Moje włosy!! ratunku ;(((((

Mialam pomysl pofarbowac sobie wlosy. Wczesniej zadna farba mnie nie chwytala jak trzymalam te pol godziny, zawsze kolor byl nijaki. Wiec postanowilam zrobic sobie maseczke z tego na noc. Zostawilam tą farbe i polalam olejkiem rycynowym i tak poszłam spać.... Patrze rano z nadzieja ze bede miala fajnie wlosy pofarbowane a wszytskie mi zaczely garsciami wypadac mam pelno lysych plackow..co ja mam robic?? na opakowaniu pisalo ze ta farba odzywia wlosy..

o kurwa... :O to musi być prowo... bo chyba taka głupota nie istnieje

nikt nie pomoze :(?

up

Farbę trzyma się na glowie okreslony czas podany na opakowaniu a nie cala noc!! Co ty z byka spadłaś?? Jesli wczesniej nie bylas zadowolona z koloryzacji, moze warto bylo rozejrzec się za jakąs farbą lepszej marki, moze trochę droższą, ale efekt napewno by był zadawalający, a nie taki jaki teraz jest.. kup sobie peruke

ty sie ciesz dziewczyno ze nie dostalas jakies reakcji alrgicznej. do fryzjera i to biegiem! i nie wyciagaj sama tych wlosow palcami.

o kutwa....peruka-tylko takie wyjscie widze

no to gratulacje;/ mogłaś potrzymać 15 minut więcej a nie całą noc! teraz to już chyba raczej nic nie zrobisz, bo co tu fryzjer pomoże?

upitoli na łyso. niesety za glupote trzeba placic! obys tylko sobie nie spalila mieszkow wlosowych. bo wtedy wlosy ci juz nie odrosna

na lyso proponuje

??? Dziewczyno, czemu ty się dziwisz? Nie bez powodu pisze na ulotce że trzymać maksymalnie 45 minut, czy ile tam, zależy od farby... Jak już koleżanka powyżej pisała - módl się, żeby się nie okazało, ze uszkodziłaś meszki włosowe bo po prostu będziesz łysa. Swoją droga nie wiem, czego się spodziewałaś, ale chyba nie sądziłaś, że kilkugodzinne trzymanie farby na włosach w ogóle się na nich nie odbije?

nie wierze w az taki debilizm :D

hahaaha , to było prowo :D

na serio prowo czy ktoś sie podszywa/

prowo!! :D nikt sie nie podszywa:D haha