Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alfred 27 Kłodzko

Ile kosztuje utrzymanie bezrobotnej kobiety, zarabiam na reke 2470 zł

Polecane posty

Gość alfred 27 Kłodzko

poznalem dziewczyne, nie ma pracy, i jakoś nie garnie się do żadnej pracy, ona marzy o dziecku , najlepiej dwójce. Do tej pory żyłem wygodnie, z zarobkow bylo mnie stac na opłatę wynajmwanego pokoju, wakacji, utrzymanie auta (mam seicento). boje sie ze teraz bedzie żył na niższym poziomie, tym bardziej ze codziennie coś jemy na miescie i zawsze ja płacę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa piwonia
to niech ona gotuje, wyjdzie o wiele taniej jak nauczysz kobiete gospodarnosci to spokojnie ja utrzymasz chyba ze w domu rodziców była uczona rozrzutnosci takie rzeczy z domu sie wynosi rodzinnego popatrz jak zyja jej rodzice jak skromnie to spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulandia
Jako kobieta mogę stwierdzić, że utrzymanie kobitki to ogromny wydatek! To trzeba iść do fryzjera, to kupić jakiś nowy ciuszek, a to parę kosmetyków, no cóż jak trzeba to trzeba. szkoda tylko, ze Twoja Dziewczyna nie chce iść do pracy. w sumie razem łatwiej jest się utrzymać, a jak się pojawią dzieci, to będzie ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia bydgoszcz
na pewno bedziesz musial znaczaco obnizyc standard zycia, to co ci teraz starczalo na ciebie samego to nie ma co marzyc ze starczy ci na was obydwoje, biorac pod uwage ze utrzymanie kobiety troche kosztuje, zwlaszcza jesli lubi co jakis czas nowe ciuchy, dobre kosmetyki, wypady do kina, knajp, wakacje itd. pozatym to ona bezrobotna z wyboru czy tylko tymczasowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takimi zarobkami to samemu jest się ekstremalnie ciężko utrzymać , zapomnij o utrzymywaniu jeszcze żony i dzieci. Po jaką cholerę ci bezrobotna leniwa baba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulandia
A czy Twoja dziewczyna kiedykolwiek pracowała? Może spróbuję coś znaleźć, razem zawsze jest łatwiej się utrzymać, pod warunkiem, że partnerzy wykazują tak samo dużo zaangażowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Utrzymywanie kogokolwiek... hmm o wiele milej jest jeśli każdy potrafi o siebie zadbać a potem dopiero można decydować w jak wielkim stopniu poświęcać się w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia bydgoszcz
ja to mysle ze dwie samotne osoby, bez dzieci na wygodne zycie potrzebuja gdzies kolo 4-5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesia z Bydgoszczy
500 zł. na dobrym standardzie, zależy też gdzie mieszkacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zapytam......
co myslicie o tym? chlopak pracuje przy remontach, ale wykonuje tylko jedna specyficzna rzecz. raz praca jest, raz jej nie ma. częsciej chyba nie ma, szczegolnie, ze pracuje sam. nie chce myslec o pracy u kogos, bo go to mierzi. jego dziewczyna ma slaba prace, zarobki do kitu. mogliby zamieszkac razem, ale czy sa w stanie utrzymac wynajete mieszkanie w duzym miescie? jak myslicie? czy ewentualne braki finansowe moga przyczynic sie do problemów miedzy nimi, szczegolnie, ze miłosc u chłopaka juz raczej wyparowała. czy finansowo dadzą sobie rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×