Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mila10025

powiedzcie mi czy to normalne

Polecane posty

żeby wasz chłopak, z którym mieszkacie wrócił z pracy z nocki o 7.00 rano, siedział do 10.00 na komputerze a potem zaraz poszedł spać i śpi do tej pory a ja siedzę sama...o 20.00 będzie się szykował do pracy znów i ze mną nie posiedzi za długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z nim nie idzie normalnie pogadać, bo wiecznie wg niego przesadzam...jakby był taki zmęczony to by poszedł spać od razu a nie 3 h siedział przed komputerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bardzo rozumiem Twoje pytanie,dla mnie to normalne ze odsypia nockę,a to że siadł przed komputerem zaraz po pracy????co w tym dziwnego?j a też czasem tak mam ,ze wracam z pracy i włączam komputer bo sprawdzam maile itp,itd.....Wydaje mi się ,że jeżeli będziesz widziała tylko siebie , a zbyt mało czasu poświęcała zrozumieniu jego zachowań to może stać się tylko to,że nawet najfajniejsza relacja się zakończy.....głowa do góry ,a kiedy się obudzi zaskocz go czym miłym,zrób specjalnie dla niego jakąś niespodziankę,niech się poczuje wyjątkowy,zobaczysz,ze wtedy zacznie Ci poświęcać wiecej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedział na nk a nie sprawdzał pocztę bo widziałam, że w happy hervest grał i pewnie w swoje gierki typu lineage 2. szału można dostać, on ma 25 lat, w głowie powinien mieć co innego a nie chodzić w tych samych bokserkach przez trzy dni a w pokoju mieć śmietnik od ponad roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdf
tak to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też zacznij wszystko olewać. Może się zorientuje, że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy.
bo jestes glupia i tyle,czepiasz sie glupot ja o ktorejkolwiek bym nie przyszła, nie ważne czy z pracy czy z imprezy muszę "ochłonąc" przynajmniej ze 2 godziny. Są rózne typy ludzi i to że ty masz innaczej nie znaczy ze kazdy ma miec tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaplanka
wydaje mi się ze to skryty chłopak i nie wylewny w uczuciach; taki twardziel :) mój mąż taki jest, trudno wydusić z niego jakiekolwiek miłe słowo, chciaż wiem ze mnie kocha mimo ze tego tak nie okazuje; ja bym mu o tym powiedziała przy jakieś miłej okazji; moj maż ma 2 półki rpg i jak mu się zachce to potrafi 5h siedziec wieczorem i grac; ja po prostu rozumiem ze potzrebuje rozrywki, bo nie mamy tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam,że nie mam już chęci na nic ani nie podoba mi się żadny chłopak. zanim jego poznałam to nie sądziłam, że chłopacy mogą chodzić kilka tygodni w tej samej parze spodni czy pogniecionej jak psu z gardła, wymiętolonej bluzce. mówię mu, przyszykuj mi co byś chciał mieć wyprane ale oczywiście nie bo po co...jego brat stwierdził że wygląda jak taki lumpek przy mnie...no szok jak można pić w kubku, który jest czarny od osadu i tylko go przepłukać aby zrobić sobie herbatę...no kurde, oczywiscie umyję naczynia ale myslę że przyzwyczajanie chłopaka do tego żeby przychodził na gotowe to też nie dobrze, potem zamiast dziewczyny jest panna służąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do effy. rzeczywiście, chodzenie z brudnymi uszami, takimi, że brud widać i brudnymi zębami na których widać już nalot - nawet na przednich, to żeczywiście czepianie się. pomyśl, jakby twój mężczyzna miał takie nawyki i czy byś to tolerowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy.
myslalam ze rozmawiamy o glownym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaplanka
chłopak nie przystosowany do roboty.. racja męzczyni nie potrafią prasowac i prać.. ale myć to powinni.. taki leniuszek z niego, jakby był sam to by sie nauczył... nie robiłabym za niego wszystkiego.. z drugiej strony cieżko pracuje ... ale to nie jest wymówka... ja bym powiedziała że mi troche wstyd za niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie chciałabym mieć kogoś takiego. Ja z moim jestem od roku tylko, ale nigdy nie zauważyłam, żeby miał tą samą koszulkę albo bokserki 2 dni z rzędu. Co innego spodnie, ale wiadomo, ja też nie zmieniam ich codziennie. Tak samo, jak u niego nocowałam, to nie zdarzyło mu się nie umyć zębów rano, o czym ja czasem zapominam. Pogadaj z nim a jak znowu powie, że przesadzasz, to postaw jakiś warunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi się też tak wydaje, że nie jest przyzwyczajony, mimo, że pracuje prawie rok, to jego pierwsza praca...ja tyle spałam co on jak pracowalam na stacji orlen po 12 h. on pracuje po 8h, miał tydzień nocek. stwierdził, że jego bardziej męczy sprzątanie w jego zakładzie gdy nie ma konkretnej pracy...jak można do tego stopnia nie lubić sprzątać? chciałabym, żeby nabrał kilku dobrych nawyków, przeżyłabym niektóre, z resztą wiadomo, że bardzo w tym wieku to już się nie zmieni... jak mu się zapytam dlaczego nie umył zębów to mi odpowiada, że zapomniał. jakbym ja miała do leczenia tyle zębów co on to sama z własnej nieprzymuszonej woli przyzwyczaiłabym się do częstszego mycia i w ogóle dbania o higienę na powaznie w tym wieku. ja się z nim nie widzę na stałe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy tylko niektórzy chłopacy dbają o siebie czy akurat na takiego trafiłam? no straszne to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne nie jest. Ale już niektórzy tacy są. Ja bym go olała, ale to już musi być twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prażynka_87
jak wrócił o 7 i o 10 poszedł spać to dziwne ( ja bym go zaraz sprawdziła czy nie ćpa) ....większość mężczyzn to lenie , i nie mają nawyków sprzątania bo przeważnie mamusia to robiła. Trzeba ich tego nauczyć. Ja też s tym walczę;) można szału dostać czasem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prażynka_87
hehe musisz powiedzieć twojemu mężczyźnie że czas dorosnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaplanka
prażynka może mówić 10 razy i nic hehe tzreba mu na ambicje wjechac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego rodzice zmarli jak miał 6 lat, mieli wypadek samochodowy. nim i jego bratem opiekowała się ich ciotka, ale z ich opowieści wynika, że bardziej ich pilnowała aniżeli się nimi zajmowała albo nie miała dla nich czasu. obiadek mieli podany i wszystkie inne posiłki ale z praniem to wiem, że musieli się tygodniami prosić a z czasem przywykli, że ciotka przedszkolanka ma fajniejsze zajęcia. jakieś 2 lata temu wyprowadziła sie od nich, bo stwierdziła że są dorosli i z nimi nie ujedzie już dalej, z brudu też nigdy wyjść nie umiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prażynka_87
powiedz mu coś w stylu - podniecają mnie mężczyźni którzy myją naczynia;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cokolwiek bym nie powiedziała to zawsze się ze mnie śmieje albo wprost przeciwnie, obraża sie na cały świat, do niego nic nie trafia, jest uparty i jest przekonany że wie o wszystkim najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanderek
No po prostu trafiłaś na takiego faceta, najlepiej z nim pogadaj o tym :D a nie olewaj, powyjaśniaj na spokojnie itp :D. A co do grania to pogódź się z tym :D mimo że mam 21 lat i zajmuje się fotografią to dalej lubię sobie pograć :D w bokserkach też czasami mi się przydaża przechodzić 3 dni :D i także za to opieprz dostaje od swojej ale luzik :) uda ci się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×