sobie uraja, gada czasami o swoich byłych, a jak ja cos czasami wspomne o moim eks to zaraz mnie wzrokiem zmierzy i mowi ze mam skonczyc bo on nie chce tego słuchac

bo o byłych się nie gada :) każdego faceta tym rozzłościsz, chociaż nie każdy będzie o tym głośno mówił codzienny sex też jest normalny, zwłaszcza, że znacie się krótko i nie mieszkacie razem, tylko, że u niego jest to "dowód na wierność" Masz pewność, że on nie prowadzi podwójnego życia?

A może zacznij mu opwiadać jaki to twój były Oh Ah I nie wiadomo co. No bo on to jest taki taktowny. On jest no nie był taki wyrozumiały. Faceta krew zaleje i albo zbastuje, albo się wypłoszy, I pójdzie w długą. Dziewczyno chyba że lubisz mieć założony kaganiec. Ale ja kopnęłabym takiego adoratora w 4 litery. Niech spada do psiarni. Dianeczka do nogi. Dianeczka leżeć. Dianeczka aport. Dianeczka waruj. Podobają ci się takie czułości?

ty...jakbym czytała o sobie ;/ tez nie moge nigdzie wychodzic od roku zero znajomosci tez mnie sprawdza telefonujac na domowy tylko ze ja sie mecze 1.5 roku nie umiem odejsc tak jak ty z przyzwyczajenia

skonczona idiotka niestety- myslalam ze jstem z tym sama, a tu prosze ja tez nie potrafie odejscbo z jednen strony go kocham z 2 dlamnie to jest chore jak sobie z tym radzisz?

nie radze, znajomi mowia zostaw zostaw go! A ja?? nie umię :( choc chcialabym do cholery ;(( nic nie moge rozumiesz?? nic! ciagle placze mam chyba depresje on mi potrafi powiedziec pocaluj mnie w dupe a ja... nic sie nie odzywam nigdy bym tak nie powiedziala! Boże zyc mi sie nie chce!!!!!!!!!!!!!!!

pocaluj sie w dupe bez powodu? umnie jest tak owszem nei zarzuce mu tego bo jest kochajacy czuly moge na nim polegac , jest dlamnie taka dobrą duszyczką ale chcialby mnie meic tylko dla siebie najchetniej zebym rozmawiala tylko znim ;/ nosz kurwa a co ja jestem w zakonie odrazu widzi zdrade jak bym gdzies poejchala nawet do glupiej ciotki czy cos ;/ wrr tez nieraz płakalam i zastanawialam sie kto jest bardziej glupi ja czy on . neiwiem jak wbic mu do tego łba ze go nie zdradze !

dianeczka... jestes mloda osoba, nie pozwol sobie aby ktos zabranial czy czegokolwiek!! jedno jest pewne, ON sie nie zmieni,moze byc tylko coraz gorzej,a to prowadzi do psychicznego wykonczenia Ciebie.ON juz pokazuje Tobie swje pazury....powoli ogranicza i izoluje Ciebie we wszystkim-BEDZIE CORAZ GORZEJ....uciekaj poki czas od takiego zwiazku i faceta...to jest chora "milosc" z jego strony....nie zmarnuj sobie zycie przez tyrana!!!bo nie warto!!wiem co mowie, mialam tez meza,ktory tak samo postepowal i bil mnie-IZOLACJA CALKOWITA,polecam Tobie topik: czy jestes w zwiazku gdzie partner molestuje cie psychicznie i fizycznie..warto poczytac!!! pozdrawiam i uciekaj od niego

To się właśnie nazywa toksyczna miłość. Dziewczyny nie jesteście na własność. Macie być partnerkami, a nie niewolnicami. Chyba ze wam to odpowiada. Tylko za rok, albo dwa zjawi się facet z prawdziwego zdarzenia, i porwie was w wir ŻYCIA. Wtedy będą posty - ZDRADZIŁAM i coś tam jeszcze. Lepiej teraz - ODCHODZĘ - i mam poczucie - Jestem uczciwa. Jutro będziesz jak kobieta bluszcz. Bezwolna, nie ruszysz się nigdzie bez niego. Nie założysz swojej ulubionej sukienki bo on ci nie pozwoli. Nie odwiedzisz matki bo on się nie zgodzi. Nie uśmiechniesz się bo on ma dziś zły humor. Wszelkie objawy radości zakazane. Jak pies zamerda ogonem to mu go obciąć. Głupie. Głupie bezwolne cipy jesteście. Aż mi wstyd za was!!!!

Zuzia ma całkowita racje. Ja bylam w takim zwiazku pierwsza milosc wydawalo sie ze kocham , być moze kochalam . Ale u jego boku bylam totalnie ograniczona zero znajomych tylko on i ja . bylismy 1,5 roku przypadkiem poznalam pewnego Marcina zaczal domnie pisac byl przeciwienstem mojego Tomka. Zerwalam z nim, zauroczona marcinem - milo ze nie jestem tez zmarcinem to teraz wiem ze tamten zwiazek byl chorym zwiazkiem .

Faceci między sobą kumplują sie. Dla nich laska to tylko dupa. Jak traficie na faceta, który was będzie szanował, dla którego będziecie partnerem w związku. to trzymajcie go jak skarb. Nawet jeżeli nie ma uczucia to jako kumpla-przyjaciela. Będzie więcej wart od przydupasa.