Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajajajajajajaaaa

pyt. do pracujacych mam dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym

Polecane posty

Gość jajajajajajajaaaa

powiedzcie jak sobie radzice z przyprowadzaniem i odbieraniem dzieci z przedszkola, szkoly??Na jakie godziny macie prace???Ja jestem w domlu bo marze zeby pojsc do pracy, planowalam od wrzesnia ale niestety z pewnych wzgledow nie bede mogla, dopiero za rok.No i tak sie zastanawiam jak to pogodzic... maz pracuje od 7 do 16 wiec odpada...dzieci wiadomo do szkoly i przedszkola trzeba zaprowadzic przed godzina 8, a odebrac najpuzniej ok 17. Bede musiala znalesc prace od godziny 9 do max 15-16 ale wiadomo ze to nie jest tak latwo, na zyczenie ustalac se godziny pracy. Maz czasem pozniej wraca, a czasem ma tez nocki. Nie wiem jak to pogodzic....przewaznie sa prace na zmiany, a jak bede miala popoludniowa zmiane to co.....dopada mnie rezygnacja....ech.... jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na wychowawczym ale od września wracam do pracy. Pracuje od 7-15 (budżetówka). Mąż od 8-17 . Plan jest taki: Ja rano przed 7 zawoze mniejszą do żłobka a mąż odprowadza starszą przed 8 do przedszkola. Ja o 15 autem jade i odbieram młodszą (odbiór do dzieci 16) a potem jadę po starszą (odbiór do 19 ponieważ to prywatne przedszkole).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synka
U nas sprawa jest prosta, bo mamy tylko jedno dzieciatko. Ja pracuje od 7.30 do 16.00-16.15, z domu wychodze o 6.45, bo dojezdzam 50 km (pracuje na pol etatu 3 dni w tygodniu), wiec meza obowiazkiem jest budzenie synka, umycie go, ubranie, danie sniadania i odprowadzenie do niani, natomiast ja synusia odbieram tak ok 16.45-17.00 i jedziemy do domku. Maz jest w domu ok.18.00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pixis
Pracuje 8-16, mąż 8-17. Do przedszkola zawozi mąż po drodze do pracy. Z przedszkola o 15-tej odbiera sąsiadka (odbiera swoje dziecko i moje) zabiera do sobie do domu a ja odbieram go od niej w drodze z pracy, płacę jej 150 zł. miesięcznie. Za rok syn idzie do szkoły i wtedy pewnie będzie musiał zostawać w świetlicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×