pierwszy miesiac ciazy a podroz egzotyczna..jechac??

dziewczyny czy istnieje niebezpieczenstwo?? samolot wiadoma wstarzasy..slonce ,plywanie w słoncu itp..... wycieczka wykupiona jechac czy nie??

pewnie ze jechać! tylko przed podroza najlepiej isc jescze do gina

gdzie dokładnie wyjazd? największe niebezpieczeństwo w tym, że nawaisz się choroby zakaźnej, bakterie, wirus...ale jak pierwszy miesiąc, to spokojnie...

ja bym sie bała nie tyle o wstrząsy czy podróz samolotem, ale o różne egzotyczne choróbska, jakieś malarie, czy kij wie co jeszcze !!! Zaszczepić się w ciaży to też nie za bardzo...

na malarie bierze się silne leki, profilaktycznie, absolutnie zakazane w ciąży, wstrząsy na początku ciąży, to żadne zagrożenie...ale spokojnie jeśli będziesz przebywać tylko w hotelu ryzyko jest minimalne, tam dbają o czystość...

idź do gina - jak bedzie mądry to da ci jakieś tabletki typu luteine zebys brała jakby co

jade do egiptu, tam jets raczej czysto i jak czytam zagrozen nie ma..ale jaz sama nie wiem..

w 5 tygodniu polecialam do Egiptu,tam poronilam. Nie jedz. Tam jest teraz za duza roznica temperatur no i lot samolotem - nie lec.

a jak wygladała na miejscu opiekka medyczna??

w egipcie czysto i nie ma zagrożeń.... dobre. o koszmarnym upale nie wspominam. Ale wybór należy do Ciebie...

A ja bym się bała, bo ok 8n tyg we wszystkich trzech moich ciążach pojawiały się wściekłe mdłości i wymioty. KOSZMAR nie do opisania.

ja bym nie poleciala sama tak silna zmiana temp.kurcze wie,ze fajna wycieczka ja sama tam bylam jest bosko,ale moze nie ryzykowac

hmmm a nie mozecie zmienic terminu lotu? za 4 tygodnie bedzie na pewno lepiej lecieć.Jesli sie nie da przestawić lotu to pytanie czy to pierwsza ciąża? czy wiesz jak reaguje twoje ciało itp Jesli ciąża nie jest zagrozona popros ginka o jakiś lek(luteina duphaston) no i jak nie byłas jeszcze w Egipcie to uważaj na posiłki. Owoce myte tylko przez siebie w wodzie butelkowej, picie TYLKO wody butelkowej, nawet do płukania ust takiej używaj. Jedzenie najlepiej te przetworzone. Napoje tylko butelkowane(puszki) zeby nie było w nim kostek lodu (kranówa) Na warzywa też bym uważała bo z myciem tego jest róznie a o zemste faraona bardzo łatwo co wiązałoby sie z silnymi biegunkami a jak wiadomo w ciąży to nie jest wskazane. Jakieś sosy , z tym tez ostroznie, najlepiej chyba te poddane termicznej obróbce rzeczy spozywać i cieszyć sie słońcem Upału nie ma wcale tak wielkiego, owszem jest ciepło ale i sucho, wiec upału nie czuć aż tak bardzo .

Hej Omorfi. Niestety decyzja nalezy do Ciebie, ale ja jak bylam dwa lata temu w Egipcie nabawilam sie klatwy Faraona, czyli biegunka, wymioty, bole brzucha, hotel 5 gwiazdek, niby czysto, uwazalam bardzo, a jednak. Nawet jak wrocilam do kraju, bylam 3 tygodnie chora, tak samo jak moj maz:(Najgorsze dla Ciebie beda upaly, teraz powyzej 40 stopni, to stwarza najwieksze ryzyko. Sprobuj przelozyc termin!W koncu zdrowko maluszka jest najwazniejsze:)

Lekarze odradzaja kraje brudasow.Ja bym nie pojechala.A co lekarz?Moj zabrania.

mi lekarka w tamtym roku odradziła (zaszłam w ciąze w czerwcu, a w sierpniu mielismy jechac), mowila ze 3 pierwsze miesiace sie na to nie nadaja - cisnienie w samolocie, woda w morzu... no i zrezygnowalam, nie załuje

ja bym do Egiptu nie poleciała nawet i bez ciązy :O a w ciązy to już na pewno nie. po pierwsze niemiłosierny upał także o zwiedzaniu w taką pogode nie ma mowy, kąpać i opalać też nie będziesz mogła więc co tam robić...siedzieć w klimatyzowanym hotelu i czekać na przeziębienie a w najlpeszym wypadku modlić się żeby czas szybciej leciał i wyczekiwać końca wycieczki :O druga sprawa wszędobylski brud ....skażona woda więc bardzo trzeba uważać...w takiej temperaturze bakterie rozwijają się w ekstra tempie :O 90% ludzi z Europy na wakacjach w Egipcie ma biegunkę i ogólne zatrucie.... wiem co mowię bo byłam, (nie w ciązy) ale i tak powiedziałam nigdy więcej...a wycieczka była z dobrego biura, all inclusive hotel 5 gwiazdek itp w niczym to nie pomogło :O

ja bylam w marcu w Egipcie bedac w 6 tyg w ciazy. lot samolotem ok, upaly bywaly czasami trudne do zniesienia ale woda i klima pomagaly, dodam, ze troche krwawilam, a o ciazy dowiedzialam sie tydzien przed wylotem. Egipt to kraj czysty? chyba tylko w hotelach powyzej 4*! wszedzie indziej to syf! ja nie potrzebowalam opieki ale na miejscu zawsze jest rezydent egipskojezyczny i on powie co i jak w razie problemow. Balam sie , nie powiem ale zaryzykowalam i u mnie bylo wszystko oki. p.s. tylko nie nurkuj- kobietom w ciazy zabronione z powodu roznicy cisnienia zycze udanej wycieczki i najlepiej porozmawiaj z ginem..

p.s. odnsnie "klatwy faraona" nie sluchaj glupot, ze 90% ludzi ja ma, z calego naszego samolotu to slyszalam tylko o 3 osobach, ktorych ona dopadla (w tym moj maz, choc probowal spozywac zapobiegawczo alkohol :D) a mi nic nie bylo choc jadlam owoce, kotre byly na sniadaniu trzymane w kostkach lodu!