Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochajaca88

CO ZROBIĆ ? ODPUŚCIĆ CZY WALCZYĆ ?

Polecane posty

Gość kochajaca88

Problem ! Inny pies zaatakaował moją suczkę . On był bez kagańca , mój bez smyczy , ale tamten pies jest agresywyny i duzy , zaatakowal juz pare psow na mojej ulicy , a wyprowadza go 12 letnie dziecko ! Moja mala suczka byla bez smyczy,chodzila sobie kolo lawki na ktorej siedzialam pod brama . Teraz jest cala pogryziona,nie moze chodzic i musze isc do weterynarza . Sama moge sie zglosic,ze nie mialam psa na smyczy i zaplacic kare,ale czy wtedy moge zglosic wlasciciela tamtego psa,zeby zaplacil kare za brak kaganca i pokryl koszty leczenia mojego psa ? Jeszcze na dodatek ten pies ugryzl mnie , slad mam , no i juz rozmawialam z osobami,ktorych psy,tez zaatakowal tamten i moha poreczyc . Ma to sens ? Czy odpuscic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odpuszczaj
Właściclei tego dużego psa powinien stanąc przed sądem grodzkim i zapłacić dużą karę. A czy pomyślałaś, że nastepnym razem ten pies zaatakuje np. dziecko i je zagryzie albo okaleczy ? Dla skurwieli puszczających wolno bez kagańca agresywne psy nie ma żadnego usprawiedliwienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walcz. Idź na obdukcję lekarską ze swoim ugryzieniem, a Twój pies jest zbyt dotkliwie pogryziony, by odpuszczać. To tamten będzie w tej sprawie sądzony, nie Ty za brak smyczy. Tu powstało zagrożenie zdrowia i życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xYennyx
Popieram walczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam w podobnej sytucacji
mój pies był na smyczy , ale bez kagańca podszedl do niego jakis inny pies bez smyczy, ale nie było to az tak tragiczne w skutkach mój pies nikogo nie zaatakował, to tamten do niego podszedł nie wiem jak było w twojej sytuacji mnie denerwują takie psy chodzące bez smyczy, przypałęta się taki do mojego psa na smyczy i robi się problem czy w twojej sytuacji tamten pies urwał sie ze smyczy i zaatakował Twojego, czy to Twój podszedł do tamtego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nickonicko2010
jesli decydujesz sie hodować psa w środku ruchliwego osiedla to kup mu kaganiec,to oczywiste:)walcz:) ... http://tnij.org/dobryprezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×